Przejdź do treści

udostępnij:

Kategorie

Trzeba szybko zamknąć Stany Zjednoczone na miesiąc - apeluje do Donalda Trumpa znany inwestor, Bill Ackman

Udostępnij

Bill Ackman, założyciel firmy Pershing Square Capital Management, zaapelował w telewizji CNBC do prezydenta Donalda Trumpa o totalne zamknięcie USA na miesiąc. Według niego to jedyny ratunek, który pozwoli uniknąć czarnego scenariusza szybkiego rozprzestrzeniania się pandemii koronawirusa.

Ackman: tylko Wiosenna Przerwa może uratować USA

Zdaniem Billa Ackmana rząd USA powinien podjąć w obliczu pandemii następujące kroki:

  • granice USA powinny zostać zamknięte na miesiąc,
  • powinny zostać ogłoszone 1-miesięczne wakacje podatkowe i wydatkowe dla wszystkich bez wyjątku,
  • powinna zostać ogłoszona bezwzględna kwarantanna domowa.

Zdaniem Ackmana, kwarantanna powinna zamienić się w coś w rodzaju miesięcznych darmowych wakacji z rodziną w domu. Ackman znalazł dla niej nawet określenie: Spring Break (Przerwa Wiosenna). „Jeśli tak zrobimy, rynek akcji się podniesie, a my unikniemy bardzo negatywnych skutków pandemii. Potem będzie można łatwiej odbudować realną gospodarkę” – stwierdził Ackman.

„Kwarantanna postępuje, ale to się dzieje za wolno. Ona nie jest robiona metodycznie, z głową, tak jak być powinna. To przyniesie koszt w postaci dalszego rozprzestrzeniania się pandemii, to będzie biło w gospodarkę” – ostrzegł Ackman.

Ackman zwrócił uwagę na brak odpowiedzialności ze strony młodych ludzi. „Widzę, że plaże są pełne. Świetnie się bawią w większym gronie, pijąc winko. Ale potem wracają do domu i niektórzy mogą przynieść swoim rodzicom wirusa. Im nic nie będzie, ale ich rodzice mogą tego nie przeżyć” – powiedział inwestor.

Zobacz także: To najszybsza bessa na giełdzie w całej historii. Indeks strachu VIX przez koronawirusa osiąga rekordowe wartości

Ackman ochronił portfel, bo miał koszmar o epidemii

Inwestor przyznał, że już pod koniec stycznia rozpoczął domową kwarantannę, gdyż... miał koszmar o wirusie błyskawicznie rozchodzącym się po świecie. „Zamknąłem się w domu, by ocalić ojca, który ma osłabiony system odpornościowy. Stałem się bardzo niedźwiedzi, zacząłem dostrzegać duże ryzyko wiszące nad rynkiem akcji” – zdradził. Na dzień 17 marca, fundusz Pershing Square Capital od początku roku stracił -6,5%, ale od początku miesiąca zarobił +0,6%.

W ubiegłym roku fundusz Ackmana zarobił 50%. Miał w portfelu akcje takich spółek, jak Chipotle (sieć restauracji) czy Starbucks (sieć kawiarni) – które mocno obrywają przez koronawirusa. „W ciągu ostatnich 10 dni podjęliśmy w mojej firmie bardzo radykalne kroki, by ochronić kapitał w zarządzaniu. Wydaje nam się, że najgorsze dopiero przed nami. Pandemia będzie miała bardzo negatywny wpływ na amerykańską i światową gospodarkę” – stwierdził Ackman. Jego fundusz ma w zarządzaniu 8,6 mld USD.

Wyniki funduszu Billa Ackmana w 2020 roku

fundusz Ackmana 2020

Zobacz także: Ray Dalio zlekceważył koronawirusa. Jego flagowy fundusz inwestycyjny poniósł duże straty

Filipiny idą drogą zalecaną przez Ackmana

Co ciekawe, drogą polecaną USA przez Ackmana idą Filipiny rządzone przez dyktatora Rodruigo Duerte. Rząd zdecydował o zawieszeniu do odwołania transportu publicznego oraz pracy sektora prywatnego. Został wydany nakaz pozostawania w domu, pod karą grzywny. Kwarantanna ma potrwać co najmniej 30 dni.

W związku z tym, że wyspa Luzon została objęta tą ścisłą kwarantanną, od wtorku 17 marca wstrzymana została działalność giełdy w Manili. Wstrzymany został handel na rynku akcji, obligacji i forex. To pierwsza giełda na świecie, która zupełnie zawiesiła działalność w związku z pandemią.

zawieszenie giełdy Filipiny

Zobacz także: Czy bańka na funduszach ETF zostanie przekłuta przez koronawirusa? Na razie inwestorzy wciąż wpłącają pieniądze

Udostępnij