LPP zakłada, że w 2022/23 marża brutto na sprzedaży może wynieść 52-53 proc. - wiceprezes (aktl.) | StrefaInwestorow.pl
Obrazek użytkownika Wiadomości
06 paź 2022, 12:40

LPP zakłada, że w 2022/23 marża brutto na sprzedaży może wynieść 52-53 proc. - wiceprezes (aktl.)

LPP zakłada, że w 2022/23 marża brutto na sprzedaży może wynieść 52-53 proc. - poinformował wiceprezes Przemysław Lutkiewicz podczas wideokonferencji.

Lutkiewicz, pytany o spodziewaną marżę w tym roku obrotowym, odpowiedział: "Trudno określić. Ubiegły rok był wyjątkowo dobry, jeśli chodzi o marże. Sprzyjał nam kurs dolara i popyt konsumencki. (...) W tym roku pewnie będzie to podobny poziom marż jak w I i II kwartale. Pewnie marża rzędu 52-53 proc.".

Marża brutto na sprzedaży LPP spadła w I półroczu do 51,6 proc. z 55,5 proc. w analogicznym okresie rok wcześniej (51,8 proc. bez uwzględnienia biznesu w Rosji).

Wiceprezes poinformował, że wysoki kurs dolara, na poziomie nawet 5 zł, nie będzie mieć wpływu na marże w sezonie zimowym, bo większość towarów była kupowana wcześniej, przy kursie 4,4-4,5 zł.

"Jeśli kolejne kolekcje będą spływały do magazynów przy kursie 4,9-5 zł, marże mogą spaść, więc będziemy robić niepopularne decyzje, czyli dalej podnosić ceny" - powiedział Lutkiewicz.

Przypomniał, że dotychczas w branży handlu odzieżą była deflacja.

"Baza kosztowa znacząco wzrasta i trzeba walczyć, by utrzymać marże. Na razie klienci akceptują ceny na rynku, przyglądamy się, co robi konkurencja" - powiedział Lutkiewicz.

Jak wskazał, nie ma wiedzy, by na rynku było za dużo towarów.

"Towar może być sprzedany w dobrej cenie, bo był kupiony wcześniej. Nie widzimy dziś walki cenowej na rynku. Zaczął się trend ochrony marż i rentowności" - powiedział Przemysław Lutkiewicz podczas wideokonferencji dla inwestorów.

Dodał, że w fabrykach odzieży obserwować można z kolei zmniejszanie zamówień.

"Wydaje się, że firmy mają wystarczające ilości zapasów, a z drugiej strony rośnie niepewność co do przyszłości i zamówienia na kolejne produkcje są mniejsze" - powiedział wiceprezes LPP.

Jak poinformował, ceny u producentów spadają. Nie widać dużej presji na wynagrodzenia w Azji, stabilizuje się też sytuacja rynku transportowego.

"Wydaje się, że dzisiejsze podniesienie cen, które robimy my i konkurencja, powinno pozwolić na utrzymanie marż handlowych na podobnych poziomach, jak przed pandemią, w 2018-2019 roku" - powiedział Lutkiewicz.

Wiceprezes LPP poinformował, że grupa ma w 100 proc. zabezpieczony towar na handel kolekcją jesień-zima. Spółka ma już też zgromadzoną część kolekcji na następny sezon.

Jak wskazał wiceprezes, koszty energii stanowią ok. 3 proc. całości kosztów w grupie, mogą zwiększyć swój udział do 6 proc.

W pierwszym półroczu 2022/23 grupa LPP miała 564,8 mln zł zysku netto z działalności kontynuowanej, 514,2 mln zł zysku netto jednostki dominującej, 512,4 mln zł EBIT, a EBITDA wyniosła 1.035,7 mln zł. Przychody wzrosły do 7,37 mld zł z 5,99 mld zł rok wcześniej, a bez uwzględnienia w bazie biznesu rosyjskiego wzrost sprzedaży wyniósł 53,5 proc. rdr.

Spółka podtrzymuje swoje cele rozwojowe z rocznymi przychodami w roku obrotowym 2022/2023 na poziomie ponad 16 mld zł oraz 5 mld zł w e-commerce.

(PAP Biznes), #LPP

pel/ gor/

Zobacz także: LPP SA - notowania, wyniki finansowe, dywidendy, wskaźniki, akcjonariat

Śledź Strefę Inwestorów w Google News

Ostatnie wiadomości