Howard Marks radzi jak nawigować portfelem w koronakryzysie
Obrazek użytkownika Piotr Rosik
21 maj 2020, 06:40

Howard Marks radzi jak nawigować portfelem w koronakryzysie

W tej chwili, po pandemii i lockdownie, każdy inwestor stoi przed nie lada wyzwaniem – twierdzi Howard Marks, legendarny inwestor, założyciel firmy inwestycyjnej Oaktree Capital.

Obecnie inwestor musi docierać do wiarygodnych informacji oraz skupiać się, w stopniu większym niż do tej pory, na zarządzaniu ryzykiem – poradził Howard Marks, założyciel Oaktree Capital, będąc gościem 431 odcinka podcastu The Tim Ferriss Show.

marks howard 431

Zobacz także: Bill Ackman, który zarobił 2,6 mld USD na koronakrachu, radzi jak inwestować i jak żyć

Wydarzenia z 2020 nie mają swojego odpowiednika w przeszłości

Zdaniem Howarda Marksa, po ataku koronawirusa i po globalnym lockdownie świat gospodarczy i inwestycyjny znalazł się w bardzo nietypowej sytuacji, która nie ma swojego odpowiednika w przeszłości. Dlatego w tej chwili każdy inwestor stoi przed nie lada wyzwaniem. „Przyszłość zawsze jest nieznana. Próbujemy dokonywać jakichś ekstrapolacji wydarzeń z przeszłości, by próbować przewidzieć to, co będzie w przyszłości. Problem w tym, że te wydarzenia, których jesteśmy świadkami w 2020 roku, nie mają swojego odpowiednika w przeszłości. Mamy najgorszą sytuację gospodarczą od ponad 80 lat. Doszło do największego krachu na ropie w historii. Mamy też uruchomione największe programy pomocowe w historii. To połączenie powoduje, że przyszłość tym razem jest naprawdę nieznana” – podkreśla Marks.

Co z tym może począć inwestor? „Mamy wielką niewiadomą co do przyszłości. Nie wiemy, czy będzie druga fala pandemii, czy znajdzie się lek lub szczepionka. Niepewność biznesowa jest wysoka, tak jak i inwestycyjna. Inwestor musi w takich warunkach poświęcić dużo wysiłku na selekcję i analizę wartościowych informacji. Musi się też zastanowić, czy chce stawiać na te konie, na które wszyscy inni stawiają. Przypominam historię Nifty Fifty. Wydawało się w pewnym momencie, że wyceny tych spółek będą rosły w nieskończoność, a dziś wiele z nich nie istnieje” – zauważył Marks.

Nifty Fifty to była grupa 50 popularnych dużych spółek wzrostowych notowanych na NYSE, które były gwiazdami lat 60-tych i początku lat 70-ych, ale hossa na ich walorach skończyła się podczas kryzysu 1973-74, a notowania niektórych nie mogły się podnieść do połowy lat 80-tych. W skład Nifty Fifty wchodziły takie spółki, jak Coca-Cola, Avon, Eastman Kodak, IBM, Gillette, IT&T, McDonald’s, PepsiCo, Xerox. Zgrabnie opisaną historię Nifty Fifty można przeczytać choćby TUTAJ. Historię Nifty Fifty najlepiej obrazuje wykres Coca-Coli.

Notowania spółki Coca-Cola (1961-1984)

cola

Inwestorzy powinni się skupić na utrzymywaniu równowagi w portfelu

Inwestor musi nakreślić pewne scenariusze - podkreśla Marks - przede wszystkim dotyczące tego, kiedy gospodarka może wrócić do stanu z przełomu 2019 i 2020 roku. „Obecnie sytuacja jest o tyle skomplikowana, że nawet wybitni epidemiolodzy i wirusolodzy nie wiedzą wszystkiego o wirusie i o tym, jak się będzie zachowywał w przyszłości. To oznacza, że nie można stawiać prognoz co do przyszłości gospodarki z taką dozą pewności, jak jeszcze pół roku temu” – doradził Marks.

Zdaniem Howarda Marksa, obecnie wycena niektórych spółek z S&P500 jest zaskakująco wysoka, biorąc pod uwagę otoczenie gospodarcze. „Kupowanie akcji w tej chwili, przy tych wycenach i w tym otoczeniu gospodarczym, nie wydaje się ruchem sprytnym, godnym inteligentnego inwestora” – ostrzegł założyciel Oaktree Capital. „Inwestor musi się skupić na balansowaniu portfela między ryzykownymi aktywami, takimi jak akcje, a bezpiecznymi aktywami. Można oczywiście włożyć cały kapitał w bony skarbowe, ale wtedy wszystkie okazje inwestycyjne przejdą nam koło nosa. Pytanie jednak, jak szukać tej równowagi w obecnych warunkach. Jeśli inwestorzy chcą przywiązywać większą uwagę do defensywy, to działając na rynku akcji powinni na przykład stawiać na silne fundamentalnie, duże przedsiębiorstwa” – dodał Howard Marks.

Zobacz także: Znani inwestorzy Marks, Singer, Cuban i Icahn uważają, że czekają nas dalsze spadki na giełdzie

Fed nie jest wszechmocny

Howard Marks ostrzegł również, że wsparcie cen ryzykownych aktywów ze strony Fed jest tylko chwilowe, tymczasowe. Przekonywał o tym w czasie wywiadu udzielonego Bloombergowi. „To wsparcie wyparuje przy pierwszej okazji, czyli gdy tylko Rezerwa Federalna zrobi krok w tył” – uważa Marks.

Zdaniem założyciela Oaktree Capital, wielu doświadczonych inwestorów uważa, że obecnie akcje i obligacje korporacyjne są handlowane na rynkach po cenach, po których nie byłyby handlowane, gdyby nie interwencja Fed na olbrzymią skalę. „Gdy tylko Fed zrobi krok w tył, będzie się można zainteresować takimi aktywami. Ale z pewnością nie będą one już wtedy w tej cenie, po której są kupowane dziś” – stwierdził Marks.

Jednym z przykładów jak działa obecnie szaleńcza polityka pieniężna Fed jest spółka Royal Caribbean Cruises, organizująca turystyczne rejsy morskie. Jej przychody spadły do zera, ale była w stanie sprzedać dług o wartości nominalnej 3,3 mld USD, oprocentowany na 11%. „Tak właśnie działa rynek, sztucznie pompowany przez Fed” – wskazał Marks.

Notowania Royal Caribbean Cruises (RCL) na tle S&P500 – 5 lat

royal

Co ciekawe, założyciel Oaktree Capital nie do końca zgadza się z zasadą „nie walcz z Fed’em”. W jego opinii nawet Fed nie jest wszechmocny i nie będzie w stanie „zasypać” drukowanymi dolarami wszystkich problemów, jakie pojawiają się w najbliższych miesiącach w związku z koronakryzysem. Zdaniem Marksa, czeka nas fala bankructw mniejszych i większych giełdowych przedsiębiorstw, emitentów obligacji korporacyjnych. „Jest wiele dużych firm, rozwijających się na potężnym lewarze, które nie otrzymają pomocy z Fedu, gdy nadejdzie ich godzina” – przekonuje Marks.

Marks w jednym ze swoich najnowszych listów do inwestorów stwierdził, że „kapitalizm bez bankructw jest jak katolicyzm bez piekła”. Jego zdaniem, jeśli Fed będzie bez końca i bez ograniczeń wspierał chwiejące się firmy kupowaniem ich obligacji, to one zamiast upaść – co byłoby „karą za grzechy” złego zarządzania – będą wciąż szły po złej ścieżce, popełniając stare grzechy, co nie wyjdzie na zdrowie nikomu.

Źródło wykresów: Yahoo Finance

Zobacz także: Zagraniczny fundusz inwestycyjny ma dużą pozycję na spadek kursu akcji PZU

Śledź Strefę Inwestorów w Google News

Sprawdź więcej artykułów i analiz

Więcej praktycznej wiedzy o inwestowaniu na giełdzie, takiej jak analizy, artykuły, czy portfele edukacyjne, znajdziesz w części premium serwisu StrefaInwestorow.pl. Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej.