Liczba ofert na rynku wtórnym gwałtownie spada. Sygnał rosnącego popytu na mieszkania
Liczba ogłoszeń mieszkań z rynku wtórnego spadła do trochę ponad 211 tys. Jeszcze pod koniec marca liczba ta sięgała 242 tys. Wygląda na to, że nieśmiało rozkręca się popyt na mieszkania.
Sprzedaż kredytów hipotecznych przyspiesza, co potwierdzają nie tylko majowe dane grupy BIK, ale także rosnąca liczba aktywnych ogłoszeń mieszkaniowych na popularnych portalach. Zgodnie z danymi betonometr.pl (kiedyś olxdata.azurewebsites.net), obecnie w całej Polsce jest 211 355 ogłoszeń. W rekordowym momencie, pod koniec marca było ponad 242 tys.
Ożywienie na rynku najmu. W maju popyt wzrósł o 15 procent
Oferta mieszkań zaczyna spadać
Według danych betonometr.pl, liczba ogłoszeń mieszkań z rynku wtórnego na popularnych serwisach wynosi obecnie 211 tys. To spory spadek względem rekordu z końca marca, kiedy oferta sięgała 242 399 ogłoszeń. Różnica jest znacząca, w ciągu około trzech miesięcy z rynku zniknęło ponad 30 tys. mieszkań.
Źródło: betonometr.pl
W przypadku największych sześciu miast, oczywiście najwięcej mieszkań jest dostępnych w Warszawie, ponad 25 tys., kiedy w rekordowym momencie było 27 tys. Najmniej ogłoszeń jest w Poznaniu, Łodzi i Gdańsku. Jednak w każdym z tych miast zauważalna jest tendencja spadkowa.
Źródło: betonometr.pl
Warto tu zauważyć, że choć nie pojawił się nowy program dopłat do kredytów, to jednak RPP (Rada Polityki Pieniężnej) obniżyła w maju stopy procentowe. W efekcie stopa referencyjna, która jest wykorzystywana przy obliczaniu oprocentowania kredytów w Polsce, wynosi od tej pory 5,25 proc. Oznacza to, że kredyty mieszkaniowe stały się tańsze i łatwiej dostępne. To oraz perspektywa dalszych obniżek stóp mogła przenieść część oczekujących na rynek transakcyjny.
Ceny transakcyjne mieszkań w I kwartale 2025 roku przestały rosnąć, wynika z danych NBP
Dodatnia dynamika sprzedaży hipotek
Potwierdzają to majowe dane o kredytach opublikowane przez BIK (Biuro Informacji Kredytowej). Wynika z nich, że w maju banki udzieliły o 23,7 proc. więcej kredytów hipotecznych niż rok wcześniej oraz o 1,3 proc. więcej względem kwietnia. Wzrosła również średnia wartość udzielanego finansowania, w maju osiągnęła rekordowy poziom 439,29 tys. zł, co oznacza wzrost o 6,0 proc. rok do roku.
Sprzedaż kredytów hipotecznych w maju br. potwierdza ożywienie na rynku kredytów mieszkaniowych. Bez żadnego programu wsparcia oraz przy nadal wysokim poziomie oprocentowania nowo udzielanych kredytów mieszkaniowych, wartość akcji kredytowej w maju br. wyniosła już 8,25 mld zł. Jest to wartość niewidziana od 2021 r., pomijając okres od października 2023 r. do lutego 2024 r., czyli obowiązywania programu Bezpieczny Kredyt 2%. (…) Wysokie dodatnie dynamiki akcji kredytowej w maju br. wynikają zarówno ze wzrostu zainteresowania kredytami mieszkaniowymi w perspektywie kolejnych obniżek stóp procentowych, jak i korzystnej dla kupujących sytuacji stabilizowania się cen na rynku mieszkaniowym. Drugim powodem dodatniej dynamiki wartości nowych kredytów mieszkaniowych jest czynnik statystyczny, gdyż sprzedaż z maja br. odnosimy do sprzedaży z maja 2024 r., gdy zanikł już praktycznie efekt kredytów z puli programu BK2%, a akcja kredytowa hamowana była najwyższym w UE oprocentowaniem kredytów mieszkaniowych.
– wyjaśnił w publikacji BIK dr hab. Waldemar Rogowski, główny analityk Grupy BIK.
Nastroje wśród deweloperów coraz gorsze. Rosną obawy o sprzedaż i ceny mieszkań
