Przejdź do treści

udostępnij:

Bessa w gamingu CI Games niestraszna. Kurs akcji producenta gier powyżej poziomu kupna w transakcjach pakietowych z maja

Udostępnij

W ciągu miesiąca kurs akcji CI Games wzrósł o kilkanaście procent, przebijając poziom 2 zł i znajduje się obecnie najwyżej od 2020 roku.

Bessa w branży gier trwa w najlepsze, choć ostatnio wystarczy jedno ESPI, aby kurs akcji danej spółki odbił nagle o 40% czy 50%. Nieco inaczej jest w spółce CI Games, gdzie kurs rośnie o kilkanaście procent od miesiąca. Cena za akcję wynosi już 2,08 zł i jest najwyżej od 2020 roku. Tym samym jest on już powyżej poziomu kupna w transakcjach pakietowych, które miały miejsce w połowie maja. Wtedy też Rockbridge TFI sprzedał 9,4 mln akcji spółki, a kupującym był Active Ownership Fund SICAV-FIS SCS z siedzibą w Luksemburgu.

Przed CI Games teraz dwa ważne wydarzenia. Pierwszym z nich będą targi Gamescom, podczas których zaprezentuje swój flagowy projekt Lords of the Fallen 2 partnerom biznesowym. Podtrzymane zostają również plany rozpoczęcia kampanii marketingowej tytułu jeszcze w III kwartale br., a premiera planowana jest na 2023 rok. Drugą, ważną kwestią jest przygotowanie do debiutu na londyńskiej giełdzie.

„Jesteśmy naprawdę blisko rozważanego debiutu w Londynie. Wkrótce będziemy mogli przekazać więcej informacji. Dziś mogę powiedzieć jedynie, że tak jak zapowiadaliśmy wcześniej, nie planujemy podwyższenia kapitału spółki, a sam potencjalny debiut zwiększy znacząco ekspozycję CI Games na zagranicznych inwestorów – w tym z Wielkiej Brytanii. To szczególnie ważne, biorąc pod uwagę naszą coraz bardziej globalną strukturę zespołów oraz silne portfolio gier na 2023 i kolejne lata” - napisał dla PAP Biznes Marek Tymiński, prezes CI Games.

Notowania CI Games

CI Games 2

Zobacz także: Targi Gamescom startują za 2 tygodnie. Co polskie spółki gamingowe pokażą podczas jednego z najważniejszych eventów branży gier

Wyzwania przed CI Games

Najważniejsza dla spółki w najbliższym czasie będzie prezentacja gry Lords of the Fallen 2. To kontynuacja projektu z 2014 roku i obecnie pracuje nad nim około 70 osób. Planowana kampania marketingowa tytułu rozpocznie się jeszcze w tym kwartale, natomiast sama premiera to 2023 rok.

„Najbliższe kwartały to czas konsolidacji grupy i koncentracji nad wydaniem kolejnych dużych gier. Wydanie sequela gry Lords of the Fallen jest strategiczne w przeniesieniu spółki na kolejny etap. Wtedy też najprawdopodobniej wznowimy dynamiczny wzrost zespołów” - wyjaśnił Marek Tymiński dla PAP Biznes.

Obok Lords of the Fallen, spółka stawia również na rozwój swojego drugiego IP jakim jest Sniper Ghost Warrior. Ostatnia gra z serii została wydana w ubiegłym roku i CI Games niemal od razu zdecydowało się na kontynuację. Jak na razie jest za wcześnie by mówić już o dacie premiery gry, jednak z zapowiedzi prezesa wynika, że zdecydowano się na sporo zmian przy tytule, aby trafić do szerszego grona odbiorców.

Trzeci projekt, o którym wiemy najmniej, to Survive. Jest to na razie robocza nazwa nawiązująca do gatunku w jakim będzie utrzymany projekt. Będzie to też pierwsza gra survivalowa w portfolio CI Games.

W CI Games trwa „gorący okres”, gdyż w ramach przeglądu opcji strategicznych zdecydowano również o dual listingu. Zdecydowano się na londyńską giełdę, a przed debiutem CI Games przekształci się w spółkę europejską. Warto pamiętać, że spółka ma swoje biura w takich miastach jak Barcelona czy Bukareszt, więc na pewno ułatwi jej to funkcjonowanie.

Na koniec, CI Games planuje również delisting (czyli zdjęcie z giełdy) spółki zależnej United Label. „Planujemy dalszy rozwój United Label w dłuższej perspektywie czasu. Jak wiadomo rynek gier indie staje się coraz bardziej konkurencyjny i będziemy tym bardziej selektywni co do wyboru gier” - napisał Tymiński.

Zobacz także: Polskie gry VR podbijają listę bestsellerów Oculus Store. Wśród nich Cooking Simulator oraz Green Hell

Udostępnij