Przejdź do treści

udostępnij:

Kategorie

Cena złota traci na wartości w ostatnich tygodniach. Co stoi za spadkami Króla Metali

Udostępnij

Jeszcze w styczniu cena złota przekroczyła 1,9 tys. USD za uncję, jednak dane o inflacji w USA ponownie umocniły dolara. Kluczowe będą kolejne decyzje podejmowane przez Rezerwę Federalną USA.

Cena złota od listopada 2022 roku pięła się w górę, dzięki osłabieniu się amerykańskiej waluty. Tendencja spadkowa na dolarze pojawiła się gdy odczyty inflacji w USA okazały się lepsze niż oczekiwano, a wskaźnik CPI spadał kolejny miesiąc z rzędu. Jednak już dane za styczeń nie okazały się tak pozytywne, jak wyceniał rynek. Ekonomiści szacowali, że inflacja za miniony miesiąc w USA będzie na poziomie 6,2% względem 6,5% w grudniu. Oficjalny odczyt pokazał jednak wyższy poziom, bo 6,4%.

W reakcji na dane o inflacji, dolar się umocnił, tymczasem notowania XAU/USD są już poniżej poziomu 1 850 USD. „Złoto kontynuuje serię spadkową, zapoczątkowaną w połowie stycznia. W poniedziałek 13 lutego uncja złota wyceniana była na 1 855-1 860 USD, w piątek 17 lutego było to 25-30 USD mniej, a nowy tydzień królewski metal także zaczął na poziomie poniżej 1850 USD/oz. To efekt m.in. odczytu inflacji w USA, która w styczniu wyniosła 6,4 proc. wobec 6,5 proc. w grudniu i rynkowego konsensusu na poziomie 6,2 proc. Inflacja w USA spada, ale nie tak szybko, jak tego oczekują ekonomiści. A to niewątpliwie przełożyć się może na przyszłe decyzje FED” – wskazuje Michał Tekliński, dyrektor ds. rynków międzynarodowych w Grupie Goldenmark.

Notowania XAU/USD

XAUUSD WYKRES

Zobacz także: Umocnienie dolara może nastąpić w przypadku kontynuacji agresywnych podwyżek stóp procentowych przez Fed - Roman Ziruk, starszy analityk Ebury

Złoto traci w obawie o inflację i stopy procentowe

Mimo że styczeń był 7. miesiącem z rzędu, kiedy inflacja w USA spadała, to rynek nie przyjął danych tak pozytywnie. Ekonomiści spodziewali się, że odczyt będzie na poziomie 6,2% w porównaniu do 6,5% w grudniu. Najnowsze dane o inflacji mogą wpłynąć na kolejne decyzje Fedu podczas kolejnego posiedzenia zaplanowanego na 21-22 marca.

Anuj Gupta, wiceprezes ds. badań w IIFL Securities, powiedział: „Kursy złota są dziś pod presją z powodu gwałtownego wzrostu ceny dolara amerykańskiego w stosunku do głównych walut światowych (…) Poza tym nastroje w odniesieniu do cennego metalu są już słabe, ponieważ głośno jest o podniesieniu stóp procentowych przez Fed w USA na nadchodzącym posiedzeniu FOMC (…)”.

Warto przypomnieć, że na ostatnim posiedzeniu Fed, który odbył się na przełomie stycznia i lutego, zdecydowano o podwyżce stóp procentowych. Rynek nadal wycenia dwie podwyżki stóp procentowych, zarówno w marcu jak i maju. Zdaniem Loretty Mester, szefowej oddziału Fed z Cleveland, po danych za inflację w styczniu, konieczne jest prowadzenie agresywnej polityki pieniężnej.

Kolejnych podwyżek, choć nie tak agresywnych, spodziewa się firma analityczna Ebury. Roman Ziruk, starszy analityk Ebury w wywiadzie dla Strefy Inwestorów wskazał kilka scenariuszy dla dalszego kształtowania się ceny dolara oraz dalszych ruchów Rezerwy Federalnej USA.

„Po ostatnich danych z USA można się spodziewać, że podwyżki stóp procentowych w najbliższym czasie będą kontynuowane. W tym momencie rynek w pełni wycenia podwyżki o 25 pb. w marcu i maju i widzi też duże szanse na trzeci taki ruch. Oczekiwania te są zmienne, ale przynajmniej w zakresie najbliższych dwóch posiedzeń wydają się realistyczne. Oczekujemy, że w krótkim terminie Fed będzie zacieśniać politykę monetarną (…). Nie jesteśmy przekonani, czy w kontekście tak dobrych danych z rynku pracy Fed będzie chciał ryzykować i dokonywać cięć stóp jeszcze w tym roku” – wskazywał starszy analityk.

Zobacz także: Złoto może osiągnąć cenę 5 tys. USD za uncję. Prognozy analityków dla Króla Metali na 2023 rok

Udostępnij