Kryptowaluty przestaną być atrakcyjne dla inwestorów indywidualnych – przewidują analitycy Saxo Banku
Rosnące stopy procentowe oraz zacieśnianie ilościowe może doprowadzić do wycofania się dużej części inwestorów indywidualnych z handlu kryptowalutami. Jednocześnie osłabienie spekulacyjnego charakteru tego aktywa tworzy szansę do większego zainteresowania inwestorów instytucjonalnych.
W najnowszym raporcie na I kwartał 2023 r. analitycy Saxo Banku przyjrzeli się, jak obecne makrootoczenie może wpłynąć na przyszłość handlu kryptowalutami. Jak podkreślają, obecne czasy odbiegają od warunków, w jakich krypto osiągnęło szczyt swojej popularności, szczególnie wśród inwestorów indywidualnych.
Historia spekulacyjnego charakteru rynku kryptowalut
W dominującym po 2009 r. otoczeniu niskich stóp procentowych oraz przez przeprowadzanie luzowania ilościowego na szeroką skalę przez FED, inwestorzy detaliczni przyzwyczaili się do taniego pieniądza. Szukając alternatywy do lokowania swojego kapitału, zwrócili się oni w kierunku kryptowalut, nadając temu aktywu charakter spekulacyjny.
Inwestorzy instytucjonalni trzymali się z dala od tego rynku ze względu na jego dużą zmienność, tym samym doprowadzając do dominującej roli inwestorów indywidualnych na giełdach kryptowalutowych. To natomiast sprzyjało powstawaniu baniek spekulacyjnych, takich jak te z 2017 r. oraz 2021 r.
O dominującej roli inwestorów detalicznych w handlu kryptowalutami informują m.in. wyniki Coinbase, jednej z czołowych platform umożliwiających handel tymi aktywami, które w przeważającej części są oparte właśnie na przychodach generowanych przez inwestorów indywidualnych.
Nowe otoczenie rynkowe może osłabić zaangażowanie inwestorów detalicznych
Wysokie stopy procentowe oraz zacieśnianie ilościowe tworzy makrootoczenie, z którym rynek kryptowalut jeszcze się nie mierzył. Zgodnie z przewidywaniami analityków Saxo Banku może to doprowadzić do sytuacji, w której, pozbawieni dopływu „taniego” pieniądza inwestorzy indywidualni powoli zaczną wycofywać się z obrotu tymi aktywami. Taki scenariusz oznacza mocne osłabienie rynku kryptowalut, zależnego od zaangażowania inwestorów detalicznych, a także modelów biznesowych brokerów kryptowalut, którym jak nazywa to Max Eberhadt z Saxo Banku: „zwyczajnie przypadło sprzedawanie łopat podczas gorączki złota”.
Jednakże analitycy Saxo Banku podkreślają, że najprawdopodobniej nie zrealizuje się on od razu, ze względu na przyzwyczajenie młodego pokolenia traderów do taniego pieniądza, trwające nieprzerwanie od 15 lat.
Mniejsza zmienność może przyciągnąć na rynek inwestorów instytucjonalnych
Oczyszczenie się rynku ze spekulacyjnego wpływu dominacji inwestorów indywidualnych może doprowadzić do większego zainteresowania się tym aktywem przez instytucje. Choć niektóre fundusze już teraz wykorzystują w swoich portfelach kryptowaluty, analitycy podkreślają, że ich zaangażowanie wciąż jest stosunkowo niewielkie. To natomiast oznacza, że instytucje nie będą miały wystarczająco mocnej siły przebicia, by zrównoważyć odejście inwestorów detalicznych z rynku, szczególnie w przypadku mniejszych i mniej płynnych kryptowalut.
Kolejnym warunkiem ustabilizowania się rynku krypto, jest większy nacisk na możliwości, jakie daje ta technologia. Jak określają to analitycy w raporcie: „Kryptowaluty muszą powrócić do swoich korzeni, oferując unikalne zdecentralizowane przypadki użycia i dojrzeć do bardziej zrównoważonych ekonomicznie aktywów”. Za przykład podają oni Ethereum, które, po drastycznym zmniejszeniu emisji, obecnie oferuje posiadaczom nagrodę w wysokości do 7% rocznie za weryfikację transakcji, jednocześnie nie opierając jej na zwiększaniu podaży, a finansując ją z opłat transakcyjnych.
Taka droga kryptowalut może doprowadzić do stabilniejszego i długotrwałego wzrostu na rynku, którego jednak najprawdopodobniej duża część tokenów i kryptowalut opartych na spekulacji nie przetrwa.
Zgarnij 450 zł na prowizje i zbuduj swoje zagraniczne portfolio za darmo (tylko do 11 marca)
Saxo Bank to duński bank inwestycyjny, który w ostatnim czasie wprowadził znaczące zmiany w swojej ofercie dla polskich inwestorów. Zostały m.in. obniżone prowizje od transakcji i zlikwidowano dla klientów w Polsce opłatę za przechowywanie (custody fee). Bank udostępnia też atrakcyjne oprocentowanie wolnych środków na rachunku inwestycyjnym i zamierza wprowadzać kolejne udogodnienia.
Z tej okazji proponuje naszym widzom i czytelnikom dodatkowy bonus w postaci kwoty 450 zł na prowizje, do wykorzystania przez 3 miesiące w transakcjach na rynku kasowym. Z oferty mogą skorzystać wszyscy, którzy zdecydują się otworzyć rachunek z naszego linku partnerskiego do 11 marca 2023 r.
