Cena uranu znów zaczyna rosnąć. Jak polski inwestor może zainwestować w uran i spółki uranowe
Następuje renesans energetyki jądrowej, w latach 20-tych XXI wieku ceny uranu mogą gwałtownie wzrosnąć – przekonują analitycy.
W ciągu ostatnich dni, a nawet godzin, wiele zadziało się na notowaniach uranu oraz spółek go wydobywających. Znani i aktywni na Twitterze inwestorzy i traderzy zwrócili uwagę, że przebijane są ważne opory i notowania zdają się wracać do trendu wzrostowego. Poniżej przykład.
$CCJ, D. Breaking out.#uranium pic.twitter.com/eSy2ncHl9k
— John (@Jhinster1) July 27, 2022
W ostatnich 3 miesiącach notowania uranu przeżyły dość mocną korektę. Z 64,5 USD za funt w połowie kwietnia, spadły w okolice 37,5 USD za funt. Jednak na rynku coś drgnęło, zarówno cena samego surowca, jak i wyceny spółek uranowych zaczęła iść w górę.
Notowania uranu (USD za funt)
Źródło: Trading Economics
Dlaczego uran wraca do łask
Już nie raz w ostatnich latach na łamach Strefy Inwestorów pisaliśmy o uranie, ale warto przypomnieć najważniejsze informacje. Wraca on do łask głównie z dwóch powodów. Primo, po traumie wywołanej katastrofą w japońskiej Fukushimie rośnie znów popularność elektrowni atomowych. W samych Chinach w budowie jest 11 reaktorów, aż 7 w Indiach oraz 4 w Korei Płd. Energia nuklearna jest „czysta”, więc wpisuje się w walkę ze zmianami klimatu.
Secundo, zapasy tegoż surowca i siły produkcyjne branży po wieloletnim kryzysie nie są duże. W dodatku w trakcie pandemii zamkniętych zostało kilka kopalń. Przestoje w wydobyciu miał nawet gigant Cameco. Wedle powszechnej opinii ekspertów, podaż będzie miała problem z dotrzymaniem kroku rosnącemu popytowi przez lata.
Produkcja uranu (w tonach) na tle popytu
Źródło: Sprott
Piszą o tym problemie analitycy Goehring & Rozencwajg Associates:
„W I kwartale 2022 ceny uranu gwałtownie wzrosły. Cena terminowa jest obecnie najwyższa od 2014 roku, a cena spotowa najwyższa od 2013 roku. […] W lutym Cameco ogłosiło, że będzie dążyć do ponownego uruchomienia swojej kopalni MacArthur River w zagłębiu Athabasca w Saskatchewan. Naszym zdaniem, usuwa to kluczowy nawis z rynku spot uranu. Z drugiej strony, inwazja Rosji na Ukrainę ma poważne implikacje również dla światowych rynków uranu i jądrowego cyklu paliwowego. Rosja jest kluczowym graczem w kilku punktach łańcucha dostaw paliwa, a skutki tego mogą być znaczące. Po pierwsze, kazachski Kazatomprom jest największym na świecie producentem uranu, a Rosja na początku tego roku wysłała swoje wojska do Kazachstanu w celu stłumienia powstania. Obecność Rosji w tym kraju może wywierać presję na niektóre amerykańskie przedsiębiorstwa energetyczne, aby zawierały długoterminowe kontrakty z innymi producentami i dywersyfikowały źródła zaopatrzenia w paliwo. Poza tym, Rosja przetwarza 35% światowej produkcji uranu z koncentratu U3O8 na gaz UF6 i jakiekolwiek zakłócenia byłyby niemożliwe do przezwyciężenia. Tymczasem np. USA nie posiadają obecnie żadnych własnych zdolności konwersji” – opisują stronę podażową analitycy Goehring & Rozencwajg Associates.
Zerknęli oni także na stronę popytową: „Unia Europejska oficjalnie włączyła energetykę jądrową do swojej taksonomii zielonych technologii. Dzięki temu instytucje mogą teraz inwestować w uran i energię jądrową bez naruszania jakichkolwiek zobowiązań ESG. Implikacje tego są ogromne. Natychmiast po ogłoszeniu tego faktu Francja zadeklarowała rozpoczęcie ambitnego programu budowy nowych reaktorów jądrowych oraz przedłużenie okresu eksploatacji kilku istniejących. Wielka Brytania również zobowiązała się do realizacji programu budowy nowych obiektów jądrowych. Jeszcze rok temu żaden analityk nie przewidywał zapotrzebowania na nowe reaktory w Europie, więc te zapowiedzi służą dalszemu zacieśnieniu rynku w przyszłości. […] Również amerykańska energetyka jądrowa może się zmienić. Gubernator Newsome, który stanowczo opowiedział się za zamknięciem dużego reaktora Diablo Canyon w Kalifornii, 29 kwietnia gwałtownie zmienił kurs i zasugerował, że będzie dążył do utrzymania Diablo Canyon w stanie otwartym, przeznaczając 6 mld USD z potencjalnych funduszy federalnych na kilka projektów inwestycyjnych w reaktorze. Mamy nadzieję, że jest to sygnał, iż Stany Zjednoczone mogą teraz dołączyć do listy krajów, które ponownie sięgają po energię jądrową. Jak już wspominaliśmy w naszych listach, energia jądrowa jest kluczem do naszej przyszłości energetycznej. Na każdą jednostkę energii zużytej na wydobycie, przetworzenie, wzbogacenie i reakcję uranu przypada 100 jednostek energii elektrycznej. Ten wskaźnik EROEI jest co najmniej trzykrotnie lepszy, niż w przypadku ropy naftowej i gazu oraz 20-30 razy lepszy, niż w przypadku odnawialnych źródeł energii. Co więcej, energia jądrowa nie emituje dwutlenku węgla.”
I podsumowują: „Jeszcze przed całym tym ponownym zainteresowaniem energią jądrową, rynek uranu znajdował się w poważnym, długoterminowym deficycie strukturalnym, który mógł być rozwiązany jedynie przez znacznie wyższe ceny uranu. Kiedy dokonywaliśmy naszych inwestycji uranowych w 2018 roku, nie liczyliśmy na żaden renesans energetyki jądrowej. Biorąc pod uwagę całe odnowione zainteresowanie budową nowych elektrowni i przedłużeniem żywotności działających obiektów, długoterminowy deficyt strukturalny uranu stanie się jeszcze większy. W latach 20-tych XXI wieku ceny uranu mogą gwałtownie wzrosnąć.”
Dwie trzecie światowej produkcji uranu ma miejsce w kopalniach znajdujących się na terytorium ledwie 3 państw: chodzi o Kazachstan, Kanadę i Australię. Jeśli chodzi o ujęcie korporacyjne, to 25% światowego popytu zaspokaja kazachska firma Kazatomprom.
Najwięksi korporacyjni producenci uranu
Źródło: Sprott
Zobacz także: Notowania złota: dolar kulą u nogi, wiele zależy od inflacji
Jak polski inwestor może zainwestować w uran?
W jaki sposób polski inwestor może przyjąć ekspozycję na uran? Może to zrobić przez biura maklerskie. Większość brokerów, posiadających w ofercie akcje zagraniczne i ETF-y oferuje możliwość zakupu akcji kilku spółek uranowych, a my zalecamy zainteresowanie akcjami dużych, stabilnych podmiotów:
- Cameco
- Uranium Energy
Szczególnie warto zainteresować się Cameco. Jest to kanadyjska spółka, o kapitalizacji 12 mld USD, która ostatnio pozytywnie zaskoczyła wynikami. I zapewne to dopiero początek pozytywnych wiadomości z jej strony dla jej akcjonariuszy.
W ofercie polskich brokerów, dających wyjście na zagraniczne giełdy, można także znaleźć kilka funduszy ETF z ekspozycją na uran. My zalecamy akumulowanie jednostek funduszy emitowanych przez duże, uznane firmy tworzące ETF-y:
- Global X Uranium ETF
- VanEck Vectors Uranium + Nuclear Energy ETF
Powodzenia!
Notowania Global X Uranium ETF
Źródło: TradingView
Zobacz także: Akcje emerging markets stały się bardzo atrakcyjne, szczególnie akcje chińskie – przekonują analitycy Lazard Asset Management