Złoto rozpoczyna korektę, ale wciąż imponuje siłą. W metal można zainwestować na GPW
Od początku roku cena królewskiego kruszcu wzrosła o niespełna 15 proc., osiągając najwyższe poziomy w historii. Jak wskazują analitycy, notowania wdrapały się na szczyty w dość nieoczywistym momencie.
Historycznie wzrostom notowań złota sprzyjało przede wszystkim osłabienie dolara, kiepska sytuacja na światowych giełdach oraz rosnące niepokoje na arenie międzynarodowej. Metal jest bowiem traktowany jako tzw. bezpieczna przystań, czyli aktywo finansowe odporne na zawirowania gospodarcze. Jakie argumenty stoją więc za dalszymi wzrostami?
Zobacz także: Złoto na celowniku kupujących. Kluczowe będzie rozpoczęcie cyklu obniżek stóp procentowych przez Fed
Złoto ciągle popularne
W swoich analizach krajowi oraz zagraniczni eksperci wytłumaczeń obecnej sytuacji upatrują przede wszystkim w niepewnej sytuacji na Bliskim Wschodzie i groźbie wojny między Izraelem a Iranem.
„W ostatnich dniach na pierwszy plan wybiła się sytuacja na Bliskim Wschodzie, a dokładniej wzajemne ataki dronami pomiędzy Izraelem a Iranem, które wywołały obawy związane z eskalacją konfliktu zbrojnego w tym rejonie świata. Obecnie notowania złota są podtrzymywane nie tylko przez sytuację geopolityczną na świecie, lecz także przez wzmożone zakupy kruszcu przez banki centralne, jak również duże zainteresowanie złotem wśród inwestorów indywidualnych i instytucjonalnych” komentuje Dorota Sierakowska, analityczka rynku surowców z DM BOŚ.
Notowania złota w ciągu ostatnich 12 miesięcy
Z kolei analitycy Goldmana Sachsa zauważają, że notowania złota mają przed sobą dobre perspektywy m.in. ze względu na utrzymujący się duży popyt ze strony banków centralnych oraz azjatyckich konsumentów. W 2023 r. banki centralne nabyły łącznie ponad 1 tys. ton złota, wynik zbliżony do rekordowego 2022 r. Liderem zaś z wynikiem 225 ton był Ludowy Bank Chin – wynika z danych World Gold Council.
„Trwające od połowy 2022 r. wzrosty notowań złota napędzane były przez m.in. rosnące zakupy fizycznych sztabek przez banki centralne gospodarek rozwijających się. Szczególną uwagę zwracają zakupy Ludowego Banku Chin oraz azjatyckich klientów detalicznych. Uważamy, że wspomniany czynnik będzie aktualny także w przyszłości. Co więcej, wzmagająca się niepewność związana z wyborami prezydenckimi w USA oraz spodziewane w tym roku pierwsze obniżki stóp procentowych przez Fed powodują, że bykom nie zabraknie argumentów” zauważyli w raporcie eksperci amerykańskiego banku. Jednocześnie zdecydowali się podnieść swoją prognozę dla cen uncji złota na koniec tego roku z 2,3 tys. dolarów do 2,7 tys. dolarów.
Popyt klientów detalicznych oraz banków centralnych na złoto od 2001 r.
Źródło: Goldman Sachs, Bloomberg
Zobacz także: Złoto zakończyło miniony rok na rekordowych poziomach. Oto dlaczego 2024 rok może przynieść jeszcze większe wzrosty
Inwestorzy z GPW nie śpią
Od sierpnia 2023 r. na warszawskiej giełdzie można inwestować w złoto poprzez produkty strukturyzowane oraz ETC.
„Mamy w obrocie ponad 100 certyfikatów strukturyzowanych – zarówno turbo, jak i faktor – które dają ekspozycję na wzrost lub spadek ceny złota, w tym instrumenty z dźwignią finansową” mówi Strefie Inwestorów Nina Vincez-Krajewska, rzeczniczka prasowa GPW.
Duże zainteresowanie budzi wspomniany ETC. „Jest to instrument, który działaniem przypomina ETF, jednak jest tworzony jako instrument dłużny. ETC najczęściej jest zabezpieczony w sposób fizyczny tak, jak ten dostępny na GPW – Royal Mint Responsibly Sourced Physical Gold ETC (RMAU). Fizyczne złoto przechowywane jest w brytyjskiej Mennicy Królewskiej. Emitentem jest europejska platforma ETF – HANetf. Cena jednego ETC na złoto odpowiada wartości 1/100 uncji złota w dolarze na rynku spot” wyjaśnia rzeczniczka warszawskiej giełdy.
|
Dane gromadzone od wprowadzenia ETC latem 2023 r. pokazują, że lokalni inwestorzy korzystają z trwającej aktualnie hossy na rynku złota. W I kw. 2024 r. obroty były równe połowie tych z okresu sierpień-grudzień 2023 r.
„ETC na złoto, który notowany jest m.in. na GPW, pod zarządzaniem ma już blisko 1 mld dolarów. Z kolei jeśli chodzi o aktywność na naszym lokalnym rynku, to w 2023 r., od debiutu pod koniec sierpnia do końca roku, inwestorzy wygenerowali obroty na tym instrumencie w wysokości ponad 14 mln zł, a w tym roku w pierwszych trzech miesiącach – blisko 7 mln zł. W ujęciu miesięcznym średnie obroty ETC na GPW wynoszą 2,6 mln zł. Duże zainteresowanie ETC na GPW obserwujemy szczególnie w ostatnich tygodniach, kiedy mocno rośnie cena kruszcu. Przyczyniło się to do wzrostu jego średnich dziennych obrotów blisko trzykrotnie. Co ciekawe, w ujęciu trzech miesięcy kurs ETC zanotował nawet wyższą o kilka punktów procentowych stopę zwrotu niż cena złota w dolarach (wynika to z osłabienia kursu złotego wobec dolara)” podsumowuje Vincez-Krajewska.