Przejdź do treści
Kategorie

Bill Ackman to nowy król obligacji na Wall Street. Jego tweet wstrząsnął najpłynniejszym rynkiem świata

Udostępnij

Wall Street ma nowego króla obligacji, a jest nim Bill Ackman, inwestor stojący na czele Pershing Square Capital Management. Jego ostatni ruch na rynku obligacji wywołał gwałtowny wzrost cen amerykańskich obligacji skarbowych, przynosząc mu kolejny sukces w tym obszarze.

20 zagranicznych spółek z potencjałem wzrostu przekraczającym 100%

Ackman, choć znany głównie ze swoich inwestycji na rynku akcji, okazjonalnie wkracza na grunt obligacji, wykorzystując swoją zdolność do wyczucia okazji. W tym przypadku zyskał ogromne korzyści, ogłaszając na Twitterze, że jego firma pokryła krótką pozycję na obligacjach. Cena 30-letnich obligacji skarbowych spadła o około 2% w reakcji na jego wpis, co stanowiło znaczący ruch na rynku obligacji, odpowiadający 600-punktowej zmianie w Dow Jones Industrial Average.

Stagflacja sprzyja obligacjom. Czy nadejdzie era niskich stóp procentowych?

To już trzeci udany ruch Ackmana na rynku obligacji w ostatnich latach. Wcześniej był niedźwiedziem na obligacjach korporacyjnych przed wybuchem pandemii COVID-19, a potem zyskiwał, gdy rynek korporacyjny załamał się w jej wyniku. W 2022 roku, kiedy stopy procentowe zaczęły rosnąć, prawidłowo obstawiał spadki w obligacjach.

EBC utrzyma stopy procentowe na wyższym poziomie przez długi czas. Jest decyzja banku centralnego strefy euro

Wzrost rentowności obligacji w USA

O tym co się dzieje na obligacjach pisaliśmy w artykule „Oprocentowanie obligacji skarbowych USA przekroczyło 5% i wkrótce może dogonić rentowność obligacji Skarbu Państwa ". Rentowność tych obligacji zbliża się do kluczowego poziomu 5%, co stanowi istotny moment psychologiczny. To wydarzenie wywołuje spekulacje i dyskusje wśród analityków, którzy upatrują w tym potencjalną okazję inwestycyjną.

Jednocześnie na rynku polskich obligacji obserwujemy odmienny trend. Rentowności obligacji w Polsce maleją, a to wynik działań Rady Polityki Pieniężnej, która obniża stopy procentowe w kraju. To kontrastuje z podejściem Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC) w USA, który kontynuuje podwyżki stóp procentowych. Te różnice w podejściach obu krajów w kwestii inflacji wprowadzają niepewność na rynku obligacji i stawiają pytanie o długoterminowe implikacje tych zmian.

Na poniższym wykresie widzimy porównanie rentowności 10-letnich obligacji Polski, oznaczonych kolorem czerwonym, oraz obligacji Stanów Zjednoczonych, zaznaczonych kolorem niebieskim. Ten graficzny obraz ilustruje kluczową różnicę w kierunku, w jakim rozwijają się te dwie rentowności.

Rentowność obligacji 10 lat USA (kolor niebieski) i Polski (kolor czerwony)

obligacjeobligacje usa vs pl

Zuckerberg zadowolony. Meta raportuje rekordowe wyniki, ale akcje spadają. Co niepokoi Wall Street?

Bill Ackman: mistrz obligacji na tle akcji

Ackman to nietypowy gracz na rynku obligacji, ponieważ głównie koncentruje się na rynku akcji. Jego firma zarządza około 16 miliardami dolarów, a głównym narzędziem w jego rękach jest Pershing Square Holdings, notowany w Europie i USA.

Mimo, że Ackman gra na obligacjach tylko okazjonalnie, to jego umiejętność korzystania z opcji, w tym zaawansowanych instrumentów pochodnych, pomaga mu osiągać znaczące zyski przy stosunkowo niewielkich nakładach gotówki. W swoim półrocznym raporcie z sierpnia 2022 roku, Ackman ujawnił, że jego pozycja na rynku stóp procentowych wynosi około 5 mld USD, przy inwestycji wynoszącej poniżej 500 mln USD.
 

raport-saxo

Tesla rozczarowała Wall Street. Elon Musk ostrzega przed przyszłością i wskazuje kluczowe zagrożenia

Ackman jest również znany z wydawania ważnych oświadczeń na Twitterze, które wpływają na rynek. W poniedziałek ogłosił, że na obecnych długoterminowych stopach procentowych jest zbyt duże ryzyko, aby pozostawać krótkim na obligacjach. Wcześniej tego samego dnia napisał, że gospodarka zwalnia szybciej, niż sugerują ostatnie dane.

Jego trafne analizy i skuteczne inwestycje sprawiają, że Ackman zyskuje coraz większą uwagę inwestorów. Jego rywalizacja z takimi gigantami rynku obligacji jak Jeff Gundlach i Bill Gross przyciąga uwagę inwestorskiego świata. Ackman wyprzedza ich obu swoimi błyskotliwymi ruchami na rynku obligacji.

Bill Gross, który przez długi czas uważany był za króla obligacji, jest już na emeryturze i skupia się na zarządzaniu swoimi własnymi pieniędzmi. Jeff Gundlach, który został okrzyknięty „nowym królem obligacji" przez Wall Street w 2011 roku, musi teraz zmierzyć się z konkurencją ze strony Ackmana.

BMW bez rozgłosu rozwija swoje auta elektryczne. Akcje spółki mogą wzrosnąć ponad 40%, uważają analitycy

Ostatni ruch Ackmana na rynku obligacji budzi duże zainteresowanie wśród inwestorów, którzy czekają na jego kolejne kroki. Jego zdolność do trafnych analiz i skutecznych inwestycji sprawia, że Ackman pozostaje postacią, której warto się przyglądać na dynamicznym rynku obligacji.

Wielka szansa, dalsze zadłużanie czy proces twórczej destrukcji – trzy scenariusze na najbliższe miesiące w ocenie analityków z Saxo Banku

Udostępnij