Take-Two Interactive Software jest wydawcą takich tytułów jak Grand Theft Auto czy Red Dead Redemption pod marką Rockstar. Spółka zaczęła odczuwać skutki ożywienia gospodarczego w USA i innych krajach co pokazały wyniki za ostatni kwartał. Były lepsze od oczekiwań zarówno pod względem zysków jak i przychodów, ale prognozy zarządu dotyczące sprzedaży w bieżącym kwartale nie były już tak optymistyczne jak oczekiwało tego Wall Street. Akcje spółki spadają.
Zobacz także: Epidemia i kryzys: kto na giełdzie wyszedł z niego zwycięsko - Podcast 21% rocznie jak inwestować
Take-Two Interactive Software oczekuje słabszych wyników
Take-Two zanotowało w pierwszym kwartale fiskalnym zysk netto w wysokości 152,3 mln USD, co daje 1,30 USD na akcję, w porównaniu do zysku netto w wysokości 88,5 mln USD, czyli 77 centów na akcję w poprzednim roku. Przychody spadły o 2% do 813,3 mln USD.
Spółka podała, że jej przychody netto zostały osiągnięte między innymi dzięki Grand Theft Auto V i Grand Theft Auto Online oraz NBA 2K. Zyski ze sprzedaży wirtualnej waluty, dodatków do gier oraz zakupy w grze, stanowiły 69% przychodów netto. Mimo, że wolumen tych zakupów spadł o 25% w porównaniu do roku ubiegłego, to jednak spadek był mniejszy niż spodziewane 30%.
Strauss Zelnick, prezes T2, poinformował, że dwie z głównych gier firmy ukażą się w 2022 r. później niż zakładano. „Potrzebowaliśmy więcej czasu, aby je dopracować i upewnić się, że nie ma miejsca na jakąś wpadkę" - powiedział w trakcie telekonferencji. Rośnie nacisk na wydawców gier po zeszłorocznej, żenującej wpadce CD Project z długo wyczekiwanym tytułem „Cyberpunk 2077”. Ilość niedociągnięć w produkcji zmusiła dystrybutorów takich jak Sony do zaoferowania pełnych zwrotów.
Spółka podtrzymała swoje całoroczne prognozy, zgodnie z którymi zysk na akcję ma wynieść 2,08 USD, a średni przychód to 3,25 mld USD. Modele finansowe analityków wskazują na zysk w wysokości 2,86 USD na akcję przy 3,5 mld USD przychodu.
Strauss Zelnick, prezes, zwrócił uwagę na fakt, że Take-Two planuje wprowadzić na rynek około 60 tytułów w ciągu najbliższych trzech lat. „Mamy dobrą linię produkcyjną w którą inwestujemy, rozbudowany zespół i powody, aby wierzyć, że popyt będzie rósł".
Take-Two jest pierwszym dużym amerykańskim wydawcą gier, który ogłosił wyniki za czerwiec.. Rywale Activision Blizzard i Electronic Arts mają przedstawić raporty jeszcze w tym tygodniu. Analitycy i inwestorzy przewidują, że liczby pokażą, iż ludzie grają w mniej gier, ponieważ więcej form rozrywki jest dostępnych poza domem.
Dyrektor finansowy spółki, Lainie Goldstein w trakcie telekonferencji wypowiadał się, że okres pandemii utrudnia modelowanie prognoz. „W całym roku spodziewamy się raczej powrotu do umiarkowanego wzrostu trendów, które dynamicznie rosły w trakcie pandemii, tak więc Q1 był gorszy w porównaniu do ubiegłego roku. Spodziewamy się, że Q3 i Q4 będą mniejsze, ale GTA może nas zaskoczyć”.
Akcje Take-Two spadły po konferencji od razu o 5% do poziomu 173 USD. Przed wtorkową sesją akcje były notowane 4% niżej. W pierwszym kwartale fiskalnym Take-Two zanotowało zysk netto w wysokości 152,3 mln USD, czyli 1,30 USD na akcję, w porównaniu do 88,5 mln USD, czyli 77 centów na akcję w analogicznym okresie roku poprzedniego. Przychody spadły do 813,3 mln USD z 831,3 mln USD w analogicznym kwartale ubiegłego roku.
W ciągu ostatnich 12 miesięcy akcje Take-Two straciły ponad 6%. W okresie od stycznia do lipca akcje odnotowały ponad 24% straty.
