Przejdź do treści

udostępnij:

Kategorie

Rząd znowu wprowadza całkowity lockdown w Polsce. Koronawirus jest groźniejszy niż w 2020 roku

Udostępnij

Tegoroczne święta wielkanocne mieliśmy już spędzić w gronie rodzinnym. Jednak koronawirus znów pokrzyżował plany i polski rząd wprowadza po raz kolejny całkowity lockdown.

Częściowy lockdown w Polsce obowiązuje w Polsce od kilku tygodniu. Najpierw minister zdrowia, Adam Niedzielski, wprowadzał ograniczenia w poszczególnych województwach, gdzie liczba zakażeń była największa. Jednak rosnąca liczba zachorowań i brytyjska mutacja COVID-19 nie uchroniła przed ponownym, całkowitym zamknięciem gospodarki. Tylko dzisiaj odnotowano w Polsce 34,1 tys. osób zakażonych koronawirusem.
 


Aktualny scenariusz lockdownu w Polsce jest podobny jak w ubiegłym roku. Znowu sklepy budowlane oraz meblowe zostaną zamknięte. Również nie skorzystamy z usług fryzjerskich czy kosmetycznych. Rząd zdecydował się również na całkowite zamknięcie szkół, przedszkoli oraz żłobków, pomimo zaszczepienia nauczycieli. Otwarte pozostają sklepy tzw. pierwszej potrzeby czyli sklepy spożywcze oraz apteki. Obowiązuje w nich znaczne ograniczenie liczby osób.

Wprowadzony lockdown będzie obowiązywać od 27 marca do 9 kwietnia. To oznacza, że Polacy również powinni ograniczyć kontakty rodzinne oraz towarzyskie w czasie świąt wielkanocnych. Nie jest to oczywiście nakaz, a jedynie zalecenie rządu. Mimo zagrożenia COVID-19, nie zdecydowano o całkowitym zamknięciu Kościołów, jak to było w 2020 roku.
 

Całkowity lockdown w Polsce powraca

Widmo ponownego zamknięcia polskiej gospodarki krążyło już od kilku dni. Miał zostać spełniony jeden warunek – liczba zakażeń w Polsce miała przekroczyć 30 tys. zachorowań jednego dnia. Wczoraj Ministerstwo Zdrowia poinformowało o blisko 30 tys. nowych chorych, natomiast dzisiaj ta liczba została zdecydowanie przekroczona.

Na tydzień przed Wielkanocą, premier Mateusz Morawiecki oraz minister zdrowia, Adam Niedzielski ogłosili nowe ograniczenia. Będą one obowiązywać od soboty, 27 marca. Co dokładnie się zmieni?

  • Wielkopowierzchniowe sklepy budowlane oraz meblowe zamknięte,
  • Zakłady fryzjerskie oraz kosmetyczne zamknięte,
  • Przedszkola i żłobki zamknięte,
  • Ograniczona liczba osób w placówkach handlowych,
  • Ograniczona liczba osób w miejscach kultu religijnego (1 osoba na 20m2),
  • Działalność obiektów sportowych zostaje ograniczona, wyłącznie możliwość sportu zawodowego.

Przypomnijmy, że większość branż pozostaje zamknięta od dawna. Najdłużej dotyczy to gastronomii, która od jesieni nie może przyjmować klientów, a jedynie może wydawać jedzenie na wynos. W podobnej sytuacji jest branża hotelarska, choć przez kilka tygodni hotele mogły być otwarte z ograniczoną liczbą gości. Od dłuższego czasu pozostają zamknięte również kina, teatry czy muzea.

Ministerstwo zdrowia początkowo wprowadzało ograniczenia w konkretnych województwach, gdzie liczba osób zakażonych rosła szybciej niż w innych regionach. Jednak aktualny przyrost liczby zachorowań dotyczy już całej Polski, dlatego powrócił całkowity lockdown. Duży wpływ na trudną sytuację w kraju ma brytyjska odmiana koronawirusa, która stanowi już 70% wszystkich przypadków.

Szczepienia zwalczą koronawirusa w Polsce

Jak podkreślił premier Morawiecki podczas dzisiejszej konferencji, to szczepionka pomoże zwalczyć koronawirusa w kraju. W Polsce do tej pory zaszczepiono ponad 5 mln osób. W ciągu najbliższych tygodni do Polski powinno trafić kolejne 7 mln dawek szczepionek. Aktualnie trwają zapisy osób powyżej 70 roku życia. 
 

Źródło grafiki: PAP

Udostępnij