Przejdź do treści

udostępnij:

Kategorie

Odwrócona krzywa rentowności – wyjaśniamy dlaczego należy się jej bać, a dlaczego nie

Udostępnij

W ubiegłym tygodniu po raz pierwszy od 11 lat pojawiło się odwrócenie krzywej rentowności obligacji amerykańskich 2-letnich i 10-letnich. To wystraszyło inwestorów, na rynkach „polała się krew”. Wyjaśniamy skąd taka paniczna reakcja.

Rynki przestraszyły się w ubiegłym tygodniu tego, że nastąpiło odwrócenie krzywej rentowności obligacji amerykańskich 2-letnich i 10-letnich. O co chodzi? – zapyta ze zdziwieniem ktoś, kto pierwszy raz słyszy o takim wskaźniku. Wyjaśniamy o co chodzi z odwróceniem krzywej.

Odwrócenie krzywej rentowności skutecznie ostrzega przed recesją...

Zacznijmy od początku. Krzywa rentowności to wykres dochodowości papierów tego samego typu o różnym terminie zapadalności. Używa się jej najczęściej do porównywania obligacji o różnym terminie zapadalności. Z pozytywną krzywą rentowności mamy do czynienia wtedy, gdy papiery o dłuższym terminie zapadalności są bardziej dochodowe, niż papiery o krótszym terminie. To jest też sytuacja, w której rynek oczekuje wzrostu stóp procentowych.

Negatywna krzywa rentowności oznacza, że rentowność papierów dłużnych o krótszym terminie zapadalności jest większa od rentowności papierów o dłuższym terminie. Jest to odwrócona krzywa. Jest to również sytuacja, w której rynek oczekuje spadku stóp procentowych.

Zdaniem oddziału Rezerwy Federalnej z Cleveland, moment odwrócenia się krzywej rentowności amerykańskich 2-letnich i 10-letnich jest najlepszym rynkowym wskaźnikiem wyprzedzającym recesję w gospodarce USA. Gdy dochodzi do tego zjawiska, szanse na recesję w Stanach Zjednoczonych rosną znacząco. Zresztą, skuteczność tego wskaźnika jest historycznie potwierdzona, wystarczy popatrzeć na poniższy wykres, na którym na czerwono zaznaczono moment odwrócenia się krzywej, a szare tło to recesje w gospodarce USA.

recs

Odwrócenie krzywej rentowności obligacji amerykańskich 2-letnich i 10-letnich zwiększa więc prawdopodobieństwo recesji. Jest ono nawet szacowane przez FED z Cleveland. Obecnie wynosi około 35-40% na rok 2020. Warto zauważyć, że na tym samym poziomie było w III kwartale 2007 roku, na chwilę przed rozpoczęciem poprzedniego globalnego kryzysu finansowego.

prob

Zobacz także: Złoto wyceniane w PLN na historycznych maksimach: jest dla Polaków lepszą inwestycją niż dla Amerykanów

...ale niekoniecznie oznacza krach na giełdzie

To, co powinno jednak interesować inwestorów, to fakt, że to zjawisko niekoniecznie oznacza krach czy bessę na giełdzie. Historia pokazuje, że S&P500 zazwyczaj w rok po odwróceniu się krzywej rentowności był średnio o 14% wyżej, a w 3 lata po tym zdarzeniu o 16,4% wyżej. Tak naprawdę tylko inwersje z 1978 i 2005 roku przepowiedziały zły okres dla amerykańskich akcji.

Tab. 1. Zachowanie S&P500 po odwróceniu się krzywej rentowności obligacji amerykańskich 2-letnich i 10-letnich

data inwersji 3 m 6 m 1 rok 2 lata 3 lata
8/17/1978 -10.14% -6.10% 3.06% 19.64% 24.88%
8/20/1980 13.44% 2.27% 5.59% -8.69% 32.49%
12/9/1988 6.10% 17.93% 25.87% 18.31% 36.54%
5/26/1998 -0.90% 8.49% 19.26% 25.96% 16.81%
12/30/2005 4.16% 1.76% 13.62% 18.44% -28.65%
średnia 2.53% 4.87% 13.48% 14.73% 16.41%

To oznacza, że inwestorzy powinni stać się ostrożni, ale nie powinni panikować. Poza tym, jeśli wziąć pod uwagę recesje w USA od 1956 roku, to zaczynały się one zazwyczaj około 15 miesięcy po odwróceniu się krzywej – wynika z badania przeprowadzonego przez analityków Bank of America Merrill Lynch. Jest więc jeszcze sporo czasu na przygotowania na wypadek najgorszego.

Źródło wykresów: FED

Źródło tabelki: Dow Jones Market Data

Zobacz także: Po MiFID II w UE straciło pracę wielu analityków, a rekomendacje dla 334 spółek zostały wstrzymane

Udostępnij