Przed DeFi jest wielka przyszłość, warto inwestować w ten sektor, który rozwinie się niewyobrażalnie – radzi Matt Huang z Paradigm
Kryptowaluty wciąż mają przed sobą co najmniej kilka, a może i kilkanaście lat bardzo dynamicznego rozwoju, ten rynek wciąż jest bardzo młody – podkreśla Matt Huang, współzałożyciel firmy inwestycyjnej Paradigm.
Na rynku cryptos wciąż powstają wartościowe projekty, dlatego to jest fascynująca sprawa być obecnie inwestorem – powiedział Matt Huang, współzałożyciel firmy inwestycyjnej Paradigm będąc gościem podcastu Odd Lots. Powstała ona w 2018 roku w trakcie tzw. crypto-zimy. Dosłownie przed chwilą utworzyła największy fundusz inwestujący w kryptowaluty, dysponujący na starcie aktywami rzędu 2,5 mld USD.
Wedle danych Bloomberg Intelligence liczba funduszy inwestujących w kryptowaluty wzrosła w tym roku do 80 z 35, a aktywa tego rodzaju funduszy sięgają około 63 mld USD. 75% funduszy dysponuje aktywami mniejszymi niż 50 mln USD – mówią dane portalu Statista. Wartość rynku cryptos to około 2,3 bln USD.
Dystrybucja wielkości funduszy kryptowalutowych
Źródło: Statista
Wielka przyszłość przed DeFi
Matt Huang zaznacza, że historia firmy Paradigm zaczęła się oczywiście od zrozumienia faktu, że bitcoin jest nowym, uniwersalnym, cyfrowym pieniądzem, na którego wpływu nie ma żaden rząd na świecie. „Gdy mówimy o bitcoinie ludziom z krajów rozwiniętych, to musimy ich przekonywać. Ludziom z rynków rozwijających się, czy to z Ameryki Łacińskiej, czy z Azji, z łatwością przychodzi zrozumienie bitcoina i tego, jak jest ważny, bo oni na własnej skórze często doświadczyli już rozpasania władzy, psucia prawa i monety” – podkreśla Huang.
Zdaniem współzałożyciela Paradigm, równie wielkim wynalazkiem, co BTC, jest cała konstelacja DeFi, czyli rozwiązań z zakresu zdecentralizowanych finansów. „DeFi oferuje programowalne środki płatnicze, które już w tej chwili są powszechnie stosowane w gamingu i w wielu zakątkach internetu. Uważamy, że przed Defi jest wielka przyszłość, to jest sektor finansów, który się rozwinie niewyobrażalnie” – stwierdził Huang. Obecnie rynek DeFi jest wart około 101 mld USD – wynika z danych portalu defipulse.com.
5 cryptos o największej kapitalizacji
Źródło: coinmarketcap.com
5 projektów DeFi o największej wartości rynkowej
Źródło: coinmarketcap.com
Wartość rynku DeFi (mld USD)
Źródło: defipulse.com
Według Huanga, generalnie kryptowaluty wciąż mają przed sobą co najmniej kilka, a może i kilkanaście lat dynamicznego rozwoju – wciąż są na wczesnym etapie rozwoju. „Uważamy, że jeśli porównać kryptowaluty do internetu, to jesteśmy gdzieś pod koniec lat 90-tych. Dlatego skupiamy się w naszym funduszu bardzo mocno na słuchaniu co w trawie piszczy, na pracowaniu tam, gdzie pracują deweloperzy. Chcemy być jak najbliżej źródeł tej rewolucji” – podkreśla Matt Huang.
Zobacz także: Które kraje i miasta mają najszybsze tempo adopcji bitcoina
Nie ma inflacji na rynku cryptos
Huang stwierdził, że nie postrzega inflacji projektów w przestrzeni cryptos. „Wydaje nam się, że jest dużo pieniądza, który płynie w kierunku kryptowalut i ten kapitał pobudza rynek, my na to patrzymy w ten sposób. Jednak to są wartościowe projekty, dlatego to jest fascynująca sprawa być obecnie inwestorem w przestrzeni cryptos” – powiedział.
Został także zapytany o duże różnice w wycenie monet / tokenów gdy są one wyceniane na rynku prywatnym, i gdy są wyceniane na rynku publicznym. „Rynek cryptos jest relatywny w stosunku do innych rynków. Poza tym jest rzeczywiście problematyczny, jeśli chodzi o sprawiedliwą wycenę projektów. Są projekty, które są bardzo dobre, a nie są właściwie wycenione, i odwrotnie. Ale to jest właśnie szansa dla dociekliwych inwestorów. Zbudowaliśmy drużynę detektywów, którzy szukają takich niedocenionych projektów” – stwierdza Huang.
Huang uważa, że w ciągu najbliższych 10 lat wiele raczkujących obecnie projektów z rynku cryptos niesamowicie się rozwinie, powstaną także nowe, które dadzą bardzo dużo zarobić. „Uważamy, że dobrym pomysłem jest inwestowanie zarówno w tokeny, jak i w biznesy kryptowalutowe, ale oczywiście prostsze jest kupowanie jednostek rozliczeniowych, taka inwestycja może też dać potężne stopy zwrotu. Inwestycja w biznes kryptowalutowy to raczej jak inwestycja w akcje giełdowej spółki z sektora SaaS, takich zwrotów trzeba się spodziewać” – stwierdził Huang.