Model biznesowy Ubera ma sens, a jego akcje są niedowartościowane – uważa inwestor Vitaliy Katsenelson
Uber jest wyceniony na giełdzie na 72,3 mld USD – ale czy słusznie? Zastanawia się nad tym inwestor w wartość Vitaliy Katsenelson.
„Uber prawdopodobnie nigdy nie zostanie prześcignięty przez inną firmę na swoim rynku, zawsze będzie miał dominującą pozycję, a gigantycznego przyspieszenia dostanie, gdy władze największych miast uregulują prawo w zakresie ruchu samochodów autonomicznych” – uważa inwestor w wartość Vitaliy Katsenelson.
Vitaliy N. Katsenelson jest prezesem Investment Management Associates, autorem książki “Active Value Investing” (Wiley, 2007) oraz “The Little Book of Sideways Markets” (Wiley, 2010). Prowadzi bloga ContrarianEdge.com.
Uber kurs akcji od debiutu na Nasdaq
Uber jest mocno niedoceniony
Katsenelson zwraca uwagę, że jeśli chodzi o podstawową działalność, to Uber działa na bardzo trudnym, wysoce „kapitalistycznym” rynku, gdzie o cenie rzeczywiście decyduje w gruncie rzeczy jedynie gra podaży i popytu. Sądzi, że rodzaj działalności, którą prowadzi Uber, jest trudna i wymagająca, ale w długim terminie – po pokonaniu przejściowych problemów – model biznesowy tej firmy powinien się sprawdzić. Inwestor zwraca uwagę, że Uber jest w pewnym sensie spółką i cyfrową, i analogową, a to daje jej duże możliwości działania.
„Zwracam uwagę, że w ostatnich kwartałach Uber był mocno hejtowaną firmą. Można było przeczytać, że nie przeżyje pandemii, że kierowcy mało zarabiają, że ma problem z zyskownością. To pokazuje, że jego wycena może być obecnie zaniżona, bo nie ma dobrego sentymentu wokół spółki, której przyszłość jawi się naprawdę w całkiem różowych barwach” – mówi Katsenelson.
Inwestor przyznaje, że walor jest dość zmienny i zawsze będą nad nim wisiały spore czynniki ryzyka, co będzie sprawiać, że wahania kursu będą spore. „Mogę sobie z łatwością wyobrazić, że w ciągu kilku lat Uber raz spadnie o 50% na wycenie, potem to odrobi z nawiązką i potem sytuacja znów się powtórzy. Inwestor, który myśli w długim terminie, i chce mieć te akcje, musi się do ich charakterystyki przyzwyczaić” – stwierdza Katsenelson.
Wyniki finansowe Ubera w ostatnich kwartałach
Źródło: Barron’s
Wyniki finansowe Ubera w ostatnich latach
Źródło: Barron’s
Zobacz także: Akcje Apple odpowiadają już za połowę wartości portfela Warrena Buffetta
Pandemia wyszła Uberowi na dobre
W opinii Katsenelsona, pandemia przysłużyła się Uberowi – wyszła mu na dobre. „Spółka znacznie ścięła koszty. Dokonała przeglądu wydatków i zdołała ściąć aż 25% wydatków sztywnych, to jest wprost niesamowite. Poza tym, zrobiła spory postęp w zakresie pracy nad usługą z autami autonomicznymi, bo miała na to czas” – wskazuje.
Zdaniem inwestora, najwięksi konkurenci Ubera – czyli DoorDash i Lyft – nigdy nie dościgną lidera. „Uber ma wielką przewagę, bo wszedł na najważniejsze rynki jako pierwszy i rozegrał to dobrze. Dołożył do tego sensowny rozwój Uber Eats. Uber jest bardzo dobry, jeśli chodzi o strategię logistyki, i wydaje się osiągać efekt synergii między swoim podstawowym biznesem, a Uber Eats” – podkreśla Investment Management Associates. Warto tutaj zwrócić uwagę, że dosłownie przed chwilą Uber podpisał umowę z firmą Motional na dostawę jedzenia samochodami autonomicznymi w Kalifornii.
Katsenelson w kontekście przyszłości Ubera obawia się tego, w jaki sposób rozwój samochodów autonomicznych wpłynie na jego biznes. „Myślę, że Uber będzie miał spore przejścia z regulatorami. Władze będą się obawiały stosowania taksówek autonomicznych, a to może wydatnie przeszkadzać Uberowi w rozwoju. Jednak gdy już politycy przystosują prawo do samochodów autonomicznych, pozwoli to Uberowi gigantycznie rozwinąć skalę działalności” – przekonuje Katsenelson.
Rekomendacje dla spółki Uber od lutego 2020