Od lipca inflacja będzie zgodna z poziomem celu NBP – powiedział prezes Glapiński podczas lipcowej konferencji
Wynik lipcowego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej zaskoczył. Stopy procentowe zostały obniżone o 0,25 pp. Prezes Adam Glapiński przedstawił argumenty przemawiające za tą decyzją.
Podczas posiedzenia RPP w daniach 1-2 lipca zdecydowano, ku zaskoczeniu wielu, o obniżce stóp procentowych o 0,25 pp. W efekcie stopa referencyjna NBP spadła do poziomu 5,0 proc.
Stopy procentowe prezentują się następująco:
- stopa referencyjna 5,00% w skali rocznej;
- stopa lombardowa 5,50% w skali rocznej;
- stopa depozytowa 4,50% w skali rocznej;
- stopa redyskontowa weksli 5,05% w skali rocznej;
- stopa dyskontowa weksli 5,10% w skali rocznej.
Od maja trwały dyskusje o prawdopodobnej obniżce stóp w lipcu, ale jednak większość rynku, obserwując napływające dane, skłaniała się, że do takiego ruchu dojdzie dopiero po wakacjach.
To nie jedyna taka reakcja, większość rynku była wczoraj zdziwiona, a redakcję pewnie musiały na sprawnie zmieniać treść artykułów.
Z komunikatu po posiedzeniu, wiemy, że decyzja była pokierowana wynikami lipcowej projekcji inflacji i PKB, zgodnie z którą CPI w kolejnych miesiącach spadnie do górnej granicy celu inflacyjnego.
Rada zapoznała się z wynikami lipcowej projekcji inflacji i PKB z modelu NECMOD. Zgodnie z projekcją – przygotowaną przy założeniu niezmienionych stóp procentowych NBP oraz uwzględniającą dane dostępne do 9 czerwca 2025 r. – roczna dynamika cen znajdzie się z 50-procentowym prawdopodobieństwem w przedziale 3,5 – 4,4% w 2025 r. (wobec 4,1 – 5,7% w projekcji z marca br.), 1,7 – 4,5% w 2026 r. (wobec 2,0 – 4,8%) oraz 0,9 – 3,8% w 2027 r. (wobec 1,1 – 3,9%). Z kolei roczne tempo wzrostu PKB według projekcji znajdzie się z 50 procentowym prawdopodobieństwem w przedziale 2,9 – 4,3% w 2025 r. (wobec 2,9 – 4,6% w projekcji z marca br.), 2,1 – 4,1% w 2026 r. (wobec 1,9 – 4,0%) oraz 1,3 – 3,7% w 2027 r. (wobec 1,1 – 3,5%). Zgodnie z dostępnymi prognozami inflacja CPI w najbliższych miesiącach obniży się poniżej górnej granicy odchyleń od celu inflacyjnego NBP. Biorąc to pod uwagę, w ocenie Rady uzasadnione stało się dostosowanie poziomu stóp procentowych NBP. Dalsze decyzje Rady będą zależne od napływających informacji dotyczących perspektyw inflacji i aktywności gospodarczej.
– czytamy w Informacji po posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej.
W związku z powyższym, jak co miesiąc, przytaczamy najważniejsze słowa Adama Glapińskiego z konferencji w siedzibie banku centralnego.
GUS podał wstępny odczyt inflacji w czerwcu 2025 roku
Inflacja będzie zgodna z celem NBP
Prezes NBP, Adam Glapiński, rozpoczął konferencję poświęconą wczorajszej decyzji RPP. Podkreślił, że spadająca inflacja to w dużej mierze zasługa polityki pieniężnej prowadzonej przez Radę. „Powstrzymaliśmy to” – zaznaczył, odnosząc się do inflacji w Polsce.
Następnie powiedział, że w średnim okresie, zgodnie z projekcją inflacja znajdzie się w celu inflacyjnym NBP.
Projekcja pokazuje, że w średnim okresie inflacja będzie zgodna z celem NBP.
– powiedział prezes.
Prezes zwrócił uwagę, że wciąż widoczny jest problem bardzo luźnej polityki fiskalnej w Polsce. Dodał, że nasz kraj ma jeden z najwyższych deficytów w Europie i nic nie wskazuje, aby miało się to wkrótce zmienić. Co więcej, Glapiński podkreślił, że koniunktura w Polsce pozostaje niepewna. W projekcji oczekiwany jest słabszy wzrost PKB, co stanowi umiarkowane zagrożenie dla inflacji.
Adam Glapiński powiedział, że ku uldze, dynamika wynagrodzeń spowolniła, a najnowsza projekcja wskazuje na dalsze ochłodzenie. Taka sytuacja sprzyja myśleniu o kolejnych obniżkach stóp.
Wciąż zagrożeniem pozostaje sytuacja na wschodzie, przede wszystkim w kontekście cen paliw. Sytuację należy obserwować i reagować na bieżąco.
Biorąc pod uwagę powyższe czynniki oraz to, że inflacja zaraz będzie u celu Adam Glapiński powiedział:
RPP zdecydowała, iż konieczne jest ostrożne dostosowanie wysokości stóp procentowych.
Adam Glapiński dodał, że czynnikiem ryzyka dla inflacji są również zmiany w polityce klimatycznej Unii Europejskiej, ETS 2 może okazać się silnym czynnikiem proinflacyjnym.
Na koniec Adam Glapiński dodał, że jeśli napływające dane będą sprzyjające, RPP rozważy dalsze obniżki stóp procentowych we wrześniu.
Popyt na kredyty mieszkaniowe rośnie o ponad 1/3. Wnioskowana kwota najwyższa w historii