Rekordowa liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA – COVID-19 uderza w gospodarkę
Obrazek użytkownika Natalia Kieszek
26 mar 2020, 13:37

Rekordowy wzrost bezrobocia w USA. Epidemia COVID-19 uderza w realną gospodarkę

3,3 mln - tyle osób ubiegało się w zeszłym tygodniu o zasiłek dla bezrobotnych w USA. Jest to największa liczba złożonych wniosków w tak krótkim czasie.

Jeszcze w zeszłym tygodniu wskaźnik ten wynosił 281 tys. wniosków. Ta różnica pokazuje jak mocno epidemia koronawirusa uderza w realną gospodarkę, a rekordowo silny rynek pracy w USA zmienił się praktycznie w tydzień w rekordowo słaby. Do tej pory najwyższy odczyt był w 1982 roku, kiedy złożono 695 tys. wniosków o zasiłek. 

Epidemia COVID-19 dotknęła cały świat. W USA potwierdzono już blisko 70 tys. przypadków zarażenia koronawirusem. Dzisiejsze dane dotyczące składanych wniosków o bezrobocie w USA tzw. jobless claims, świadczą o tym jak mocno rynek pracy dotknęło nagłe zamknięcie dużej części gospodarki USA.

„Szokujące dane z pewnością zatrząsną Wall Street i będą wywierać presję na USD w relacji do innych walut defensywnych (głównie wobec JPY). Ale nie spodziewałbym się załamania dolara na całej szerokości. W końcu dane z USA pokażą jedynie to, co w niedługim czasie czeka cały świat – mocne negatywne uderzenie COVID-19 w aktywność gospodarczą. Awersja do ryzyka powinna wygrać, co wciąż będzie dawać przewagę dolarowi nad aktywami ryzykownymi” - komentuje Konrad Białas, główny ekonomista TMS Brokers.

Zobacz także: Międzynarodowa Organizacja Pracy alarmuje, że nawet 25 mln osób na świecie może stracić pracę przez pandemię COVID-19

Rekordowy wzrost liczby bezrobotnych w USA

W USA właśnie opublikowano dane dotyczące liczby wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. Wyniosła ona 3,3 mln osób w tydzień. Jest to rekordowa liczba w tak krótkim czasie. Od kilku dni szacowano, że będzie ona znajdować się na poziomie od 1 do nawet 4 mln wniosków. Najnowsze dane są gwałtownym skokiem z zeszłotygodniowego poziomu, który wyniósł zaledwie 281 tys. wniosków o zasiłek.

„Działania mające na celu powstrzymanie reakcji na koronawirusa spowodowały bardzo nagłą i bardzo dramatyczną zmianę w ciągu zaledwie kilku dni. Zwolnienia były częścią tej zmiany i wydaje się, że wnioskodawcy zalali państwowe biura ubezpieczeń od bezrobocia w bardzo krótkim czasie” - powiedział Stephen Gallagher, główny ekonomista USA w Societe Generale w Nowym Jorku.

Szacunki analityków dotyczące jobless claims

Szacunki analityków dotyczące jobless claims

Źródło: CNBC

Gavin Newsom, gubernator Kalifornii, jeszcze wczoraj ogłosił, że już milion osób złożyło wnioski o zasiłki w swoim stanie od 13 marca. Przypomnijmy, że Kalifornia była pierwszym stanem, który nakazał mieszkańcom pozostanie w domach w związku z epidemią koronawirusa.

Jak pisze CNBC, ekonomiści oczekują teraz, że gospodarka wejdzie w recesję, a dołek nastąpi w II kwartale, z wieloma prognozami rekordowego dwucyfrowego spadku PKB. Oczekuje się również, że gospodarka odczuje mniejszy wpływ lub ożywienie w trzecim kwartale.

Zobacz także: Trzeba szybko zamknąć Stany Zjednoczone na miesiąc - apeluje do Donalda Trumpa znany inwestor, Bill Ackman

Jak bardzo wzrośnie bezrobocie w USA?

Powrót Amerykanów do pracy jest uzależniony jedynie od rozprzestrzeniania się koronawirusa. Jak na razie tempo rozwoju epidemii nie jest do powstrzymania i nie wiadomo jak długo potrwa.

„Jeszcze niedawno dane te były śledzone w kontekście odnotowywania najniższych poziomów od pół wieku (ok. 200 tys.), dowodząc silnej kondycji rynku pracy. Jednak dziś inwestorzy nastawiają się na nowe rekordy. Konsensus oczekuje 1,6 miliona nowych wniosków, jednak trafiły się pojedyncze prognozy na aż 4 miliony. Ryzyko zdecydowanie leży po stronie wyższych od konsensusu odczytów i jedyne, co może sprawić, że liczba wniosków będzie „niska”, to zatory urzędów pracy w procesowaniu masowo składanych formularzy” - mówi Konrad Białas z TMS Brokers.

Liczba wniosków o zasiłki dla bezrobotnych w USA – lata 1996-2020

wnioski o zasiłki dla bezrobotnych

Źródło: Trading Economics

„Tak naprawdę to gospodarka złapała tego śmiertelnego wirusa COVID-19 i czekamy na ustąpienie objawów. Teoria jest taka, że może to być najgłębsza recesja od czasów Wielkiego Kryzysu pod względem produkcji i utraty miejsc pracy, ale może to być również najszybszy kryzys” - podkreślił Chris Rupkey, główny ekonomista MUFG Union Bank.

Zobacz także: Goldman Sachs uważa, że to dobry moment na inwestowanie w złoto, bo Fed będzie drukował dolary bez ograniczenia

Śledź Strefę Inwestorów w Google News

Sprawdź więcej artykułów i analiz

Więcej praktycznej wiedzy o inwestowaniu na giełdzie, takiej jak analizy, artykuły, czy portfele edukacyjne, znajdziesz w części premium serwisu StrefaInwestorow.pl. Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej.