Umowa z Games Operators na port Infection Free Zone winduje notowania Ultimate Games
Po podpisaniu kontraktu dotyczącego portowania oraz wydania Infection Free Zone na konsole, notowania Ultimate Games rosną we wtorkowe popołudnie o około 15 proc.
Tytuł, którego wydawcą jest Games Operators, a producentem Jutsu Games, jest jednym z najbardziej wyczekiwanych przez graczy platformy Steam. Inwestorzy wiążą więc z produkcją nadzieje na sowite zyski.
Zobacz także: Premiera Infection Free Zone od Games Operators coraz bliżej. Udana sprzedaż gry w formule super early access poprawi jakość i usprawni rozgrywkę
Szczegóły porozumienia
Zgodnie z umową zawartą między spółkami, których znaczącym akcjonariuszem jest PlayWay, Ultimate Games zapłaci do końca września na rzecz Games Operators za udzielenie licencji 1,1 mln zł. Po wykonaniu portów oraz wydaniu tytułu na konsole Nintendo Switch, PlayStation 4 i 5 oraz Xbox, przychody spływać będą w pełni do Ultimate Games aż do uzyskania zwrotu kosztów. Następnie spółka oraz Games Operators mają dzielić się przychodami ze sprzedaży konsolowej wersji, jednak większość z nich ma przypaść Ultimate Games.
Infection Free Zone to produkcja typu city builder, w której gracz steruje grupą ocalonych i broni się przed falami zarażonych postaci. Przykład np. gier strategicznych pokazuje, że w tego typu tytuły ciężko gra się na konsolach, co może być czynnikiem utrudniającym dobrą sprzedaż konsolowej wersji. Prezes Ultimate Games Mateusz Zawadzki nie widzi tu jednak problemu. „Skoro społeczność gra w Age of Empires, Cywilizacje i inne gry strategiczne na konsolach, to chyba da się w nie grać” komentuje dla Strefy Inwestorów Zawadzki.
Liczba graczy prologa Infection Free Zone
Źródło: Steamdb
W umowie zaznaczono, że do wydania tytułu na konsole dojdzie maksymalnie za dwa lata. Wydaje się jednak, że prace zakończą się znacznie szybciej. „Zarabiamy wtedy, gdy gry są wydane, więc chcemy to zrobić jak najszybciej. Realny termin to 8-12 miesięcy od otrzymania źródeł” uzupełnia Zawadzki.
Zobacz także: 9 premier gier, spółek z GPW i NewConnect, które mogą pozytywnie zaskoczyć akcjonariuszy i inwestorów w 2024
Pojemna strategia
Zgodnie z ostatnimi szacunkami, spółka w 2023 r. wypracowała 23,9 mln zł przychodów, o około 12 proc. mniej niż w 2022 r. Zysk brutto stopniał o 11 proc. do 5,6 mln zł, a zysk netto – o 12 proc. do 4,5 mln zł. Na rezultaty wpływ miała m.in. sprzedaż Ultimate Fishing Simulatora, Thief Simulatora 2 czy konsolowej edycji House Flippera, Cooking Simulatora oraz Thief Simulatora. Jeszcze pod koniec 2023 r. Ultimate Games ogłosiło nową strategię na lata 2024-2028. Uwzględniono w niej m.in. większy nacisk na gry wędkarskie, jak i rozwój symulatorów o innej tematyce. Pierwsze cele, jakie mają być zrealizowane w 2024 r. to np. wydanie pełnej wersji gry Ultimate Fishing Simulator 2 (UFS2), wydanie UFS2 w wersji mobilnej czy wydanie gry komputerowej pod tytułem „Professional Fishing 2”. Jednocześnie ma dojść do uporządkowania struktury grupy.
Szeroka strategia wymagać może dodatkowych środków, w czym pomóc może m.in. pożyczka od akcjonariusza lub emisja akcji. Póki co te opcje nie są jednak brane pod uwagę. „Spółka ma obecnie ponad 9 mln zł na koncie. Wróćmy do tematu jak konto będzie puste, co może nigdy nie nastąpić” dodaje prezes Ultimate Games. Możliwe jest jednak zatrudnienie kolejnych zespołów deweloperskich. „Inwestujemy głównie we własne zespoły oraz wydawnictwo większych gier na konsole” podsumowuje prezes.
Notowania Ultimate Games w ciągu ostatnich 12 miesięcy