Stopy procentowe mogą spaść jeszcze w tym roku, dzięki szybkiemu spadkowi inflacji CPI
W środę Rada Polityki Pieniężnej podejmie decyzję w sprawie stóp procentowych w Polsce. Ekonomiści spodziewają się pozostawienia ich na niezmienionym poziomie. Tymczasem w ubiegłym tygodniu cykl podwyżek był kontynuowany przez Fed oraz Europejski Bank Centralny.
To może być kolejne, dwudniowe posiedzenie RPP, na którym stopy procentowe pozostaną bez zmian. Prezes Narodowego Banku Polskiego, Adam Glapiński podkreślał ostatnio w rozmowie z Gazetą Polską, że projekcja banku centralnego odnośnie inflacji realizuje się w całości. W kwietniu, według szacunkowych danych Głównego Urzędu Statystycznego, wskaźnik CPI wyniósł 14,7%. Był to drugi miesiąc ze spadkiem inflacji konsumenckiej w Polsce. Jednak to nie oznacza, że lada moment rozpocznie się cykl obniżek stóp procentowych.
Wspomniana obniżka stóp procentowych jest nadal poddawana dyskusjom. W rozmowie z Polsat News, członek RPP Ireneusz Dąbrowski wskazał, że utrzymujący się trend spadkowy inflacji może skutkować obniżkami jeszcze w tym roku. Prezes NBP również wyrażał nadzieję, że ruch w dół będzie możliwy jeszcze pod koniec 2023 roku.
„Trend (spadku inflacji – PAP) stał się bardziej stromy, coś co było określone, że inflacja spada na łeb na szyję, ten trend jest bardzo szybki. Przy takim spadkowym trendzie w zasadzie prawdopodobieństwo podnoszenia stóp procentowych jest w tej chwili zbliżone do zera. Nie ma sensu w tej chwili podnosić stóp procentowych. Jeżeli się nic nie zmieni, jeżeli te procesy się zachowają, to raczej Rada po wakacjach będzie rozważała obniżanie stóp procentowych. Ale to jest decyzja kolegialna, to nie jest moja jednoosobowa decyzja” – wskazywał Ireneusz Dąbrowski.
Jednak nie należy zapominać, że na rekordowym poziomie utrzymuje się inflacja bazowa, która nie uwzględnia cen energii oraz żywności.
Zobacz także: Najlepsze lokaty maj 2023 – promocyjne oferty dają nawet 8% w skali roku
Stopy procentowe w Polsce
Stopa referencyjna od jesieni 2022 roku utrzymywana jest na poziomie 6,75%. Choć RPP oficjalnie nie ogłosiła zakończenia cyklu podwyżek stóp procentowych, to przy spadkowym trendzie inflacji, ekonomiści nie spodziewają się kolejnych ruchów w górę. Według szacunkowego odczytu wskaźnika CPI, w kwietniu wyniósł on 14,7%. Pełne dane zostaną zaprezentowane w poniedziałek, 15 maja.
Po szacunkowym odczycie inflacji, członkowie RPP coraz śmielej wypowiadali się na temat ewentualnych obniżek stóp procentowych. Przy dalszym spadku inflacji konsumenckiej, pierwsze dyskusje w tej kwestii będą mogły mieć miejsce już w drugiej połowie roku.
„Pierwszą symboliczną cyfrą, do której zmierzamy jest to inflacja poniżej 10%, dlatego że jest inflacją umiarkowaną. Jestem głęboko przekonany, że to się stanie już w trzecim kwartale tego roku. Pojawia się światełko w tunelu, które pozwoli nam coraz śmielej rozmawiać o obniżkach stop procentowych, a to jest bardzo dobra informacja dla wszystkich kredytobiorców w naszym kraju” - powiedział Henryk Wnorowski w rozmowie z Polskim Radiem Lublin.
Natomiast Gabriela Masłowska, członkini RPP podkreślała, że trend spadkowy inflacji wydaje się trwały, a jednocyfrowy poziom może zostać odnotowany nawet wczesną jesienią. Jednak należy pamiętać, że kluczową rolę w trendzie dezinflacyjnym odgrywa również inflacja bazowa, która jest na rekordowym poziomie według danych NBP.
Nadzieje na możliwość obniżenia stóp procentowych jeszcze w tym roku wyrażał niedawno Adam Glapiński. Dlatego kluczowa będzie konferencja prasowa prezesa NBP po posiedzeniu RPP, która została zaplanowana na czwartek, 11 maja.
Zobacz także: Inflacja CPI spada drugi miesiąc z rzędu, wynika z szacunkowego odczytu GUS za kwiecień
Stopy procentowe na świecie
W ubiegłym tygodniu rynki były skoncentrowane na posiedzeniach Rezerwy Federalnej USA oraz EBC. Pierwsza decyzja została podjęta przez Fed, czyli podwyżka stóp procentowych o 25 pb. Tym samym Jerome Powell, prezes Fed zasygnalizował zakończenie tego cyklu. Rynek od dawna wycenia pierwsze obniżki w USA jeszcze na ten rok.
EBC również zdecydował się na podwyżkę stóp procentowych, tym razem o 25 pb (w ubiegłych miesiącach było to 50 pb). Jednak w przypadku europejskiej instytucji, cykl podwyżek może być dalej kontynuowany. Prezes Christine Lagarde nadal podkreśla, że inflacja jest nadal zbyt wysoka i to na zbyt długo.
Zgodnie z oczekiwaniami EBC podnosi stopy procentowe o 25pb. W komunikacie ponownie wzmianka, iż inflacja jest zbyt wysoka i opadać ma zbyt długo. To zdaje się pozostawiać furtkę do kontynuacji cyklu.
— mBank Research (@mbank_research) May 4, 2023
Wśród mniej obserwowanych posiedzeń, w ubiegłym tygodniu Czeski Bank Centralny pozostawił stopy bez zmian, natomiast Norges Bank dokonał ruchu w górę o 25 pb. Natomiast w tym tygodniu decyzja zostanie podjęta również przez Bank Anglii. Spodziewana jest podwyżka o ćwierć punktu procentowego i dalsze wstrzymanie cyklu.