Jutro premiera gry Layers of Fear 2, dlatego kurs akcji Bloober Team próbuje się wybić z konsolidacji
Już jutro swoją premierę będzie miała jedna z najważniejszych gier Bloober Team w tym roku, mowa oczywiście o „Layers of Fear 2”. Gra zostanie jednocześnie wydana zarówno na PC, PS4 jak i XBOX One, a kurs akcji przed premierą próbuje wybić się z wielomiesięcznej konsolidacji.
Na kilka dni przed premierą, podczas targów Pixel Heaven, można było zobaczyć kilka scen z gry. Akcja toczy się na statku, a gracz wciela się w rolę aktora. Sceny nawiązują do starych horrorów, a głosu jednemu z bohaterów udziela Tony Todd (grał m.in. w serii „Oszukać Przeznaczenie”). Ostatnio również redakcja Game Informer zamieściła kilkuminutowy gameplay.
Po raz pierwszy grywalną wersję Layers of Fear 2 szerokiemu gronu spółka zaprezentowała na targach PAX East w marcu 2019. To tam gracze mogli jako pierwsi w świecie, na specjalnie przygotowanych stanowiskach, zasmakować we wrażeniach z rozgrywki.
Notowania Bloober Team
Dzisiaj kurs akcji Bloober Team waha się od 51 do 54 zł i próbuje wybić się z wielomiesięcznej konsolidacji. Inwestorzy liczą na sukces kolejnego tytułu od krakowskiej spółki. Jeszcze pod koniec 2018 roku cena za akcję wahała się między 35 a 40 zł.
Oceny Layers of Fear 2
Ważnym wydarzeniem, które miało miejsce w I kwartale 2019 r., było ustalenie przez Zarząd Spółki w dniu 27 marca wiadomości o platformach, na jakich ma ukazać się gra „Layers of Fear 2” oraz o planowanej cenie jej sprzedaży. Gra będzie dystrybuowana w wersjach na platformy: PlayStation 4, Xbox One oraz komputery PC. Cena została ustalona na wyjściowym poziomie 29,99 EURO/USD, czyli w półce cenowej gier A. Ostateczna cena w różnych krajach może się nieznacznie od siebie różnić. Premiera gry została zaplanowana na jutro czyli 28 maja 2019 r.
Po zdjęciu embarga w sieci pojawiły się pierwsze recenzje na temat „Layers of Fear 2”. Na tę chwilę Metascore na Metacritycu wśród recenzentów oscyluje na poziomie 72 i jest na zbliżonym poziomie do pierwszej części. Wkrótce możemy spodziewać się pierwszych streamów z gry od youtuberów, a po premierze od samych graczy. Od Hardcore Game polska produkcja otrzymała 4,5/5.
- Fani pierwszej części Layers of Fear czy ogólnie psychologicznych horrorów będą naprawdę cieszyć się z Layers of Fear 2. Rdzeń i elementy oryginału pozostają nienaruszone, a osadzenie statku wycieczkowego zostało ulepszone w stosunku do oryginału. Grafika i kierunek artystyczny zapierają dech w piersiach, a statek sprawdza się w swej roli, zwłaszcza jeśli dodać do tego oprawę dźwiękową i elementy horroru. Opowieść zajmuje trochę czasu, aby się rozwinąć i może nawet nie zostać do końca zrozumiana, w zależności od tego, jakie zakończenie gracz osiągnie na podstawie dokonanych wyborów. Gra trwa tylko dziesięć godzin, ale możliwe jest kilka zakończeń. Poza niektórymi kwestiami technicznymi, Layers of Fear 2 jest kolejnym arcydziełem horroru i ulepsza to, co udało się osiągnąć – czytamy na portalu Metacritic.
Pojawiły się również krytyczne komentarze odnośnie drugiej części horroru psychologicznego. Recenzja od portalu Game Revolution nie pozostawia suchej nitki na polskiej grze:
- Brak zaangażowania wynikający z przesadnie zagmatwanej fabuły oraz poczucie oderwania od świata przedstawionego, będące konsekwencją ciągłych zmian otoczenia, sprawiło, że całość wydała mi się pusta. Nie mogę polecić Layers of Fear 2, chyba że naprawdę kochacie ten gatunek i zagraliście już we wszystko, co tylko się dało.
Polska produkcja jest znana na rynku międzynarodowym, ze względu na odniesiony sukces przez pierwszą część. W „Layers of Fear” zagrało już ponad 5 mln użytkowników. Taki wynik udało się osiągnąć dzięki udostępnieniu produkcji w formie abonamentu na różnych platformach gamingowych. Na Steamie gra wciąż cieszy się dużą popularnością i jest wysoko oceniana przez graczy.
Project Melies
Mimo że produkcja gier opartych na horrorach nie jest tak popularna w Polsce, to już kolejny tytuł od Bloobera został utrzymany w klimacie grozy. „Layers of Fear 2” nie nawiązuje bezpośrednio do pierwszej części, ponieważ gracz przenosi się do innego świata opartego na kinematografii. Początkowo druga część była bardziej znana pod tytułem „Projekt Melies”. Nazwa pochodziła od nazwiska jednego z francuskich reżyserów filmów, Georgesa Meliesa.
Krakowska spółka zdecydowała się na kilka możliwości zakończenia gry, a o wszystkim zdecyduje gracz. Tym razem główny bohater wciela się w rolę aktora, który zostaje zaproszony przez pewnego reżysera na pokład statku. Na nim zaczynają się dziać przerażające rzeczy, a gracz musi rozwikłać kilka zagadek...
Źródło: Bloober Team
- 'Layers od Fear 2', tytuł na IP hollywoodzkiej wytwórni Lions Gate i 'Medium' to nasze plany premierowe na 2019 rok. Wszystkie te tytuły będą eksplorować obszar horroru psychologicznego, który jest naszą specjalnością. Stawiamy szczególnie na klimat, który wciąga i głęboko angażuje gracza, nie tylko straszy, ale zmusza do myślenia i refleksji. Te gry nie wyczerpują naszych planów - mówił prezes spółki, Piotr Babieno podczas grudniowego Cracow Games Day.
Jak sam tytuł wskazuje, gra opiera się na warstwach strachu. W pierwszej części gracz wcielał się w rolę malarza i eksplorował dom. Poprzez sztukę pojawiały się właśnie kolejne warstwy strachu. Dodatkowe napięcie, oprócz samej fabuły w obu częściach buduje muzyka. Ścieżka dźwiękowa do „Layers of Fear 2” została skomponowana przez Sofijską Orkiestrę Sesyjną.
Wydawcą gry jest amerykańskie studio Gun Media, a gra była dostępna przedpremierowo na Steamie w cenie około 100 zł. Obecnie krakowska spółka szykuje się do wyjazdu na targi E3 w Los Angeles. Zaprezentuje tam „Layers of Fear 2”.