Debiut XTPL na rynku głównym GPW. Oto, co wiemy o technologicznej spółce
Obrazek użytkownika Piotr Kwestarz
18 lut 2019, 10:23

XTPL przechodzi na główny rynek GPW. Oto, co wiemy o technologicznej spółce

Już 20 lutego, na GPW zadebiutuje spółka, która rozwija i komercjalizuje technologię ultraprecyzyjnego druku nanomateriałów. XTPL ma za sobą okres dynamicznego rozwoju i zaledwie po kilkunastu miesiącach od debiutu na NewConnect, zmieni rynek. Spółka zyskała również zainteresowanie inwestorów: w 2017 r. zadebiutowała przy kapitalizacji ok. 100 mln zł, zaś obecnie warta jest już ponad 300 mln zł.

W nieco ponad rok rozbudowała struktury operacyjne i rozwinęła pipeline projektów komercjalizacyjnych. XTPL kieruje swoją ofertę do światowego rynku elektroniki wartego miliardy dolarów. Oto, co wiemy o nowym debiutancie, który już w środę przeniesie się na GPW.

Ultraprecyzyjne drukowanie nanomateriałów, czyli czym zajmuje się XTPL

Główna przewaga konkurencyjna i przełomowość rozwiązania XTPL, jak przekonują przedstawiciele spółki, to umożliwienie niespotykanej dotychczas precyzji, nie do osiągnięcia żadną inną metodą druku na świecie. Warto przyjrzeć się z bliska tej technologii, gdyż w przyszłości ma szansę całkowicie zmienić sposób, w jaki działają pewne branże.

- W ostatnich latach obserwujemy silny megatrend w sektorze elektroniki, aby produkować zaawansowane urządzenia za pomocą efektywnych kosztowo i skalowalnych metod. Wdrożenie nanodruku XTPL jest odpowiedzią na to wyzwanie. Tak jak dzisiaj szybko i tanio drukujemy książki czy gazety, tak w przyszłości będziemy drukować zaawansowane wyświetlacze, biosensory, procesory, zabezpieczenia antypodróbkowe oraz inne elementy. - przekonuje dr Filip Granek, prezes XTPL.
 

glowice_tusz


Spółka zamierza oferować dwie linie produktów oparte na rozwijanej technologii: głowice drukujące oraz dedykowane do nich nanotusze. Unikatowa konstrukcja głowicy musi być modyfikowana pod kątem danego pola aplikacyjnego i optymalizowana według oczekiwań potencjalnego partnera. Tusze również będą precyzyjnie dopasowywane do konkretnych zastosowań. Głównym odbiorcą rozwiązań spółki będzie przemysł: producenci urządzeń służących do produkcji zaawansowanej elektroniki. Technologia XTPL może być stosowana np. w segmencie wyświetlaczy do naprawy lokalnych defektów struktur przewodzących (zerwanych połączeń metalicznych), stanowiących jedną z przyczyn występowania tzw. martwych pikseli. Dzięki niej można zmniejszyć poziom odrzutów na linii produkcyjnej, tym samym redukując koszty wytworzenia elementów elektronicznych m.in. wyświetlaczy LCD i OLED, ale także płytek PCB, modułów MCM, układów scalonych i ogniw słonecznych.

- Dostępne na rynku technologie naprawy tych struktur mają poważne ograniczenia, są skomplikowane i kosztowne. Technologia nanodruku XTPL umożliwia naprawę już na etapie produkcji, obniżając koszty, gwarantując precyzję i szybkość, jakich nie oferuje żadna z dotychczasowych metod – wyjaśnia Granek

Rozwiązanie XTPL można również zaimplementować w sektorze smart glass, czyli przy produkcji inteligentnego szkła, które może zmieniać przejrzystość, w zależności od poziomu natężenia oświetlenia na zewnątrz. Technologia opracowana przez spółkę pozwala na bardzo precyzyjny druk na szkle ultracienkich, niewidocznych struktur o znakomitych parametrach przewodzenia. Dzięki niej można będzie osiągnąć znaczne skrócenie tzw. switching time (zmiany szkła z jasnego na ciemne i odwrotnie), co pozwoli producentom smart glass nie tylko na poprawę parametrów swojego produktu, ale również na stworzenie produktów nowej generacji dla innych branż (np. dla branży motoryzacyjnej).

Oczywiście zastosowań precyzyjnego nanodruku jest znacznie więcej. Może być on wykorzystany także w sektorze półprzewodników czy w produkcji nowej generacji przezroczystych warstw przewodzących, wykorzystywanych np. w ekranach dotykowych czy ogniwach fotowoltaicznych. Ma także zastosowanie w biosensorach lub w sektorze zabezpieczeń antypodróbkowych.

Zobacz także: 9 spółek, które mogą przejść z NewConnect na główny rynek w 2019 r.

Potencjalni partnerzy XTPL na globalnym rynku wartym miliardy

Naturalnym kierunkiem komercjalizacji dla technologii XTPL są USA i Azja Południowo -Wschodnia. W grudniu XTPL sfinalizował pierwszy etap zaawansowanego projektu typu proof of concept dla wiodącego amerykańskiego producenta z branży inteligentnego szkła. W styczniu spółka rozpoczęła również rozmowy z europejskim producentem z branży zabezpieczeń (security printing). Ultraprecyzyjny druk miałby zostać wykorzystany do stworzenia nowej klasy zabezpieczeń antypodróbkowych. Od pewnego czasu toczą się również rozmowy z chińskim producentem urządzeń do rynku wyświetlaczy.

XTPL celuje w sprzedaż dedykowanych rozwiązań, dostosowanych do konkretnych zastosowań. Dla każdego partnera, XTPL modyfikuje i optymalizuje konstrukcję głowicy drukującej pod kątem jego potrzeb i oczekiwań. Oferta firmy jest kierowana do dużych firm, wytwarzających produkty na skalę światową. Model biznesowy opiera się na sprzedaży dedykowanych głowic drukujących oraz nanotuszów. Kontrakty na sprzedaż głowic drukujących (przychody jednorazowe) będą jednocześnie początkiem współpracy w zakresie dostaw nanotuszów (przychody powtarzalne). Spółka w niektórych wypadkach nie wyklucza też licencjonowania swojej technologii.

Produkty XTPL wdrażane będą w kilku obszarach szybko rosnącego sektora elektroniki drukowanej. Według raportu IDTechEx „Printed, Flexible and Organic Electronics 2015–2025” branża ta dynamicznie się rozwija, a rynek światowy ma osiągnąć wartość ok. 70 mld dolarów w 2027 r.
 

pola aplikacyjne PL

Zagraniczni inwestorzy w akcjonariacie XTPL

Takie przedsięwzięcia, jakie prowadzi XTPL, wymagają czasu i cierpliwości. Wdrażanie przełomowych technologii na np. linie produkcyjne przemysłowego giganta to złożony proces, zarówno od strony decyzyjnej, ale również technicznej. Przede wszystkim potrzeba odpowiednich ludzi. XTPL posiada zespół łączący naukowców różnych dziedzin i specjalistów w zakresie zarządzania strategicznego i komercjalizacji, rozwoju produktów oraz wdrażania innowacji.

- Nasz dział badawczo-rozwojowy to trzon firmy. Interdyscyplinarny, komplementarny zespół reprezentujący dziedziny chemii, fizyki, elektroniki, mechaniki, inżynierii materiałowej oraz symulacji numerycznych. Obecnie są to 2/3 wszystkich zatrudnionych. Pracujemy na własnych, unikalnych urządzeniach, oraz na aparaturze badawczej, jaka jest dostępna w najlepszych laboratoriach tego typu na świecie – mówi prezes.

Oczywiście na badania i przyszłe wdrożenia przemysłowe potrzebne są też środki finansowe. Spółka korzysta z dotacji współfinansujących realizowane przez nią projekty. Pozyskuje też kapitał od inwestorów, których przekonuje wizja zrewolucjonizowania wybranych obszarów sektora elektroniki drukowanej.

W XTPL zainwestowały już międzynarodowe fundusze inwestycyjne. We wrześniu 2017 r. do akcjonariatu dołączył jeden z najbardziej znanych w Europie funduszy inwestycyjnych ACATIS Investment, który zarządza aktywami o wartości 5 miliardów Euro. Objął on ponad 5% akcji spółki. Rok później fundusz zainwestował kolejne 4,4 mln zł, obejmując akcje w ofercie prywatnej po znacznie wyższej niż w trakcie IPO wycenie.

Podobnym zaufaniem obdarzył spółkę inny niemiecki fundusz Heidelberger Beteiligungsholding (podmiot zależny Grupy Deutsche Balaton AG). Początkowo objął ok. 6% akcji, a w 2018 r zdecydował się dofinansować spółkę kolejnymi 4,5 mln zł. Łącznie więc zagraniczne fundusze posiadają już prawie 18% akcji XTPL.

Zobacz także: Międzynarodowy fundusz inwestycyjny w akcjonariacie XTPL

Przejście na GPW to krok przed wejściem na niemiecką giełdę

XTPL jasno deklaruje, że nie zamierza się zatrzymywać tylko na polskiej giełdzie. Kolejnym krokiem będzie ubieganie się o dual-listing na rynku europejskim. Brany jest tu pod uwagę Open Market (Freiverkehr), działający przy Deutsche Börse we Frankfurcie. Debiut XTPL na rynku głównym GPW otwiera spółce drogę do realizacji tego kroku. Miałby on na celu poszerzenie rozpoznawalności firmy w Europie i pozwoliłby spółce uzyskać lepszą ekspozycję na inwestorów zagranicznych.

- Rozważany przez nas Open Market to dynamiczny rynek dla małych i średnich podmiotów, obserwowany przez liczących się niemieckich inwestorów, a zarazem nie objęty restrykcyjnymi regulacjami. Dual listing to nasz kolejny krok w budowie międzynarodowego ekosystemu inwestorskiego wokół XTPL – wyjaśnia dr Filip Granek, prezes i założyciel XTPL.

W 2018 roku akcje XTPL zyskały ponad 160%. Debiut spółki na głównym parkiecie ma odbyć się już w środę, 20 lutego 2019 r. Przy okazji zmiany rynku nie będą emitowane nowe akcje.

- Nasze rozwiązanie jest wyjątkowe na tle innych - dostarcza bowiem niespotykaną dotąd precyzję bez konieczności ponoszenia olbrzymich kosztów. W ten sposób technologia XTPL ma szansę stać się jedną z podstawowych technologii w produkcji elektroniki XXI wieku. Bardzo nas cieszy, że inwestorzy podzielają naszą wizję – w 2018 r. akcje XTPL okazały się najlepszą inwestycją na polskim rynku kapitałowym. - mówi dr Granek.

Zobacz także: KNF zatwierdziła prospekt emisyjny XTPL. Spółka przechodzi z NewConnect na rynek główny GPW

Zapisz się na darmowy newsletter na temat IPO na GPW, aby otrzymywać najnowsze analizy

Śledź Strefę Inwestorów w Google News

Sprawdź więcej artykułów i analiz

Więcej praktycznej wiedzy o inwestowaniu na giełdzie, takiej jak analizy, artykuły, czy portfele edukacyjne, znajdziesz w części premium serwisu StrefaInwestorow.pl. Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej.