Przejdź do treści

udostępnij:

Kategorie

Dolar amerykański miał zyskiwać, a jest coraz słabszy, co wychodzi na dobre polskiej giełdzie

Udostępnij

USD tanieje od miesiąca w relacji do wielu innych walut. Inflacja w USA w grudniu wyniosła 7% r/r, spekulanci zamykają długie pozycje.

Gdy pod koniec listopada kurs USD/PLN dotarł do poziomu 4,20 wielu uwierzyło w przepowiednie niektórych rynkowych guru o tym, że niedługo zobaczymy dolara po 6 zł. Dziś mamy połowę stycznia i dolara po 3,94 zł a za chwilę – jak pokazuje trend i analiza techniczna – może kosztować 3,80 zł. W ciągu miesiąca kurs USD/PLN spadł o 4%.

Dolar traci również w stosunku do innych walut. W stosunku do euro w miesiąc stracił niecałe 2%, w stosunku do dolara australijskiego blisko 3%. Wielbiciele analizy technicznej, patrząc na wykresy tych par walutowych oraz USD Index mogą się doszukać dopiero początku trendu osłabienia amerykańskiej waluty.
 

Notowania USD/PLN – 1 rok

Notowania USD PLN – 1 rok

Źródło: TradingView

Dlaczego USD od miesiąca słabnie w oczach

Co się dzieje z amerykańską walutą? Skąd taka słabość w ostatnich tygodniach? Przecież wedle oczekiwań ekspertów prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych w USA już w marcu urosło do 84%, a podwyżki w tym roku mają być cztery, a nie trzy. To na pierwszy rzut oka sugerowałoby, że powinna zyskiwać na wartości. Ale jest kilka wytłumaczeń dla takiego zachowania „zielonego”.

  • Odczyt CPI za grudzień wyniósł aż 7% - co oznacza, że inflacja w USA jest najwyższa od 40 lat. I ta wysoka inflacja grudniowa była zawierana w cenie USD przez inwestorów jeszcze przed oficjalnymi danymi, czyli w trakcie ostatnich tygodni.
  • Poza tym z wypowiedzi szefa Fed J. Powella wynika, że Rezerwa Federalna chce walczyć z inflacją, jednak w taki sposób, aby nie dopuścić do nadmiernego schłodzenia gospodarki. Powell zeznając w Senacie we wtorek przyznał, że „droga do normalizacji polityki monetarnej w USA jest długa”, nie przedstawiając przy tym konkretów, co do podwyżek stóp procentowych, czy też redukcji bilansu FED (to zmniejsza szanse na rozpoczęcie tego procesu w wakacje). Takie „ostrożne” podejście powoduje, że optymizm na rynkach jest podtrzymywany. A to nie jest dobre dla „greenbacka”, do którego kapitał ucieka w chwilach trwogi, gdy jest na rynkach włączony tryb „risk-off”.
  • Niektórzy eksperci wskazują, że osłabienie USD to pokłosie tego, że po prostu zbyt mocno zyskał on w II połowie 2021 roku. Technicznie rzecz biorąc, w ostatnich tygodniach zamykane są masowo długie pozycje na USD, które w ostatnich miesiącach mocno narosły, a jest na to dowód w postaci raportu CFTC.

Zobacz także: Kolejne fatalne dane o amerykańskiej inflacji. Cios dla Bidena. Powell musi to powstrzymać

Co dalej z dolarem amerykańskim w 2022 r.

Co więc będzie się działo z dolarem w kolejnych dniach, tygodniach, miesiącach? Jest to pytanie o tyle ważne, że widać bardzo wyraźną odwrotną korelację kursu USD/PLN z indeksami warszawskiej GPW.
 

Notowania USD/PLN na tle WIG – 1 rok

Notowania USDPLN na tle WIG – 1 rok

Źródło: TradingView

„Inwestorzy chyba nie dowierzają, że Fed faktycznie zrobi to, co mówi. Wiele osób podnosi argument, że skoro Fed już za kilka miesięcy chce ograniczać bilans, dlaczego nie zakończy dodruku już teraz. Planowane zakończenie to połowa marca” – tłumaczy dr Przemysław Kwiecień z XTB.

Michael Hewson z CMC Markets wskazuje, że klienci posiadający pozycje na kontrakcie na EUR/USD pozostają niezdecydowani: ilościowo pozycje Kup stanowią teraz 53%, a pod względem wartości otwartych transakcji, dominują pozycje Sprzedaj (74%). „Eurodolar w końcu przebił się przez opór na poziomie 1,1385, aktywując zlecenia obronne aż do 1,1420. Utrzymuje się potencjał do wzrostów w kierunku 1,1520, a najbliższe wsparcie znajduje się przy 1,1385” – wskazuje Hewson.

Z kolei James Turk - inwestor z dekadami doświadczenia, założyciel goldmoney.com – uważa, że rok 2022 może być rokiem słabości USD. „Inflacja nie jest przejściowa, a podwyżki stop jej nie powstrzymają, tak samo jak nie powstrzymają trendu spadkowego na USD Index, który staje się coraz bardziej widoczny” – napisał na Twitterze Turk.
 


Co ciekawe, polscy inwestorzy – przynajmniej ci działający na Twitterze – spodziewają się raczej tego, że dolar w tym roku zyska do złotego. Tak przynajmniej wynika z sondy przeprowadzonej przez Alberta Rokickiego.
 


Konsensus analityków mówi, że do końca marca dolar może dość dynamicznie tracić, ale potem znów będzie się umacniał. Prognozy dla kursu EUR/USD zakładają, że pod koniec I kwartału może się on znaleźć na poziomie 1,17, ale do końca roku spadnie aż do 1,09.

Konsensus prognoz analityków dot. EUR/USD

Konsensus prognoz analityków

Źródło: longforecast.com

Zobacz także: Bitcoin już tak nie dominuje, Ethereum rośnie w siłę, a DeFi i NFT szybko się rozwija - podsumowanie roku 2021 na rynku kryptowalut

Udostępnij