Przejdź do treści

udostępnij:

Kategorie

Rosnąca płaca minimalna to problem dla wielu firm. Dino Polska mocno odczuje wzrost kosztów pracowniczych

Udostępnij

Zapowiedź skokowego wzrostu płacy minimalnej w Polsce w ciągu najbliższych lat, będzie dużym wyzwaniem dla wielu firm, również giełdowych. Wymusi to „sztywny” wzrost płac dla pracowników zarabiających ustawowe minimum, ale również przełoży się na wyraźny wzrost presji płacowej pozostałych zatrudnionych. Dodatkowym efektem „ubocznym” może być rosnąca inflacja, która napędzi wymienione mechanizmy w kolejnych latach.

Płaca minimalna obecnie wynosi 2 250 zł brutto. Od przyszłego roku wzrośnie ona do 2 600 zł, czyli o 15,5%. Zgodnie z zapowiedziami polityków PiS, od 2021 roku płaca minimalna ma wynieść już 3 000 zł (wzrost o 15,3% rdr), a do końca 2023 roku, kwota ta ma osiągnąć poziom 4 000 zł. Dwucyfrowa, coroczna dynamika wzrostu nie była „widziana” w Polsce od 2010 roku. W latach 2010-2019 płaca minimalna rosła w przedziale 3,2-8,2% rocznie. Najmocniej efekt ten dotknie firmy, które zatrudniają wielu pracowników w sektorach o najniższych wynagrodzeniach, ale również przedsiębiorstwa o dużym udziale kosztów wynagrodzeń w sumie kosztów ogółem.

Zobacz także: Giełda i akcje banków w górę po zapowiedzi wzrostu płacy minimalnej przez prezesa PiS. Inwestorzy liczą, że inflacja w Polsce będzie rosła

Jak rosnąca płaca minimalna wpłynie na wyniki Dino Polska

Do przykładu dobrze obrazującego jak rosnąca płaca minimalna będzie wpływać na wyniki spółek wybraliśmy Dino Polska. Polska sieć marketów spożywczych na koniec 2018 roku zatrudniała 16 530 osób (o 3 401 osób więcej niż na koniec 2017 r.) na podstawie umów o pracę, z czego 14 360 osób było zatrudnionych głównie jako personel sklepowy. Akcje polskiej spółki w poniedziałek zareagowały spadkami na zapowiedź wzrostu płac. Mimo, że przecena została już zanegowana to rosnące koszty pracy wynikające ze wzrostu płacy minimalnej będą spółkę mocno dotykać.

Kurs akcji Dino Polska

Dino Polska

Charakterystyką spółki jest prowadzenie sklepów na terenach wiejskich i małych miast, co może oznaczać, że duża część pracowników zarabia w okolicy minimalnego wynagrodzenia.

Zatrudnienie w grupie Dino Polska w latach 2016-2018

zatrudnienie

Źródło: Dino Polska

Spółka w ostatnim raporcie rocznym podała, że ok. 86% zatrudnionych w grupie kapitałowej to pracownicy fizyczni. Na koniec 2018 roku, aż 87,5% pracowników stanowiły kobiety (14 467). Łączny koszt wynagrodzeń wraz z kosztami ubezpieczeń społecznych oraz innymi rezerwami, wyniósł w 2018 roku 649,4 mln zł, czyli o 36% więcej wobec roku poprzedniego przy wzroście zatrudnienia o 25,9%. Średnie wynagrodzenie miesięczne w Grupie Dino Polska wyniosło w 2018 roku ok. 2 958 zł bez uwzględnienia kosztów ubezpieczeń społecznych i rezerw. Zaznaczmy jednak, że wskazane średnie wynagrodzenie miesięczne „zawyża” kadra kierownicza niższego szczebla (głównie kierownicy i ich zastępcy – 1 805 osób na koniec 2018 r.) oraz kadra średniego i wysokiego szczebla (221 osób na koniec 2018 r.). Powyższe dane wskazują, że większość zatrudnionych osób w grupie otrzymuje wynagrodzenie minimalne lub do niego zbliżone, to oznacza, że dynamiczne podnoszenie pracy minimalnej będzie mocno odczuwalne w przypadku Dino Polska.

zatrudnienie2

Źródło: Dino Polska

Udział kosztów świadczeń pracowniczych ogółem w sumie kosztów sprzedaży i marketingu wyniósł w 2018 roku aż 69,5%, a w kosztach zarządu 64,4%. Ze względu na charakterystykę branży, raczej trudno będzie spółce obniżyć w krótkim czasie tak znaczący udział wynagrodzeń. Patrząc z kolei na wyższą dynamikę wzrostu łącznego kosztu wynagrodzeń w 2018 r. (36%) na tle niższego tempa wzrostu liczby zatrudnionych (25,9%), to 15,5% wzrost minimalnego wynagrodzenia w przyszłym roku (wobec 7,1% rok wcześniej) może tylko spotęgować negatywny efekt wzrostu kosztów pracy. Do tej pory Dino Polska skutecznie „wynagradzało” sobie wzrost wynagrodzeń pracowników (oraz wprowadzenia niehandlowych niedziel) poprzez wzrost przychodów i przede wszystkim wzrost marży na sprzedaży.

Zobacz także: Dino Polska jest już warte 15 mld zł. Inflacja i 500 + napędza wycenę największej polskiej sieci handlowej

Jak firmy będą reagować na szybki wzrost minimalnego wynagrodzenia?

W jaki sposób firmy będą reagować na tak wyraźny wzrost kosztów pracy? Jest kilka sposobów. Po pierwsze - przerzucenie kosztów na wzrost cen swoich usług, produktów i towarów. Po drugie – optymalizacja zatrudnienia. Po trzecie – wzrost efektywności pracowników. Po czwarte – wzrost innowacyjności. Każde z tych rozwiązań może być skutecznie zastosowane w większości branż, ale efektywność zmian będzie zależeć od kompetencji zarządów i czasu aż zostaną wprowadzone. Polskie firmy stoją zatem po raz kolejny pod dużym wyzwaniem, by dostosować się do nowej rzeczywistości, ale czy nie na tym właśnie polega przedsiębiorczość?

Wracając do przykładu Dino Polska, na pewno dla spółki skokowe podwyższenie płacy minimalnej, będzie teraz jednym z najważniejszym wyzwań. Najłatwiejszym dla niej sposobem, będzie oczywiście podwyższenie cen w sklepach, ale kto wie, czy spółka nie zdecyduje się na wprowadzanie też innowacji w postaci np. kas samoobsługowych? Wzrost płacy minimalnej nie jest tylko jedynym zmartwieniem dla zarządu. Przypomnijmy, że nadal bardzo prawdopodobne jest wprowadzenie podatku handlowego, co może spotęgować wzrost cen. Z drugiej strony, korzystne dla spółki powinny być wprowadzane, nowe programy socjalne. Żyjemy w ciekawych, ekonomicznych czasach…

Zobacz także: Kim jest Tomasz Biernacki właściciel Dino Polska, najdroższej spółki FMCG na świecie

Udostępnij