Przejdź do treści
Philip Morris okladka
Kategorie

Philip Morris wśród giełdowej paniki. Zyn rósł o 3,5%, gdy cały rynek tonął

Udostępnij

W czwartek, gdy rynek akcji w USA przeżywał jedną z najcięższych sesji od miesięcy, a indeks Nasdaq zanotował spadek o ponad 100 punktów, jedna spółka wyróżniała się na tle całego rynku. Philip Morris International, właściciel rewolucyjnych produktów bezdymnych takich jak Zyn i IQOS, w czwartek zyskał na wartości aż 3,5%. Wzrost ten może wydawać się nieoczekiwany w obliczu panującej paniki na giełdzie, ale w rzeczywistości nie ma się co dziwić – to właśnie branża tytoniowa, w obliczu kryzysu, zyskuje wśród inwestorów na stabilności.

Konserwatywne media podbijają Wall Street. Debiut Newsmax przyniósł ogromne zyski

Philip Morris stawia na innowacje w odpowiedzi na malejące liczby palaczy na całym świecie. Zyn, nikotynowe saszetki, które zyskały popularność w USA, przyniosły firmie już 2 miliardy dolarów przychodów. Jest to kolejny sukces spółki, która przez ostatnie lata zainwestowała w produkty zdrowotniejsze niż tradycyjnie palone papierosy, takie jak IQOS – urządzenie podgrzewające tytoń. Choć IQOS nie zdobył jeszcze pełnej popularności w Stanach Zjednoczonych, globalnie generuje już ponad 11 miliardów dolarów przychodów, co czyni go równorzędnym konkurentem dla Marlboro.

Dzięki tym innowacyjnym rozwiązaniom, przychody ze sprzedaży produktów bezdymnych stanowią już około 40% całkowitych przychodów firmy, a Philip Morris stawia sobie ambitny cel – do 2030 roku ma to być już 67%. Wzrost sprzedaży oraz rosnące marże zysków cieszą się dużym zainteresowaniem inwestorów, zwłaszcza w czasach niepewności gospodarczej. Z danych BofA Securities wynika, że marża brutto z produktów Zyn jest osiem razy wyższa niż z papierosów, a Zyn przynosi sześciokrotnie wyższe przychody na tysiąc jednostek niż tradycyjne papierosy.

Apple i wojna handlowa. Cła Donalda Trumpa spychają giganta w poważny kryzys

Choć branża tytoniowa przeżywa kryzys z powodu spadającej liczby palaczy, Philip Morris skutecznie adaptuje się do zmieniającego się rynku, dostosowując swoje produkty do rosnącej świadomości zdrowotnej konsumentów. Na giełdzie efekty transformacji są już widoczne – akcje Philip Morris zyskały na wartości w czasach, gdy inne spółki przeżywały trudności. Warto dodać, że przy rynkowym wskaźniku P/E wynoszącym 21, spółka może sugerować, że inwestorzy są optymistyczni co do dalszego rozwoju firmy.

W obliczu giełdowej paniki i kryzysu ekonomicznego, nie ma się co dziwić, że to właśnie nikotyna staje się wyborem inwestorów. Gdy wszystko inne zaczyna tracić na wartości, ludzie, jak pokazuje historia, często wracają do tego, co daje im chwilową ulgę – a w tym przypadku, jest to nikotyna w nowoczesnej odsłonie. Więc kiedy świat tonie w kryzysie, inwestorzy wiedzą, co zrobić – sięgają po Zyn, a firma, która go produkuje, zyskuje na wartości.

Akcje Philip Morris International są dostępne na platformie SaxoTraderGo pod tym linkiem

Na czele Philip Morris International stoi Jacek Olczak, polski biznesmen urodzony 23 stycznia 1965 roku. Jest pierwszym Polakiem, który objął stanowisko prezesa tej największej notowanej na giełdzie firmy tytoniowej na świecie. Olczak zdobył wykształcenie ekonomiczne na Uniwersytecie Łódzkim, a swoją karierę zawodową rozpoczął w BDO w Londynie i Warszawie. W 1993 roku dołączył do Philip Morris, gdzie pełnił różne funkcje menedżerskie, w tym dyrektora sprzedaży w Polsce, Rumunii oraz w wielu innych krajach Europy Środkowo-Wschodniej. W 2012 roku został dyrektorem finansowym (CFO), a w 2018 roku dyrektorem operacyjnym (COO), by w maju 2021 roku objąć stanowisko CEO.

Wall Street ma za sobą nagorszą sesje od pandemii w marcu 2020

https://zagranica.strefainwestorow.pl/

Opcjonalnie: https://zagranica.strefainwestorow.pl/

Udostępnij