Przejdź do treści

udostępnij:

Bloober Team oddał hołd Rutgerowi Hauerowi. Gra, którą razem stworzyli, wkrótce trafi na rynki azjatyckie

Udostępnij

24 lipca zmarł holenderski aktor, producent oraz reżyser, Rutger Hauer. Hauer zapisał się też w historii polskiego gamingu. Odegrał ważną rolę w polskiej grze „Observer”. Twórcy gry Bloober Team oddali hołd zmarłemu aktorowi i podziękowali za współpracę, a sama gra wkrótce wejdzie do sprzedaży na rynki azjatyckie.

Rutger Hauer zagrał detektywa Daniela Lazarskiego w gamingowym horrorze „Observer”. Sam lubował się w filmach fantastycznych czy thrillerach, w których odegrał wiele ról m.in. „Blade Runner”, „Sin City” oraz „Surviving the Game”. Rola w grze „Observer” to nie jego jedyny polski akcent. Zagrał również w filmie Lecha Majewskiego „Młyn i Krzyż”. Jeszcze wczoraj krakowska spółka zamieściła na Twitterze wpis, w którym oddała hołd holenderskiemu aktorowi.

Dalszy rozwój gry Observer

Gra „Observer” została wydana w połowie sierpnia 2017 roku. Główną rolę odgrywa Daniel Lazarski, grany przez zmarłego Rutgera Hauera. Holenderski aktor wcielił się w krakowskiego detektywa, która może zhakować ludzkie umysły. Jest to produkcja single-player, a fabuła rozgrywa się w przyszłości, w 2084 roku.

Ostatnio Bloober Team podpisał umowę na wydanie oraz dystrybucję gry „Observer” na rynku azjatyckim. Data premiery do tej pory nie została ustalona, ale historia z Rutgerem Hauerem w roli głównej trafi do nowych odbiorców.

Zobacz także: Bloober Team ma umowę na wydanie i dystrybucję gry "Observer" na rynku azjatyckim

Przed fanami gier Bloobera premiera najnowszej produkcji „Blair Witch”. Już 30 sierpnia zostanie wydana gra oparta na kultowym horrorze „Blair Witch Project”. Spółka pracuje jeszcze nad jedną produkcją, o której niedawno opowiedział prezes Babieno. Chodzi tutaj o „Medium”.

Prace nad grą „Medium” już trwają, jednak data premiery na razie nie jest znana. Wiemy, że ma to być największa produkcja krakowskiej spółki. Ideą gry ma być stworzenie dwóch światów i pokazanie rzeczywistości z różnych perspektyw.

- Z badań przeprowadzonych dla nas przez psychologów wynika, że przyswajamy teraz o wiele więcej informacji, co oznacza też, że bardzo ciężko jest przykuć uwagę gracza, widza, konsumenta. W kinie jest to łatwiejsze. Ale trudniej utrzymać kogoś przy telewizorze. Uznaliśmy, że jeśli damy graczowi dwa razy więcej informacji, to łatwiej będzie przykuć jego uwagę. Pierwsze testy pokazują, że pokazywanie naraz dwóch światów w grze rzeczywiście na dłużej zatrzymuje uwagę gracza. Zobaczymy, jak zostanie to finalnie przyjęte - powiedział w wywiadzie dla Business Insider prezes Bloober Team.

Zobacz także: Prezes Bloober Team zdradził szczegóły projektu Medium - największej gry w historii polskiego studia
 

 

Udostępnij