Dzisiaj Millennium przedstawił wstępne wyniki za IV kwartał 2022 roku, zgodnie z którymi wynik netto był wreszcie dodatni. Bank jest dzisiaj jedną z najmocniej rosnących spółek na GPW.
W odpowiedzi na wstępne nieaudytowane wyniki finansowe Millennium, kurs akcji spółki rośnie od rana o kilka procent. Również indeks WIG-Banki dzisiaj zyskuje, a to dopiero początek publikacji wyników finansowych na GPW. Zgodnie z raportem za IV kwartał, Millennium wreszcie wykazał dodatni wynik netto na poziomie 249 mln zł, w porównaniu do straty netto w wysokości 509 mln zł w analogicznym okresie 2021 roku. Oczywiście wynik byłby wyższy, gdyby nie m.in. koszty związane z walutowymi kredytami hipotecznymi.
„Wierzymy, iż ten pozytywny wynik jest początkiem powrotu do trwałej rentowności oraz stałego procesu odbudowy kapitału i poprawy współczynników kapitałowych, zakładając brak innych jednorazowy wydarzeń” – napisano w raporcie Banku Millennium.
Pozytywnie zaskoczyła również wspomniana marża odsetkowa. Podczas konferencji prasowej podkreślono, że największy proces zmiany struktury depozytów bank ma już za sobą. To oznacza, że marża odsetkowa może się stabilizować w kolejnych kwartałach na wysokim z historycznego punktu widzenia poziomie.
Notowania Banku Millennium
Portfel walutowy Millennium
Kredyty walutowe, szczególnie te zaciągnięte w szwajcarskiej walucie, są wciąż kluczowe dla dalszej kondycji banku. W minionym kwartale Bank Millennium zawarł więcej ugód z klientami w porównaniu do złożonych nowych pozwów przeciwko instytucji, choć ta liczba znacząco spadła w porównaniu do III kwartału. Łącznie w 2022 roku koszty ugód wyniosły 486 mln zł.
„Jesteśmy nadal otwarci na indywidualnie negocjowane polubowne rozwiązania z kredytobiorcami hipotecznymi w CHF. W 2022 roku zwarliśmy 7 943 ugód (1 312 w 4 kwartale), a od początku 2020 roku, kiedy proces został uruchomiony na dużą skalę, blisko 18 000 ugód. W efekcie liczba aktywnych walutowych kredytów hipotecznych zmniejszyła się w 2022 roku o blisko 9 600 (jest ich teraz 38 011), co jest bardzo dobrym wynikiem w wyjątkowo niesprzyjającym środowisku – powiedział Joao Bras Jorge, prezes zarządu Banku Millennium.
Źródło: Bank Millennium
Co więcej, spółka na ten moment nie obawia się o wyrok TSUE w sprawie zwrotu wynagrodzenia za korzystanie z kapitału. Ewentualnie potrzebne będzie zwiększenie jednorazowe rezerwy. Warto przypomnieć, że w tej sprawie swoje stanowisko zajmie rzecznik generalny Trybunału Sprawiedliwości UE już 16 lutego.
Zobacz także: To może być rekordowy rok dla frankowiczów, a banki dalej będą zwiększać rezerwy na ryzyko związane z kredytami w CHF
Millennium pozytywnie zaskakuje
IV kwartał okazał się korzystniejszy dla Millennium niż zakładali analitycy. Konsensus przygotowany przez PAP Biznes zakładał zysk netto na poziomie 215 mln zł, tymczasem bank odnotował 249 mln zł. Wyniki banków, nie tylko Millennium, są w głównej mierze obciążane rezerwami związanymi z ryzykiem na kredyty walutowe. W ostatnich miesiącach pojawiły się również dodatkowe koszty z wakacji kredytowych, choć w tym przypadku były one niższe niż zakładano.
Pozytywnie zaskoczyła również marża odsetkowa. Kwartalna marża odsetkowa co prawda spadła do poziomu 463 pb z 479 pb w III kwartał. Wynikało to w głównej mierze z powodu wyższego kosztu depozytów. Bank podał, że marża na aktywach dalej się poprawiała, choć w wolniejszym tempie.
Źródło: Bank Millennium
Podczas dzisiejszej konferencji podkreślono, że bank wyszedł powyżej minimalne wymogi kapitałowe. Spółka zakłada utrzymanie takiego stanu w kolejnych kwartałach, a to pozwoli na wyjście z planu naprawy na początku 2024 roku. „W IV kwartale pokazaliśmy nie tylko powrót do rentowności, ale także powrót do osiągania minimalnych wymogów kapitałowych. Uważamy, że ta sytuacja osiągania wymogów minimalnych utrzyma się w banku w przyszłości. Oczywiście teraz będziemy musieli realizować plan na ten rok, czyli powrót do rentowości” – powiedział Fernand Bicho, wiceprezes Banku Millennium.
Na koniec, po publikacji wstępnych wyników Banku Millennium, akcje banków rosną dzisiaj na GPW. Szczególnie widać to na indeksie WIG-Banki, który w ostatnich dniach tracił na płynące (warto dodać sprzeczne) informacje dotyczące przedłużenia wakacji kredytowych na 2024 rok.
Notowania WIG-Banki
