Długo wyczekiwane informacje dotyczące wersji next-genowej Cyberpunka oraz kolejnego patcha ujrzały dzisiaj światło dzienne podczas specjalnego streama CD Projektu na Twitchu.
O streamie dowiedzieliśmy się raptem wczoraj, choć już od dawna mogliśmy spodziewać się takiego ruchu ze strony CD Projektu. Od początku roku pojawiło się sporo plotek wokół Cyberpunka, a w szczególności wersji next-genowej, bo to ona w tym momencie jest najważniejsza dla spółki. Owszem, wiedzieliśmy, że premiera ma nastąpić w I kwartale 2022 roku, ale wiecie jak to jest w branży gier. Bez opóźnień i przesunięć by jej nie było.
Podczas dzisiejszej sesji, jeszcze przed streamem, kurs akcji CD Projekt rósł o kilka procent. Jeszcze przed rozpoczęciem wydarzenia w sieci pojawiła się informacja, że już dzisiaj zadebiutuje zarówno wersja next-genowa Cyberpunka jak i patch 1.5, nad którym prace trwały od 2021 roku. Dodatkowo, nie milkły plotki o planowanym udostępnieniu wersji demo dla graczy, którzy będą chcieli przetestować wcześniej rozgrywkę w Night City. Podczas streama te informacje zostały potwierdzone.
„Dzięki Aktualizacji 1.5 Cyberpunk 2077 jest w stanie wykorzystać dodatkową moc najnowszych konsol, oferując ulepszenia wizualne i techniczne, m.in.: elementy ray tracingu i rozdzielczość 4K z dynamicznym skalowaniem na Xbox Series X i PlayStation 5, oraz szybsze czasy ładowania. Dodatkowo, na PlayStation 5 tytuł zaoferuje wsparcie dla unikatowych funkcjonalności kontrolera DualSense, w tym haptyki oraz adaptacyjnych triggerów” - czytamy w komunikacie spółki.
If there’s one thing I can tell you about this city – you either love it or wanna burn it.
— Cyberpunk 2077 (@CyberpunkGame) February 15, 2022
No middle ground. #Cyberpunk2077 pic.twitter.com/NnRPS8ExU3
Zobacz także: Berkshire Hathaway kupiło akcje Activision Blizzard o wartości 1 mld USD, jeszcze przed przejęciem przez Microsoft
CD Projekt wciąż ratuje Cyberpunka
Początkowa roadmapa Cyberpunka prezentowała się inaczej niż to skończyło się w rzeczywistości. Wersja next-genowa miała być już w ubiegłym roku, o DLC czy trybie multiplayer nie wspominając. Jednak teraz CD Projekt się rehabilituje i przedstawia nowości. Tymi nowościami będzie nic innego jak właśnie Cyberpunk 2077 na konsole Playstation 5 oraz Xbox Series S/X. Gracze będą mogli również pobrać patch 1.5, nad którym prace trwały już od zeszłego roku. Ciekawy ruch ze strony CD Projektu, bo spółka zdecydowała się udostępnić również 5-godzinną wersję próbną swojego tytułu, którą można pobrać do 15 marca.
„Poza ulepszeniami wprowadzonymi z myślą o nowej generacji konsol, Aktualizacja 1.5 wprowadza również liczne usprawnienia dedykowane wszystkim wersjom gry. Wśród nich są: poprawki stabilności i wydajności, zmiany w rozgrywce, ekonomii, w lokacjach, a także działaniu i funkcjonalnościach mapy. Szeregu modyfikacji doczekały się również interakcje dotyczące romansów oraz system zleceń, które gracze otrzymują od fixerów. W ramach aktualizacji Cyberpunk 2077 otrzymał również darmową zawartość dodatkową: nowe bronie, elementy modyfikacji wyglądu postaci, apartamenty, które V może wynająć i nie tylko” - czytamy dalej w komunikacie.
Już od wczoraj spekulowano, co dokładnie zaprezentuje CD Projekt podczas dzisiejszego streama. Pojawiały się wspomniane doniesienia dotyczące wersji demo dla Cyberpunka. Na ruch z wersją demonstracyjną tak dużego tytułu zdecydowało się akurat People Can Fly wspólnie z japońskim wydawcą Square Enix na około miesiąc przed premierą gry Outriders, aby gracze mogli przetestować tytuł przed zakupem pełnej wersji.
There are reports that CDPR is also set to release Cyberpunk 2077 as a free demo later today, per marketing advertisements shown on websites. It looks like CDPR really wants to overturn the ship with their current rep.https://t.co/T6yVFbHenc
— Ben T (@videotech_) February 15, 2022
Jak już wielokrotnie powtarzałam, luty staje się dość trudnym oknem premierowym. W tym przypadku nie tylko dla małych tytułów, ze względu na premiery dużych produkcji, ale w przypadku Cyberpunka ze względu na stary tytuł. Pytanie ile osób po premierze polskiej produkcji i negatywnych opiniach o jakości produktu zdecydowało się wstrzymać z zakupem i poczekać na wersję next-genową. Jak wiemy, dostępność nowych urządzeń wciąż nie jest tak powszechna jakbyśmy tego mogli oczekiwać.
„Otoczenie konkurencyjne się zmieniło. Przed premierą pierwszej wersji Cyberpunka inni wydawcy dostosowywali się do daty debiutu tej gry, ale teraz, w obliczu słabości CP 2077 to polska produkcja ma czego się obawiać” – dla PAP Biznes wypowiedział się Kacper Koproń, analityk Trigon DM.
Tak na koniec zostawię tylko: za nami premiera Dying Light 2 od Techlandu, 18 lutego debiutuje Horizon Forbidden West na konsole Playstation 5, która już świetnie została oceniona przez media nawet jako najlepsza gra na nowy sprzęt od Sony, a 25 lutego odbędzie się premiera Elden Ring od studia From Software, najbardziej wyczekiwanej gry obecnie na platformie Steam. Ponadto, 15 marca debiutuje GTA V na konsole nowej generacji, a jest to zdecydowanie silniejsza marka w porównaniu do Cyberpunka.
