Część RPP spodziewa się wyższej inflacji, należy kontynuować działania podjęte przez NBP - minutes z XI | StrefaInwestorow.pl
Obrazek użytkownika Wiadomości
04 gru 2020, 14:18

Część RPP spodziewa się wyższej inflacji, należy kontynuować działania podjęte przez NBP - minutes z XI

Niektórzy członkowie Rady spodziewali się w listopadzie wyższej inflacji niż w projekcji - wynika z opisu dyskusji na posiedzeniu RPP w dn. 6 listopada. Członkowie RPP byli w listopadzie zdania, że należy kontynuować działania podjęte przez NBP. Rada wskazała na znaczenie działań NBP dla możliwości stymulacji fiskalnej.

"Członkowie Rady byli zdania, że na obecnym posiedzeniu należy utrzymać stopy procentowe na niezmienionym poziomie oraz kontynuować pozostałe działania podjęte przez NBP" - napisano.

Rada wskazała w listopadzie na znaczenie działań NBP dla możliwości stymulacji fiskalnej.

"Dyskutując na temat krajowej polityki pieniężnej członkowie Rady ocenili, że dotychczasowe działania NBP przyczyniły się do złagodzenia warunków monetarnych. W szczególności spadło oprocentowanie kredytów oraz rentowności obligacji skarbowych, które utrzymują się obecnie na niskim poziomie. Wpływa to pozytywnie na zadłużone podmioty, ogranicza straty kredytowe banków i oddziałuje w kierunku obniżenia kosztów obsługi zadłużenia publicznego, powiększając tym samym przestrzeń dla niezbędnej stymulacji fiskalnej" - napisano.

"Wskazywano, że polityka pieniężna NBP łagodzi negatywne skutki pandemii, wspiera aktywność gospodarczą oraz stabilizuje inflację na poziomie zgodnym ze średniookresowym celem inflacyjnym NBP. Poprzez pozytywny wpływ na sytuację finansową kredytobiorców oddziałuje także w kierunku wzmocnienia stabilności systemu finansowego" - dodano.

Większość członków Rady podkreślała, że zgodnie z listopadową projekcją NBP, inflacja w kolejnym roku obniży się i w horyzoncie projekcji pozostanie zgodna z celem inflacyjnym NBP.

"Członkowie ci zwracali uwagę, że obniżeniu inflacji w przyszłym roku sprzyjać będzie utrzymująca się ujemna luka popytowa oraz wyższy poziom bezrobocia, które będą ograniczać dynamikę jednostkowych kosztów pracy. Ograniczająco na inflację będzie również oddziaływać prawdopodobne utrzymywanie się niskiej dynamiki cen w otoczeniu polskiej gospodarki. Podkreślano jednocześnie, że podwyższająco na inflację będą nadal oddziaływać czynniki regulacyjne o charakterze podażowym, w tym wprowadzenie tzw. opłaty mocowej oraz prognozowany dalszy wzrost opłat za wywóz nieczystości. Niektórzy członkowie Rady argumentowali, że ryzyka dla dynamiki cen w przyszłym roku są skierowane w dół" - napisano.

Niektórzy członkowie Rady oceniali natomiast, że inflacja w 2021 r. może być wyższa niż przewidywana w listopadowej projekcji. Członkowie ci argumentowali, że dynamikę cen może podwyższać – oprócz wzrostu cen administrowanych – szybszy wzrost cen usług.

"Jednocześnie wskazywali oni, że w kierunku wyższej inflacji może oddziaływać również podwyżka płacy minimalnej, która może przełożyć się na dostosowanie wynagrodzeń także osób zarabiających więcej niż minimalne wynagrodzenie. Niektórzy członkowie Rady byli również zdania, że ze względu na możliwy szybszy wzrost cen dóbr kapitałowych niż cen konsumpcyjnych, deflator PKB może być wyższy niż inflacja CPI" - dodano.

Członkowie Rady oceniali, że – podobnie jak w wielu innych krajach na świecie – w warunkach wyraźnego pogorszenia sytuacji epidemicznej oraz zaostrzenia restrykcji epidemicznych, w IV kw. można oczekiwać obniżenia PKB względem III kw. br.

Centralna ścieżka listopadowej projekcji NBP zakłada, że inflacja CPI w 2020 r. wyniesie 3,4 proc., w 2021 r. znajdzie się na poziomie 2,6 proc., a w 2022 r. wyniesie 2,7 proc.

Centralna ścieżka projekcji zakłada dynamikę PKB w 2020 r. na poziomie -3,5 proc., w 2021 r. na poziomie 3,1 proc., a w 2022 r. na poziomie 5,7 proc.

RPP podtrzymała w listopadzie sformułowanie dot. kursu złotego, z tą różnicą, że w październikowych minutes wskazano, że opowiedziało się za nim "większość" Rady, inaczej niż w minutes z listopada.

"Zwracano uwagę, że krajowa aktywność gospodarcza może być także ograniczania przez pogorszenie się koniunktury w otoczeniu polskiej gospodarki oraz brak wyraźnego i trwalszego dostosowania kursu złotego do globalnego wstrząsu wywołanego pandemią oraz poluzowania polityki pieniężnej NBP. Wskazywano przy tym, że utrzymuje się niepewność dotycząca kształtowania się inwestycji" - napisano.

RPP na jednodniowym posiedzeniu w dn. 6 listopada utrzymała wszystkie stopy procentowe na niezmienionym poziomie, referencyjna stopa nadal wynosi 0,10 proc. w skali rocznej. Decyzja Rady była zgodna z oczekiwaniami rynku. (PAP Biznes)

tus/ ana/

Śledź Strefę Inwestorów w Google News

Ostatnie wiadomości