RPP po raz drugi obniża stopy procentowe w Polsce o 0,5 pb do najniższego poziomu w historii
Podczas dzisiejszego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej zdecydowano o kolejnej obniżce stóp procentowych o 0,50 pkt. proc.
Dzisiaj odbyło się jednodniowe posiedzenie RPP. Według wcześniejszych założeń miało ono trwać 2 dni, jednak z powodu epidemii koronawirusa zdecydowano się na zmianę porządku spotkań, nie zorganizowano konferencji prasowej.
Podczas dzisiejszego posiedzenia obniżono po raz kolejny stopy procentowe. Już w połowie marca RPP podjęła decyzję o obniżeniu stóp procentowych o 0,5 pkt proc. po raz pierwszy od marca 2015 roku. Tym samym znajdują się one najniżej w historii – stopa referencyjna jest już na poziomie 0,50% w skali rocznej. Najmocniej na te doniesienia zareagowały notowane na GPW banki. Akcje wszystkich od razu zanurkowały po publikacji oświadczenia.
„Napływające informacje wskazują, że pandemia COVID-19 oraz wprowadzone działania zapobiegające jej dalszemu rozprzestrzenianiu przyczyniają się do pogłębiającego się szybko spadku aktywności w wielu gospodarkach oraz bardzo silnego pogorszenia nastrojów. Jednocześnie prognozy aktywności gospodarczej na świecie, w tym u głównych partnerów gospodarczych Polski, są znacząco rewidowane w dół. W celu ograniczenia negatywnych gospodarczych skutków pandemii, a także stworzenia warunków do szybkiego ożywienia aktywności po ustąpieniu obecnych zaburzeń, w wielu krajach podejmowane są zakrojone na szeroką skalę działania fiskalne stymulujące koniunkturę. W Chinach pojawiają się pierwsze sygnały ożywienia aktywności gospodarczej po jej silnym spadku na początku roku” - czytamy w oficjalnym komunikacie NBP.
Zobacz także: RPP obniża stopy procentowe w Polsce do najniższego poziomu w historii
Działania RPP w dobie koronawirusa
Dzisiaj odbyło się jednodniowe posiedzenie RPP, podczas którego obniżono stopy procentowe. Obecnie znajdują się one na następujących poziomach:
- stopa referencyjna 0,50% w skali rocznej;
- stopa lombardowa 1,00% w skali rocznej;
- stopa depozytowa 0,00% w skali rocznej;
- stopa redyskontowa weksli 0,55% w skali rocznej;
- stopa dyskontowa weksli 0,60% w skali rocznej.
„NBP będzie nadal – oprócz operacji podstawowych – prowadził operacje zasilające sektor bankowy w płynność poprzez transakcje repo. NBP będzie prowadził operacje zakupu skarbowych papierów wartościowych oraz dłużnych papierów wartościowych gwarantowanych przez Skarb Państwa – na rynku wtórnym w ramach strukturalnych operacji otwartego rynku. Celem tych operacji będzie zmiana długoterminowej struktury płynności w sektorze bankowym, zapewnienie płynności rynku wtórnego skupowanych papierów wartościowych oraz wzmocnienie oddziaływania obniżenia stóp procentowych NBP na gospodarkę, tj. wzmocnienie mechanizmu transmisji monetarnej” - czytamy dalej w komunikacie NBP.
Polityka prowadzona obecnie przez NBP ma na celu ograniczanie negatywnych efektów wywołanych przez pandemię COVID-19.
„Podejmowane przez NBP działania mają na celu poluzowanie warunków finansowych w gospodarce i ograniczenie negatywnych konsekwencji gospodarczych pandemii, wspierając tym samym utrzymanie stabilności makroekonomicznej i finansowej. Będą one także sprzyjać ożywieniu krajowej aktywności gospodarczej po ustąpieniu obecnych zaburzeń. W efekcie, działania te ograniczą ryzyko obniżenia się inflacji poniżej celu inflacyjnego NBP w średnim okresie” - napisano w komunikacie.
Prognozy ekonomistów
Ekonomiści PKO BP spodziewali się pozostawienia stóp procentowych bez zmian podczas dzisiejszego spotkania. Według ich opinii, najbliższa obniżka powinna mieć miejsce w przyszłym miesiącu, według ich opinii.
„Spodziewam się, że na środowym posiedzeniu RPP nie obniży stóp procentowych, choć zapewne zostanie podkreślona gotowość do dalszych działań luzowania, co może sprawić, że EUR/PLN będzie utrzymywał się na niższych poziomach, w okolicy 4,52-4,53” - powiedział jeszcze wczoraj dla PAP Biznes Jarosław Kosaty, strateg rynku walutowego PKO BP.
Podobnego zdania byli ekonomiści mBanku, którzy spodziewają się ewentualnej obniżki stóp procentowych do końca II kwartału 2020 roku. Wskazują również na wczorajszą decyzję Węgierskiego Banku Narodowego, który zdecydował o podwyższeniu stóp oraz skupie obligacji w przyszłym tygodniu.
Opisujemy też dylematy decyzyjne RPP i to, czego dziś NIE ZROBI, lecz odłoży na później. pic.twitter.com/irAypGrJW4
— mBank Research (@mbank_research) April 8, 2020
Jak wynika z najnowszej analizy HRE Investements, do końca roku rynek spodziewa się 2 lub 3 cięć stóp procentowych. Są to oczekiwania wobec działań RPP w dobie koronawirusa, co pozwoli na obniżenie rat kredytów.
„Czego można się spodziewać? Kontakty terminowe na stopę procentową sugerują, że już w kwietniu, a najpóźniej w maju czeka nas kolejne cięcie kosztu pieniądza w Polsce - tym razem o 25 punktów bazowych. To by oznaczało, że z poziomu 1,5% jeszcze na początku marca br. podstawowa stopa procentowa zostałaby obcięta aż o połowę. Mało tego, już w wakacje, spodziewana jest kolejna decyzja o cięciu stóp. Rynek nie wyklucza ponadto kolejnej takiej decyzji jeszcze na przełomie lat 2020/21. W efekcie pod koniec roku podstawowa stopa procentowa może wynosić zaledwie 0,25 – 0,5%” - czytamy w analizie HRE Investments.
Jeszcze pod koniec marca, członek RPP, Eryk Łon stwierdził, że celem powinno być utrzymanie stóp procentowych powyżej zera.
„Nie można wykluczyć kolejnej obniżki stóp procentowych. Nie jest to jednak przesądzone. Ważne jest to, aby działać wielokierunkowo i obok obniżki stóp procentowych stosować takie instrumenty, które będą skłaniać banki komercyjne do powiększenia akcji kredytowej, szczególnie dla tych przedsiębiorstw, które utrzymają miejsca pracy. Myślę, że mimo wszystko warto utrzymać stopy procentowe powyżej zera” - powiedział PAP Biznes Eryk Łon.