Przejdź do treści

udostępnij:

Kategorie

Inwestowanie w surowce będzie opłacalne, bo hossa na metalach dopiero się zaczyna

Udostępnij

Jest wiele powodów, dla których można przewidywać, iż hossa na surowcach dopiero się rozkręca. Szczególnie dobre perspektywy mają metale przemysłowe – wskazują zgodnie analitycy Saxo Banku i Goldman Sachs.

Surowce nie są sexy jako klasa aktywów inwestycyjnych – ludzie wolą Teslę, GameStop czy CD Projekt. Jednak obecnie nadszedł dobry czas na lokowanie kapitałów w surowcach. Przyczyn jest kilka, a najważniejsze to:

  • rosnąca inflacja;
  • wielka przemiana chińskiej gospodarki;
  • zielona transformacja.

Już w 2021 roku Bloomberg Commodity Index urósł o 27% i był to jego najlepszy rezultat od wielu, wielu lat. Ale to jeszcze nie koniec tego trendu, to dopiero początek. Ten indeks od 2000 roku ma bardzo wysoki stopień korelacji z inflacją, sięgający 76%.
 

Zachowanie wybranych klas aktywów w 2021 r.

Zachowanie wybranych klas aktywów

Źródło: Goldman Sachs

Notowania Bloomberg Commodity Index na tle S&P500

Notowania Bloomberg Commodity Index

Źródło: Barron’s

Powody dla których powinna trwać surowcowa hossa

INFLACJA. Inflacja w wielu krajach sięga już ponad 8%. W USA w grudniu wyniosła 7% r/r. Jest ona wywołana zarówno super-luźną polityką banków centralnych, jak i problemami z podażą surowców, które pojawiły się w wyniku lock-downów zaordynowanych w trakcie pandemii, głównie w roku 2020.

Inwestorzy oczywiście szukają schronienia przed inflacją, co sprawia, że rynek akcji staje się bardziej zmienny, niż w trakcie tego okresu hossy, któremu nie towarzyszy wysoka inflacja. Skoro jedną z przyczyn wzrostu inflacji jest wzrost cen surowców, to inwestorzy – oczywiście – wpadają na pomysł w stylu „przyłącz się do trendu”. Badania pokazują, że w długim horyzoncie największą korelację z inflacją pokazują surowce rolne oraz metale przemysłowe.
 

Stopa inflacji w USA – 25 lat

Stopa inflacji w USA – 25 lat

Źródło: Trading Economics

ZIELONA TRANSFORMACJA. Zielona transformacja to kolejna przyczyna pojawienia się hossy na surowcach. Pęd ku OZE, przymus budowania nowej infrastruktury – to powoduje, że ceny wielu surowców przemysłowych po prostu muszą rosnąć, z uwagi na relatywnie ograniczoną podaż, a zwiększający się skokowo popyt. Specjaliści określają to zjawisko mianem „zielonej inflacji” (greenflation).

Szczególnie duże zapotrzebowanie w kontekście greenflacji jest i będzie na: miedź (wykorzystywana szeroko w produkcji urządzeń elektronicznych), lit (baterie), aluminium i srebro (panele słoneczne, turbiny wiatrowe), kobalt (katalizator używany do produkcji czystych paliw).

DYNAMICZNY ROZWÓJ CHIN. Chiny wciąż się dynamicznie rozwijają, coraz więcej budują, a w dodatku także nastawiły się na zieloną transformację (mają być neutralne klimatycznie do 2060 r.). Konsumują w naturalny sposób coraz więcej surowców. Stan gospodarki Państwa Środka staje się więc jedną z kluczowych kwestii w kontekście dynamiki hossy surowcowej. Jakikolwiek mniejszy czy większy kryzys w Chinach mógłby wywołać spore tąpnięcie na cenach surowców, przede wszystkim tych przemysłowych. Trudno w to uwierzyć, ale sam chiński sektor budowlany generuje 30% światowego popytu na miedź, a chińska gospodarka generuje około 55% światowego popytu na surowce przemysłowe.

POPULARYZACJA WEGETARIANIZMU. Istnieją też inne trendy, które będą wspierały hossę na surowcach w nadchodzących latach. Jednym z nich jest popularyzacja… wegetarianizmu. W okresie 2014-21 w USA liczba wegetarian urosła o 500%, a wraz z nią skokowo wzrósł popyt na soję oraz inne roślinne produkty rolne.

Zobacz także: Dolar amerykański miał zyskiwać, a jest coraz słabszy, co wychodzi na dobre polskiej giełdzie

Hossa na metalach dopiero nabiera tempa – twierdzą Saxo Bank i Goldman Sachs

W ostatnich dniach pojawiły się ważne głosy eksperckie, które wspierają postawione powyżej tezy. Ole Hansen, dyrektor ds. strategii rynków surowców w Saxo Banku stwierdził, że metale przemysłowe mają przed sobą całkiem udany rok 2022. „Biorąc pod uwagę niewielką podaż surowców z branży wydobywczej, jesteśmy przekonani, że obecne negatywne czynniki makroekonomiczne, związane ze spowolnieniem na chińskim rynku nieruchomości, zaczną tracić na sile w pierwszych miesiącach 2022 r. Wynika to m.in. z faktu, iż Ludowy Bank Chin oraz chiński rząd, w przeciwieństwie do amerykańskiej Rezerwy Federalnej, jest bardziej skłonny do pobudzania gospodarki, w szczególności w kontekście inicjatyw z zakresu zielonej transformacji, które wymagają metali przemysłowych. W sytuacji, gdy zapasy zarówno miedzi, jak i aluminium są już na niskim poziomie, może to spowodować, że ceny powrócą do rekordowych poziomów z ubiegłego roku, a nawet je przekroczą” – wskazał Hansen. „Utrzymujący się od miesięcy kurs boczny zredukował spekulacyjną długą pozycję do niemal neutralnego poziomu, tym samym zwiększając perspektywy przyciągnięcia nowych nabywców, kiedy tylko prognoza techniczna ulegnie poprawie” - zauważył.
 

Notowania kontraktu futures na miedź – 5 lat

Notowania kontraktu futures na miedź

Źródło: TradingView
 

Również analitycy Goldman Sachs opublikowali dwa raporty, w których stwierdzili, że surowce to w ich ocenie jeden z najatrakcyjniejszych kierunków inwestycyjnych w obliczu bieżącej globalnej sytuacji gospodarczo-politycznej – wysokiej inflacji, rosnących stóp procentowych, niedoborów, kryzysu energetycznego czy nabierającej tempa dekarbonizacji. „Inwestycja w surowce pozwoli nie tylko skutecznie chronić kapitał, ale również przynieść wysokie zwroty z inwestycji” - stwierdzili.

W nocie “Metals Watch: Aligned for the next leg higher” (11.01.2022) stwierdzili, że hossa na metalach przemysłowych dopiero nabiera tempa. Czynniki ryzyka związane z polityką Chin stają się coraz mniej znaczące, a niedobory miedzi, cynku czy aluminium nie zostaną zlikwidowane. „Hossa na metalach przemysłowych będzie kontynuowana, jednak może to mieć miejsce przy podwyższonej zmienności” – stwierdzili.
 

Zaktualizowana prognoza dla deficytu metali przemysłowych w skali globalnej w 2022 r.

Zaktualizowana prognoza dla deficytu metali

Źródło: Goldman Sachs

Popyt ze strony „zielonej” ekonomii na metale przemysłowe (jako udział w popycie ogółem) – prognoza do 2025 r.

Popyt ze strony „zielonej” ekonomii na metale przemysłowe

Źródło: Goldman Sachs

Autor inspirował się tekstem „It’s Time to Invest in Commodities. How to Do It” opublikowanym na portal Barron’s.

Zobacz także: Orlen przejmuje Lotos. Teraz czas na przejęcie PGNiG, któremu już uważnie przyglądają się Rosjanie

Udostępnij