Prezes Netii zadowolony z wyników spółki w 2023 roku, rok 2024 także zaczął się dobrze (wywiad) | StrefaInwestorow.pl
Obrazek użytkownika Wiadomości
14 lut 2024, 11:18

Prezes Netii zadowolony z wyników spółki w 2023 roku, rok 2024 także zaczął się dobrze (wywiad)

Prezes Netii Andrzej Abramczuk jest zadowolony z wyników spółki w 2023 roku. Rok 2024 zaczął się dobrze dla operatora telekomunikacyjnego.

"Z perspektywy Netii to był na pewno bardzo dobry rok i to zarówno z segmencie B2C, jak i B2B. Netia, operując na około 6 mln adresów, w tym 3,2 mln lokali w zasięgu własnej sieci, nieustanie zwiększa liczbę świadczonych usług ogółem oraz poprawia wskaźnik usług przypadający na klienta. Jest to w dużym stopniu zasługą naszej bogatej oferty kontentowej, bo jako część Grupy Polsat Plus jesteśmy beneficjentem na przykład współpracy z Disney+, która pozwala nam na oferowanie atrakcyjnych pakietów" - powiedział prezes w wywiadzie dla PAP Biznes.

"Na rynku usług B2B ubiegły rok był najlepszym na przestrzeni ostatnich kilku lat. Portfel klientów nam bardzo systematycznie rośnie" - dodał.

Prezes zaznaczył, że Netia odchodzi od wielu lat od modelu klasycznego operatora telekomunikacyjnego, w kierunku dostawcy świadczącego kompleksowe usługi ICT, zwłaszcza w obszarze cyberbezpieczeństwa i usług chmurowych.

"Klienci w coraz mniejszym stopniu potrzebują zwykłych linii telefonicznych, czy łączy transmisji danych. Obecnie oczekuje się najwyższych parametrów, jeżeli chodzi zarówno o przepustowość i gwarancję dostępności, czyli SLA, ale też bezpieczeństwa cybernetycznego. Obserwujemy też coraz większą otwartość na oferowane przez nas rozwiązania chmurowe, które usprawniają procesy biznesowe naszych klientów, dostępne w modelu abonamentowym, bez konieczności ponoszenia dodatkowych nakładów inwestycyjnych" - powiedział Abramczuk.

Należąca do Cyfrowego Polsatu Netia w 2022 roku kupiła od K2 Holding 90,08 proc. akcji spółki Oktawave za 25,2 mln zł. Akcje Oktawave sprzedali Netii także pozostali jej akcjonariusze mniejszościowi. Oktawave dostarcza usługi przetwarzania danych w chmurze obliczeniowej (IaaS) oraz usługi planowania, wdrażania i utrzymania środowisk chmurowych.

"Jeżeli chodzi o usługi bezpieczeństwa, to mogę powiedzieć, że liczba klientów w ubiegłym roku wzrosła ponad dwukrotnie. Z kolei w usługach chmurowych, gdzie Netia ma od dwóch lat wyspecjalizowaną spółkę Oktawave, przychody z tego tytułu nam się zdublowały. Oczywiście nie zapominamy o klasycznych usługach telekomunikacyjnych, które w dalszym ciągu są istotne. Natomiast NetiaNext, czyli właśnie usługi ICT, chmurowe, cyberbezpieczeństwa oraz kolokacji mają w naszych przychodach już blisko 30 proc. udział" - powiedział Abramczuk.

"Segmenty B2B i B2C w Netii generują porównywalne przychody, ale ich charakterystyka jest odmienna. Na rynku B2C, gdzie mamy około milion klientów, jest dużo większa powtarzalność, możemy wprowadzać więcej automatyzacji, ale jednostkowa marża jest niższa niż w segmencie B2B. Jednak żadnego z tych rynków nie można pominąć, są to dwie solidne i stabilne nogi, na których stoi Netia" - dodał.

Prezes poinformował, że wstępne wyniki stycznia 2024 roku pokazują, że to będzie bardzo dobry rok dla Netii.

Spółka, podobnie jak inne firmy z branży odczuwa wzrost kosztów.

"Pandemia pokazała, że internet to usługa pierwszej potrzeby jak prąd, woda i gaz. Odczuwamy wzrost kosztów m.in. płac czy energii oraz presję technologiczną ze strony naszych klientów, która powoduje, że musimy coraz więcej w nasze usługi inwestować. Tymczasem, w przeciwieństwie do wielu innych branż, operatorzy telekomunikacyjni, ze względu na pryncypialną postawę prezesa UOKiK, nie mogą nawet części wzrostu kosztów przenieść na obecnych klientów. Jako branża uważamy, że przejrzyste zasady, pozwalające na uzasadnione podwyżki cen detalicznych również obecnym klientom stymulowałyby rozwój rynku. Decydenci powinni pamiętać, że jako dostawcy internetu, zapewniamy bazę infrastrukturalno-usługową dla sektora usług publicznych" - podkreślił Abramczuk.

Prezes powiedział, że branża telekomunikacyjna w Polsce czeka na pełne wdrożenie „Europejskiego kodeksu łączności elektronicznej”, czyli nowej ustawy, która zastąpi "Prawo telekomunikacyjne".

"Jestem przeciwny pomysłom zwiększania przy tej okazji zobowiązań fiskalnych, nakładanych na operatorów telekomunikacyjnych, za zajętość pasma, numerację, opłatę telekomunikacyjną, czy za pozwolenie radiowe. Zastanawiam się, jak operatorzy zarówno stacjonarni, jak i mobilni, mają to sfinansować. Trzeba pamiętać, że operatorzy mobilni na przełomie roku zapłacili już za rezerwacje i mają przed sobą cały duży proces inwestycyjny. Nie wyobrażam sobie, żeby wszystkie koszty były przerzucane na operatorów poprzez wzrost opłat publicznych w tym czasie, kiedy tak istotne jest zapewnienie internetu dla administracji, obywateli, szkół, kiedy są plany zapewnienia stabilnego internetu na głównych szlakach komunikacyjnych, kolejowych i drogowych oraz rozwiązania logistyczne związane z budowaniem 5G. Całkowicie sobie nie wyobrażam, żeby to operatorzy - którzy są tylko dostawcami medium transmisyjnego dostępu internetu - mieli ponosić dodatkowe koszty UKE, związane z finansowaniem obowiązków, wynikających z DSA (Digital Service Act). To chyba bardziej by się trzeba zwracać do dużych dostawców treści i do dużych platform" - powiedział.

"Netia jest aktywnym uczestnikiem rynkowych organizacji. Liczymy na dialog ze strony Ministerstwa Cyfryzacji, zwłaszcza, że po raz pierwszy w historii, kiedy Ministerstwo Cyfryzacji jest samodzielnym bytem, minister cyfryzacji jest jednocześnie wicepremierem. Wydaje mi się, że to duże podniesienie rangi i zrozumienie, jak istotna jest cyfryzacja. Liczymy że, wejdziemy w stały, systematyczny dialog, który pozwoli na wypracowanie rozwiązań najlepszych dla rynku i naszych klientów" - dodał.

Ewa Pogodzińska

(PAP Biznes), #CPS

epo/ gor/

Zobacz także: Cyfrowy Polsat SA - notowania, wyniki finansowe, dywidendy, wskaźniki, akcjonariat

Śledź Strefę Inwestorów w Google News

Ostatnie wiadomości