Ceramiki Pabla Picassa – ile to kosztuje i ile daje zarobić
Pablo Picasso jest najbardziej wziętym artystą na świecie. Co ciekawe, jego ceramiki są jeszcze dostępne dla średnio zamożnego inwestora.
Chyba każdy słyszał to nazwisko. Pablo Picasso jest od wielu lat najpopularniejszym artystą. Tak samo było w pandemicznym 2020 roku, w którym na aukcjach wylicytowano jego 3 400 prac o wartości 245,4 mln USD. Zarówno pod względem liczby prac, jak i wartości był nr 1. „Status Picasso jest solidny niczym skała. Jest to artysta pierwszego wyboru wśród inwestorów i kolekcjonerów” – przekonują analitycy portalu artprice.com.
Ceramiki Picassa są jeszcze dostępne cenowo…
Obrazy, rzeźby i rysunki Picassa są raczej już nie na kieszeń przeciętnego inwestora. Ich ceny sięgają setek tysięcy, a nawet milionów dolarów. Ba, nawet paleta używana przez artystę poszła w czerwcu 2020 roku na aukcji w Sotheby’s za 30 tys. USD.
P. Picasso, “Mousquetaire à la pipe”, 20,76 mln USD
Źródło: Sotheby’s
Jednak ceramiki są jeszcze w zasięgu średnio zamożnego inwestora czy kolekcjonera. Ich ceny zaczynają się od kilku tysięcy USD. „Ceramiki Picassa zaczęły wyłaniać się z mroku na początku lat 90-tych XX wieku, dzięki szwajcarskiemu marszandowi Ernstowi Beyelerowi, oraz dzięki książce Ceramics by Picasso (1999) autorstwa Marilyn McCully, kuratorki nowojorskiego Metropolitan Museum. Zwróciła ona uwagę, że ceramiki tego artysty są lekceważone, niedoceniane” – zwracają uwagę analitycy artprice.com.
Od tamtego czasu wiele się zmieniło. Dom Sotheby’s w lutym zorganizował aukcję ceramik Picassa z kolekcji Niny Miller, której wartość końcowa sięgnęła 3,5 mln USD. Większość obiektów poszła za sumy wyższe od górnych widełek estymacji. Na przykład poniżej prezentowana waza „Ptaki i ryby” („Oiseaux et poissons”) znalazła nabywcę za 189 tys. GBP, a górna estymacja wynosiła 80 tys. GBP.
P. Picasso, „Oiseaux et poissons”, 189 tys. GBP
Źródło: Sotheby’s
Znalazło się też coś dla średnio zamożnego inwestora. Ceramika „Arrastro” (poniżej) poszła za 6,3 tys. GBP. Czyli za około 33,6 tys. zł. To spora kwota, ale taki wydatek jest nawet w zasięgu wielu polskich inwestorów i kolekcjonerów.
P. Picasso, „Arrastro”, 6,3 tys. GBP
Źródło: Sotheby’s
Ceramiki z tej aukcji były wykonywane przez Picassa w warsztacie Madoura w Vallauris w 1946 roku. Wedle krytyków, doskonale ilustrują styl artysty, przedstawiając uproszczone figury ptaków, zwierząt, faunów i kobiet. Picasso stworzył około 3 500 ceramik w ciągu 25 lat.
Zobacz także: Ujemne oprocentowanie depozytów klientów indywidualnych? Jeden z dużych polskich banków rozważa wprowadzenie takiego rozwiązania
… a są całkiem dobrą długoterminową inwestycją
Czy na ceramikach Picassa można godziwie zarabiać? Okazuje się, że tak. Na przykład podczas wspomnianej aukcji wazon „Canard pique-fleurs” poszedł za 267 tys. GBP, podczas gdy 4 lata temu bardzo podobny do niego obiekt został wyceniony na 50 tys. GBP. To daje ponad 400% stopy zwrotu w ciągu 4 lat – zysk naprawdę nie do pogardzenia.
Oczywiście, to tylko jaskrawy przykład, który nie gwarantuje tego, że każda z zakupionych ceramik Picassa przyniesie taką stopę zwrotu. Jednak generalnie ceramiki Picassa zyskują w długim terminie i to całkiem godnie. Obrazuje to indeks cenowy ceramik Picassa, sporządzony przez portal artprice.com. Widać, że w horyzoncie 10-letnim na zakupie ceramiki wytworzonej przez tego genialnego artystę raczej nie można stracić.
Indeks cenowy ceramik P. Picassa
Źródło: artprice.com
Autor bazował na artykule “Picasso… hot ceramics?”.