RPP zaskakuje i pozostawia stopy procentowe na niezmienionym poziomie
Podczas listopadowego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej zdecydowano o pozostawieniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie.
Po dwóch dniach debatowania na temat polityki pieniężnej w Polsce, członkowie RPP zdecydowali o pozostawieniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie. Decyzja ta zaskoczyła rynek, który spodziewał się obniżki o 25 punktów bazowych, spowodowanej przez październikowy szacunkowy odczyt inflacji, który wyniósł 6,5%.
Podczas listopadowego posiedzenia Rada zdecydowała o pozostawieniu stóp procentowych NBP na niezmienionym poziomie. Aktualny poziom stóp będzie kształtował się następująco:
- stopa referencyjna 5,75% w skali rocznej;
- stopa lombardowa 6,25% w skali rocznej;
- stopa depozytowa 5,25% w skali rocznej;
- stopa redyskontowa weksli 5,80% w skali rocznej;
- stopa dyskontowa weksli 5,85% w skali rocznej.
Zobacz także: Zobacz także: RPP znowu podejmie decyzję w sprawie stóp procentowych. Prognozy i oczekiwania ekonomistów przed posiedzeniem
RPP bez obniżki stóp procentowych
Listopadowe posiedzenie RPP zakończyło się pozostawieniem stóp NBP na niezmienionym poziomie. Decyzja jest ciekawa, biorąc pod uwagę, że rynek po październikowym szacunkowym odczycie CPI zakładał obniżkę o 25 pb. W ostatnim tygodniu pojawiały się również głosy niepewne decyzji Rady, jednym z nich byli ekonomiści mBanku, którzy twierdzili, że „Dalsze kroki obarczone są naszym zdaniem dużą niepewnością”.
Założenia polityki pieniężnej mówią, że inflacja w dalszym ciągu będzie spadać. Natomiast warto wspomnieć, że spadek CPI w kierunku celu inflacyjnego prezentowanego przez Narodowy Bank Polski (NBP) będzie następował stopniowo.
„Dostępne prognozy wskazują, że inflacja w II połowie 2023 r. oraz w kolejnych latach będzie się nadal obniżać, do czego przyczyniać się będą efekty wcześniejszego silnego zacieśnienia polityki pieniężnej przez NBP, w tym wyraźne spowolnienie dynamiki kredytu. Osłabiony popyt w gospodarce, przy słabnącej presji kosztowej i spadku inflacji za granicą, przełoży się na stopniowe ograniczenie inflacji bazowej” - napisano w raporcie.
Argumenty przemawiające za decyzją RPP, jak co miesiąc zaprezentuje Adam Glapiński 9 listopada podczas konferencji.