Przejdź do treści

udostępnij:

Kategorie

Wielkie przejęcie na rynku gier. Twórca serii Borderlands kupiony przez szwedzki Embracer Group

Udostępnij

Luty rozpoczął się wielkim przejęciem na rynku gier. Embracer Group, szwedzki wydawca, przejął twórców serii gier Borderlands, spółkę Gearbox Software.

To pierwsza, tak duża transakcja na rynku gier w nowym roku. Embracer Group to szwedzki wydawca gier, który przejął właśnie amerykańską spółkę Gearbox. Twórca serii gier Borderlands zostanie wykupiony za kwotę 1,3 mld USD. Na razie zapłacono ponad 360 mln USD za transakcję, a kwota może wzrosnąć do 1,3 mld USD po osiągnięciu przez Gearbox wyznaczonych celów w ciągu 6 lat.

„Widać gołym okiem, że grupa Embracer korzysta z taniego finansowania w Skandynawii i jest zdecydowanie najbardziej aktywnym graczem na gamingowym rynku M&A. Ilość przejętych spółek jest naprawdę imponująca i prawdopodobnie należy oczekiwać kolejnych. Kolejne translacje na rynku są zgodne z panującym trendem drugiego półrocza 2020. Liczba transakcji przyspieszyła pomimo problemów gospodarczych związanych z pandemią. Wynika to oczywiście z faktu że sektor gamingowy był jednym z głównych beneficjentów niespodziewanego wirusa COVID-19” - komentuje Paweł Sugalski, zarządzający funduszem Rockbridge Gier i Innowacji.

Jednak to nie jedyna transakcja Embracer Group: dzisiaj miały miejsce kolejne znaczące akwizycje spółek Aspyr Media i Easybrain. W listopadzie 2020 roku spółka zależna grupy, Koch Media, nabyła 100% udziałów w polskim studio Flying Wild Hog. Sam prezes Embracer Group podkreślał, że polska spółka jest jedną z rozpoznawalnych marek na świecie.

Twórca serii Borderlands wart 1,3 mld USD

Gearbox Software działa na rynku od 1999 roku. Od tego czasu stworzył kilkanaście gier, które osiągnęły globalny sukces. Seria Borderlands sprzedała się do tej pory w 60 mln egzemplarzach. Warto wspomnieć jeszcze o serii Brothers in Arms. Wygenerowała ona sprzedaż ponad 10 mln kopii.

Od teraz amerykańskie studio zostało w całości spółką zależną od szwedzkiego wydawcy, Embracer Group. Wydawca wykupił twórców Borderlands za 1,3 mld USD. Na razie spółka otrzymała tylko część zapłaty (363 mln USD), a resztę otrzyma po osiągnięciu wyznaczonych celów w ciągu 6 lat. Gearbox stanie się 7. grupą operacyjną szwedzkiej firmy. Mimo to będzie mógł zachować niezależność, a na stanowisku prezesa pozostanie Randy Pitchford, który jest również jej założycielem.

„Czujemy w Gearbox, że dopiero zaczynamy, a ta transakcja nie tylko pobudza talent naszych pracowników, ale także napędza ekscytującą przyszłość, którą zaplanowaliśmy” – powiedział Randy Pitchford, założyciel Gearbox.

Przejęcie skomentował również Lars Wingefors, założyciel i dyrektor generalny Embracer Group. „Gearbox jest prawdopodobnie jednym z najbardziej kreatywnych i wartościowych niezależnych programistów na świecie. Wierzymy, że zasoby oferowane przez Embracer zapewnią Gearbox znaczący wzrost w nadchodzących latach”.

Embracer Group w ostatnim czasie zdecydowanie powiększył swoją grupę. Tylko w listopadzie ponad 10 nowych firm dołączyło do szwedzkiego wydawcy, w tym również polska spółka Flying Wild Hog.

„Jeżeli chodzi o polski rynek to w ostatnich tygodniach było głośno o udanej akwizycji Flying Wild Hog również przez grupę Embracer przy około pół miliardowej wycenie w PLN. Wydaje mi się, że potwierdza to potencjał naszego lokalnego ekosystemu w obszarze produkcji gier i jak najbardziej realne są kolejne transakcje” - zapowiada Paweł Sugalski.

Fuzje na polskim rynku gier

Na polskim rynku gier również może mieć miejsce w rozpoczynającym się 2021 kilka przejęć. Trend związany z konsolidacją w tym sektorze jest oczekiwany już w Polsce od dłuższego czasu. Trigon Dom Maklerski na początku roku prognozował, że polski segment gier może w tym roku liczyć na zwiększenie liczby przejęć, co przełoży się na wzrost wycen spółek.

Przegląd opcji strategicznych w marcu zakończy Bloober Team, który jest już po udanej premierze The Medium. Krakowska spółka już w zeszłym roku zdecydowała się na doradców do obsługi możliwej fuzji. Wiele notowanych na GPW spółek gamingowych ma rozproszony akcjonariat oraz zarówno zdecydowanych większościowych akcjonariuszy. Oba warianty nie wykluczają możliwości próby przejęcia kontroli nad spółkami.

Zobacz także: Dostosowanie marketingu do produkcji, zagraniczne IP, odwrotne przejęcia i deficyt konsol nowej generacji - oto trendy, które zdefiniują polski gaming w 2021 roku

Udostępnij