Akcje Ten Square Games po wynikach finansowych mocno w górę. Spółka chce przeprowadzić skup akcji zamiast dywidendy
Producent gier mobilnych zakończył III kw. przychodami nieco gorszymi od tych w analogicznym okresie 2022 r. Skorygowana EBITDA wraca do ubiegłorocznych poziomów, ale rośnie za to zysk netto. Spółka w dużej mierze skupia się na rozwoju gier, które przynoszą najwięcej przychodów, czyli „Fishing Clash” oraz „Hunting Clash”.
W Ten Square Games wszystko idzie zgodnie z ogłoszonymi w kwietniu 2023 r. zmianami, co zaczyna przynosić wymierne efekty. Przede wszystkim widać wzrost w porównaniu do poprzedniego kwartału płatności graczy, w górę idą też zyski. Doceniają to inwestorzy. Po południu walory firmy drożeją o ponad 8 proc. Dodatkowo zarząd zadeklarował, że tym razem z wypracowanych zysków zamiast wypłatę dywidendy przeprowadzi skup akcji.
Zobacz także: Historia dywidend Ten Square Games
Rezultaty najważniejszych tytułów dopisują
Od lipca do września spółka wypracowała 105,6 mln zł przychodów, o około 20 proc. mniej niż w analogicznym okresie 2022 r. Skorygowana EBITDA utrzymała się na poziomie zbliżonym do ubiegłorocznego i wyniosła 33,7 mln zł. Zysk netto natomiast wzrósł o 16,2 proc. do 22,1 mln zł. Ważny dla Ten Square Games wskaźnik płatności wyniósł 110,4 mln zł, o 9,1 proc. więcej niż w II kw. Jednocześnie rezultat ten jest o 20 proc. gorszy niż w III kw. 2022 r.
Za wspomniane wyniki odpowiada przede wszystkim duża popularność „Fishing Clash” i „Hunting Clash” oraz nowości, które wdrożono w grach.
- Spółka należy do nielicznego grona podmiotów na rynku gier mobilnych, które są w stanie generować stały, comiesięczny cash flow operacyjny na bazie swoich największych gier, niezależnie od kalendarza premier nowych tytułów. Nasz model biznesowy zapewnia nam regularnie środki finansowe zarówno na utrzymanie, rozwój gier, jak i dzielenie się wypracowaną wartością z akcjonariuszami – komentuje Andrzej Ilczuk, prezes Ten Square Games.
Warto też zauważyć, że w porównaniu do I półrocza, znacząco spadły nakłady na marketing. W III kw. na ten cel przeznaczono łącznie 19,8 mln zł, podczas gdy rok temu było to 32,1 mln zł. Na konferencji prasowej wskazano jednak, że koszty na klienta będą rosły.
|
Zobacz także: Akcje producentów gier w niełasce inwestorów. Wyniki finansowe CD PROJEKT mogą jednak poprawić nastroje w branży
„Fishing Clash” już dopieszczony, czas na „Hunting Clash”
Jak podkreślał prezes podczas konferencji prasowej, zmiany „Fishing Clash” dotyczyły przede wszystkim poprawy wrażeń użytkownika oraz dodały funkcjonalności, które miały przyciągnąć nowych graczy. Co więcej, aktualnie Ten Square Games ma badać nowy trend, mianowicie powrót gier na przeglądarki. Obecnie trwają prace nad wersją testową „Fishing Clash”, a jeśli gra przyniesie dobre rezultaty, wtedy niewykluczone jest pojawienie się na przeglądarkach „Hunting Clash”.
Szykują się za to poważne prace nad drugą z wymienionych produkcji, dotyczące m.in. nad zmiany systemu pojedynków.
- W tym momencie skupiamy się na poprawie podstawowych funkcji jak live opsy (dodatkowe ulepszenia lub funkcjonalności jak kosmetyczne poprawki – red.) oraz dodaniu nowych czasowych wydarzeń. Oprócz tego udało nam się dojść do tego, czemu gracze toczą mniej pojedynków niż w „Fishing Clash”, dlatego chcemy wprowadzić odpowiednie zmiany i zobaczyć, jak wpłyną na rozgrywkę – uzupełnił prezes Ilczuk podczas konferencji prasowej.
Z kolei w przypadku produkcji „Wings of Heroes” widać pierwsze pozytywne rezultaty prac nowego zespołu. Póki co ma być jednak za wcześnie na skalowanie marketingu.
Oprócz ulepszania gier, firma zamierza nadal angażować środki w influencer marketing oraz retargeting graczy.
Notowania TSG od początku roku.
Skup akcji alternatywą dla dywidendy
19 grudnia NWZ Ten Square Games podjąć ma uchwałę dotyczącą przeznaczenia na skup akcji 115 mln zł. Oznacza to, że maksymalna cena nabycia walorów opiewać może na 300 zł. Ponad 90 proc. nabytych akcji ma zostać od razu umorzone.
- Firma cieszy się silną i stabilną sytuacją finansową, na którą nie mają wpływu jednorazowe zdarzenia o charakterze niegotówkowym. Dlatego też zwróciliśmy się do NWZ o zgodę na przeprowadzenie programu skupu akcji własnych o wartości do 115 mln zł. W naszej opinii, kiedy zysk netto jest silnie zaniżony przez niegotówkowe operacje, jest to bardzo dobra alternatywa dla wypłaty dywidendy w 2024 r., która podkreśla naszą wiarę w siłę finansową TSG – podsumowała Magdalena Jurewicz, dyrektorka finansowa Ten Square Games.
Przypomnijmy, że w tym roku doszło do sporych przetasowań w spółce. W kwietniu z funkcją prezesa rozstał się Maciej Zużałek, a firma zdecydowała się na wstrzymanie prac nad rozwojem tytułów „Undead Clash” oraz „Fishing Masters”. Łączny odpis kosztów z tego tytułu sięgał 31,7 mln zł. W I półroczu doszło też do zwolnienia 110 osób, czyli około 25 proc. załogi.
Zobacz także: Zwolnienia grupowe w Ten Square Games. Spółka zamyka dwa projekty i skupi się na rozwoju kluczowych gier