Tragiczne wyniki funduszy inwestycyjnych w 2018 roku. Tylko 7% z nich zakończyło rok na plusie
Tak, rok 2018 był na rynkach bardzo trudny. Ale zarządzający funduszami zarabiają duże pieniądze po to, by opiekowali się pieniędzmi lepiej, niż przeciętny inwestor. Niestety, w minionym roku udowodnili, że nie zasługują na swoje pensje. Wyniki polskich funduszy wyglądają tak, jakby już było po Armageddonie.
Rok 2018 na giełdzie był słaby, bardzo słaby. WIG poszedł w dół o 9,5%, WIG20 o 7,5%. Już w połowie roku było oczywiste, że wyniki funduszy akcji nie będą zachwycały. Do tego doszła afera GetBack, która uderzyła mocno w cały polski rynek długu korporacyjnego, a więc pośrednio także w fundusze obligacji i w te fundusze pieniężne, które miały w portfelu dług firm. W III i IV kwartale popsuła się również atmosfera na Wall Street, nawet na spółkach technologicznych.
Zobacz także: Fundusze akcji azjatyckich – które wybrać do portfela
Tylko 7,1% funduszy dostępnych na polskim rynku zakończyło 2018 rok na plusie
Spośród 563 funduszy sklasyfikowanych przez serwis Analizy.pl, ledwie 40 zanotowało dodatnią stopę zwrotu. Chodzi tu nie tylko o fundusze otwarte, dostępne dla przeciętnego Kowalskiego, ale również zamknięte, dedykowane zamożnym inwestorom. To oznacza, że ledwie 7,1% funduszy dostępnych na polskim rynku zarobiło dla swoich klientów w 2018 roku jakieś pieniądze. To jest wynik zatrważający, jeżący włosy na głowie.
Najlepszy fundusz na rynku w 2018 roku pokazał stopę zwrotu w wysokości 8,9% - chodzi o Trigon Medycyny i Innowacji FIZ, skupiający się na spółkach z branży medycznej i technologicznej i niedostępny dla przeciętnego inwestora. Wśród funduszy otwartych najlepszy wynik (7,5%) pokazał wicelider, Pekao Dochodu USD lokujący środki w amerykańskich obligacjach.
W porównaniu do I półrocza, z zestawienia TOP10 wypadło sporo funduszy akcji, lokujących środki w innowacyjnych spółkach. Przypominamy, że jeszcze 6 miesięcy temu podium wyglądało tak: Investor Nowych Technologii (18,6%), Skarbiec Spółek Wzrostowych (16,4%), Esaliens Okazji Rynkowych (15,6%).
Najwięksi przegrani 2018 roku: fundusze absolute return
Gdy odwrócimy zestawienie, i spojrzymy się na jego dno, to tam znalazły się fundusze akcji tureckich (UniAkcje Turcja stracił 36,3%, a Investor Turcja 37,1%) oraz nieszczęsny Trigon Polskie Perły FIZ, który inwestował sporo w nisko płynne spółki z NewConnect, a w który uderzyła fala umorzeń po aferze GetBack.
Jednak prawdziwymi przegranymi 2018 roku są fundusze absolutnej stopy zwrotu i aktywnej alokacji, które z założenia powinny sobie radzić w każdych, nawet mało sprzyjających warunkach. Bo przecież od funduszy akcji, które mają zarabiać w hossie, nie należy wymagać dobrych wyników w bessie.
Niestety, rzeczywistość okazuje się brutalna dla tych inwestorów, którzy uwierzyli w hasła reklamujące fundusze absolute return. Wyniki funduszy aktywnej alokacji w 2018 roku wahały się między -4% (PKO Strategicznej Alokacji) a -16,6% (Noble Fund Mieszany). W grupie funduszy absolutnej stopy zwrotu tylko dwa spośród 27 pokazały dodatnią stopę zwrotu. Chodzi o niedostępne dla przeciętnego inwestora Opera Alfa-plus.pl (4,3%) oraz Investor FIZ (0,3%). Jeśli pominiemy fundusze Trigon, Quercus, Altus i Rockbridge, które zostały uderzone falą umorzeń w związku z aferą GetBack, to na prawdziwych przegranych wychodzą Raiffeisen Aktywnego Inwestowania (-36%) oraz Noble Fund Global Return (-17%).
Nie wahamy się tego napisać: po takim roku, jak 2018, branża TFI utraciła zaufanie klientów. To widać po napływach do i odpływach z funduszy. W 2019 roku musi się bardzo postarać o odbudowanie wizerunku, najlepiej znakomitymi wynikami.
Zobacz także: Napływy do TFI - listopad 2018. Trzeci miesiąc z rzędu saldo dla funduszy detalicznych na głębokim minusie. Czy to już dno?