Tesla kupiła bitcoiny za 1,5 mld USD. Kurs BTC wystrzelił
Obrazek użytkownika Piotr Rosik
08 lut 2021, 14:31

Tesla kupiła bitcoiny za 1,5 mld USD. Kurs BTC wystrzelił na historyczne maksima

Spółka Elona Muska w styczniu tego roku zakupiła bitcoiny za 1,5 mld USD. Kurs BTC/USD rośnie o 13%.

Wedle dokumentu opublikowanego przez amerykański nadzór finansowy, spółka Tesla w styczniu tego roku zakupiła bitcoiny za 1,5 mld USD. „Zaktualizowaliśmy naszą politykę inwestycyjną, w celu dywersyfikacji portfela oraz maksymalizacji zysków ze środków, które nie są nam potrzebne na bieżące wydatki. Zarząd spółki dopuszcza inwestycje w aktywa cyfrowe” – czytamy w dokumencie.

Tesla kupiła około 47 tys. bitcoinów

W styczniu Tesla wydała na bitcoiny 1,5 mld USD. To oznacza, że zakupiła około 47 tys. BTC przy założeniu, że kupowała je za około 32 000 USD za sztukę. Wielu ekspertów podejrzewało, że spółka wykonała albo wykona taki ruch, bo kilkanaście dni temu Elon Musk zmienił opis swojego profilu na Twitterze na „bitcoin”.

BTC wykres

Tesla uczciwie poinformowała, że ten ruch z jej strony jest dość ryzykowny. Dlaczego? „Ceny aktywów cyfrowych były w przeszłości bardzo zmienne i tak zapewne będzie w przyszłości. Nad tego typu aktywami wisi sporo rodzajów ryzyka. Adopcja aktywów cyfrowych na dużą skalę przez konsumentów, firmy oraz inwestorów wciąż pozostaje kwestią otwartą. Nie mają one formy fizycznej. Mogą padać ofiarą ataków hakerskich różnego rodzaju. Podejście regulatorów i ustawodawców do tego rodzaju aktywów w przyszłości jest nie do przewidzenia, może się zmieniać. Przyznajemy, że jeśli ceny takich aktywów będą spadać, kondycja finansowa spółki może się pogarszać” – czytamy w dokumencie.

Tesla przyznaje więc, że kryptowaluty mogą paść w przyszłości ofiarami hakerów, albo ustawodawców czy regulatorów. Gdyby tak się stało, zapasy kapitałowe spółki mogłyby zostać w jakiś sposób uszczuplone lub graniczone. „Podejmujemy wszelkie możliwe starania, by nasze aktywa cyfrowe były odpowiednio zabezpieczone. Nie jest to jednak jednoznaczne z wyeliminowaniem wszelkiego rodzaju ryzyka” – podkreśla Tesla w dokumencie.

Tesla stała się więc kolejną spółką z amerykańskiej giełdy – po m.in. MicroStrategy czy Square – która część swoich rezerw kapitałowych przeznaczyła na zakup BTC. Co więcej, ma zamiar w niedalekiej przyszłości przyjmować płatności za swoje auta elektryczne właśnie w bitcoinie. To może być wielki krok w upowszechnieniu tej kryptowaluty jako środka płatniczego.

Zobacz także: Rozprawa w USA dotycząca Cyberpunka 2077 jest mało prawdopodobna, CD PROJEKT ma narzędzia by do niej nie dopuścić

Czy Elon Musk robi „pump and dump” na cryptos?

Finansowy Twitter zakipiał od komentarzy na temat odważnego ruchu Tesli. Zwróciły na ten fakt zarówno gwiazdy dziennikarstwa…

…jak i anonimowi znawcy BTC, tacy jak Plan B.

Niektórzy inwestorzy, zapewne pół-żartem, ale i pół-serio, zapowiadają już, że w podziękowaniu zakupią akcje spółki Tesla.

Znany z nienawiści (tak to trzeba określić) do kryptowalut fan złota Peter Schiff pojechał z grubej rury i oskarżył Elona Muska o… pump and dump. Nawiązał do tego, że przez ostatnie tygodnie Musk zachwalał kryptowaluty. Wysunął podejrzenie, że teraz zapewne redukuje pozycję, gdy bitcoin mocno rośnie. „Ciekawe czy Tesla załadowała się też w dogecoina” – pyta Schiff. Przypomnijmy, że w ostatnich dniach dogecoin był mocno promowany przez Muska.

Zobacz także: Czym jest Dogecoin – kryptowaluta którą promuje Elon Musk

Śledź Strefę Inwestorów w Google News

Sprawdź więcej artykułów i analiz

Więcej praktycznej wiedzy o inwestowaniu na giełdzie, takiej jak analizy, artykuły, czy portfele edukacyjne, znajdziesz w części premium serwisu StrefaInwestorow.pl. Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej.