Popyt na kredyty mieszkaniowe wystrzelił w sierpniu. Chętnych na udział w programie Bezpieczny Kredyt 2% nie brakuje
Popyt na kredyty mieszkaniowe eksplodował w minionym miesiącu i wzrósł o blisko 300% rdr, według najnowszych informacji Biura Informacji Kredytowej.
Jak informuje Biuro Informacji Kredytowej (BIK), wartość zapytań o kredyty mieszkaniowe w sierpniu wystrzeliła i wzrosła o blisko 300%, w odniesieniu do sierpnia 2022 r. Średnia wartość wnioskowanego kredyty wzrosła w tym czasie o niecałe 22% i wyniosła 410,4 tys. zł.
BIK:
— Tomek Narkun (@TomekNarkun) September 5, 2023
W sierpniu 2023 r. o kredyt mieszkaniowy wnioskowało łącznie 38,87 tys. potencjalnych kredytobiorców w porównaniu do 12,39 tys. rok wcześniej – jest to wzrost o 213,8%.
W porównaniu do lipca 2023 r. liczba osób wnioskujących o kredyt mieszkaniowy spadła jednak o 10,5%.…
Jednak gdy popatrzymy na dane względem lipca, to liczba osób wnioskujących o kredyt mieszkaniowy spadła o 10,5%.
Zobacz także: Program pierwsze mieszkanie cieszy się dużym zainteresowaniem. Podpisano już ponad 2,7 tys. umów kredytowych
Popyt na kredyty mieszkaniowe wystrzelił
Według sierpniowego odczytu BIK, wartość zapytań o kredyty mieszkaniowe w sierpniu wzrosła o 299,9% r/r. W drugim miesiącu trwania programu Bezpieczny Kredyt 2%, o finansowanie wnioskowało 38,87 tys. osób, kiedy w sierpniu ub.r. było to nieco ponad 12 tys. wniosków (+213,8%). Co ciekawe odnosząc te dane do lipca br., liczba wnioskujących była mniejsza o 10,5%.
Średnia kwota wnioskowanej hipoteki wyniosła 410,4 tys. zł i była wyższa o niecałe 22% w relacji do sierpnia 2022 r. W odniesieniu do lipca br. dane były na prawie takim samym poziomie.
Źródło: BIK
„Sierpniowy odczyt BIK Indeksu Popytu na Kredyty Mieszkaniowe wystrzelił niczym rakieta kosmiczna osiągając historycznie najwyższy poziom prawie 300%, co oznacza, że potencjalni kredytobiorcy złożyli wnioski kredytowe na wartość aż trzykrotnie wyższą niż przed rokiem” – mówi dr hab. Waldemar Rogowski, główny analityk Grupy BIK.
Główny analityk BIK wskazuje na trzy powodu tak wysokiej wartości odczytu. Po pierwsze wzrost rok do roku liczby osób wnioskujących o kredyt, po drugie ogromne zainteresowanie programem Bezpieczny kredyt 2%. Po trzecie, wzrost zdolności kredytowej wśród osób, które nie są beneficjentami BK2%, a których zdolność kredytowa wzrosła w wyniku działań KNF.
„Pierwszym powodem wzrostu wartości Indeksu jest wzrost liczby osób wnioskujących o kredyt mieszkaniowy z około 12,4 tysiąca w sierpniu zeszłego roku do prawie 38,9 tysiąca w sierpniu br. Jest to niewątpliwie z jednej strony efekt dużego zainteresowania kredytem w ramach programu „Bezpieczny Kredyt 2 proc.”. BIK szacuje, że ok. 60% wśród osób ubiegających się o kredyt mieszkaniowy w sierpniu br. to osoby w wieku do 45 lat, nieposiadające wcześniej kredytu mieszkaniowego, składające wniosek o kredyt do kwoty 600 tys. zł w banku uczestniczącym w programie. W procesie weryfikacji wnioskodawcy przez bank, w bazie BIK nie ma możliwości oznaczenia, że zapytanie zostało złożone w związku z programem, jest to więc wielkość jedynie szacunkowa.” – tłumaczy Waldemar Rogowski.
I dodaje: „Po części wzrost popytu na kredyty mieszkaniowe wynika z poprawy sentymentu do kredytów mieszkaniowych wśród potencjalnych kredytobiorców, którzy z przyczyn formalnych nie mogą być beneficjentami programu, ale wzrosła ich zdolność kredytowa. Zdolność kredytowa rośnie bowiem w wyniku wzrostu wynagrodzeń, spadku WIBOR-u w oczekiwaniu na spadki stóp procentowych, jak również działań regulacyjnych – wiosennego obniżenia przez KNF poziomu bufora na stopę procentową.”
Wciąż należy pamiętać o efekcie niskiej bazy, ponieważ w sierpniu 2022 r. o kredyt mieszkaniowy wnioskowało najmniej osób od stycznia 2007 r.
„Właśnie efekt statystyczny niskiej bazy z sierpnia 2022 r. częściowo odpowiada za tak wysoki obecny odczyt BIK Indeksu PKM. Po trzecie, wpływ na tak wysoką wartość Indeksu miał także wzrost średniej kwoty wnioskowanego kredytu aż o 1/5 wyższy w porównaniu do sierpnia 2022 r.” – wyjaśnia dr hab. Waldemar Rogowski, główny analityk Grupy BIK.