Najem instytucjonalny w Polsce rozwija się coraz szybciej, ale to wciąż mały fragment rynku
Rynek najmu instytucjonalnego rozwija się w Polsce już od 20 lat. Do końca 2024 r. inwestorzy posiadali 20 tys. mieszkań na wynajem, a kolejnych 9,5 tys. było w budowie. W minionym roku ukończono niespełna 6 tys. mieszkań na wynajem w 16 miastach regionalnych.
Temat PRS w Polsce wraca jak bumerang, a mieszkania w formie najmu instytucjonalnego cieszą się coraz większym zainteresowaniem. Na koniec minionego roku w Polsce było około 20 tys. mieszkań na wynajem, a 37 proc. z nich zlokalizowanych było w Warszawie. Jednak inwestorzy coraz przychylniej patrzą również na mniejsze rynki jak Lublin czy Elbląg. Przewiduje się, że w tym roku przybędzie 6,5 tys. lokali.
PRS rośnie w siłę
Miniony rok został zamknięty liczbą 20 tys. istniejących mieszkań w formie najmu instytucjonalnego. W 2024 r. zakończono 28 projektów, które wzbogaciły rynek PRS o niespełna 6 tys. lokali. Na koniec grudnia 37 proc. całych zasobów było zlokalizowanych w Warszawie, ale inwestorzy coraz chętniej wybierają również mniejsze miasta, jak Lublin czy Elbląg.
Największy udział mieszkań PRS w zasobach mieszkaniowych miasta przypada, uwaga, uwaga, nie w Warszawie, a w stolicy dolnego śląska – Wrocławiu (0,1 proc.). Na kolejnym miejscu uplasowały się ex aequo Warszawa i Poznań (0,7 proc.). Jednak to wciąż kropla w morzu, w Berlinie współczynnik ten wynosi ponad 30 proc.
Przewiduje się, że w 2025 r. rynek w Polsce urośnie o kolejnych 6,5 tys. mieszkań, przy czym 70 proc. z nich ma trafić na rynki regionalne.
Rynek ten wydaje się dość hermetyczny, ponieważ ponad 50 proc. mieszkań należy do zaledwie trzech głównych operatorów. Są to Resi4Rent, Vantage Rent oraz Państwowy Fundusz Mieszkań na Wynajem, które łącznie oferują niespełna 11 tys. lokali w formule PRS. W przypadku nowych inwestycji prym wiodą również wspomniane wyżej podmioty. W 2024 r. odnotowano 12 zamkniętych transakcji o łącznej wartości 344 mln euro. Tu warto wspomnieć, że za 50 proc. całkowitego wolumenu odpowiadali inwestorzy ze Szwecji.
Obserwujemy rosnące zainteresowanie inwestorów nabywaniem starszych budynków biurowych z potencjałem do przekształcenia w domy studenckie, mieszkania lub jednostki PRS. Jedną z kluczowych zalet takich nieruchomości jest często ich doskonała lokalizacja w centrum miasta. Ponadto, zmiana przeznaczenia istniejących budynków może być znacznie bardziej opłacalna i efektywna czasowo niż budowa nowych od podstaw. Doradcy techniczni Avison Young przeprowadzili już wiele analiz budynków biurowych pod kątem potencjalnej przebudowy na cele mieszkaniowe. Ich wyniki wskazują, że adaptacja powierzchni biurowych na cele mieszkaniowe - bez konieczności ich wyburzania - jest dość prosta do wykonalna w świetle obowiązujących przepisów technicznych. W rzeczywistości przekształcenie budynków biurowych w jednostki mieszkalne jest znacznie łatwiejsze niż w drugą stronę.
– Patryk Błach, Senior Consultant, Investment
Klienci liczą na obniżki, a deweloperzy stawiają na stabilizację albo lekkie wzrosty cen mieszkań