Kategoria:
Dolar słabnie w oczach. Czy spowolnienie gospodarcze w USA jest coraz bliżej?
Dolar kosztuje 3,84 zł, a jeszcze w kilka tygodni temu przebijał poziom 4 zł. W ciągu ostatnich kilkunastu dni notowania pary USD/PLN drastycznie spadły. Kurs jest tym samym najniżej od lipca br. Na początku października opublikowano dane z amerykańskiej gospodarki, które pokazały, że następuje globalne spowolnienie w przemyśle.
Na osłabienie dolara ma wpływ kilka czynników m.in. złagodzenie wojny handlowej między USA a Chinami, wypracowanie porozumienia w sprawie wyjścia Wielkiej Brytanii z UE które umacnia inne waluty tj. euro czy złotego wskazuje Konrad Białas, główny ekonomista TMS Brokers.
- Na spadek kursu USD/PLN w ostatnich dniach wpływają dwa elementy. Z jednej strony mamy ogólną poprawę sentymentu rynkowego, na który składają się oznaki postępów w negocjacjach handlowych USA-Chiny i wypracowane porozumienie ws. brexitu – mówi Konrad Białas - Zwiększone prawdopodobieństwo pozytywnych rozstrzygnięć zdejmie z inwestorów, przedsiębiorców i konsumentów czynnik niepewności i pozwoli z większym optymizmem patrzeć na perspektywy globalnego ożywienia. Ponadto, z uwagi na fakt, że sprawa brexitu jest problemem całej Europy, eliminacja ryzyka chaotycznego rozstania Wielkiej Brytanii z UE przekłada się na umocnienie nie tylko funta czy euro, ale pośrednio rozlewa się także na złotego – dodaje.
Kurs USD/PLN w 2019 roku
W tej chwili notowania amerykańskiej waluty powróciły do wyłamanych maksimów z pierwszej połowy 2019 roku. To są okolice solidnego wsparcia dla dolara.
Zobacz także: Dolar przebił już poziom 4 zł, czy czas na kolejne maksima?
Przecena na dolarze
Obecnie cena dolara znajduje się na poziomie 3,84 zł i jest najniższa od kilku miesięcy. Według analityków trend spadkowy może się utrzymać, a to ze względu na słabe dane amerykańskiej gospodarki, oczekiwanie na decyzje Fed oraz łagodzenie wojny handlowej.
Czy nad USA zbierają się czarne chmury? Na pewno amerykański przemysł zaczyna odczuwać globalne spowolnienie, a wynikiem tego są ostatnie dane indeksu ISM, który spadł do poziomu 47,8 pkt. (m/m). Jest to najniższy odczyt od ostatnich 10 lat. Również rynek amerykański czeka na kolejne decyzje Rezerwy Federalnej w sprawie stóp procentowych.
- Dodatkowo ostatnia seria słabszych danych gospodarczych z USA przesądziła o obniżce stóp procentowych Fed na posiedzeniu w przyszłym tygodniu. Perspektywa kontynuacji luzowania polityki monetarnej Fed jest czynnikiem, który będzie ciążyć na wycenie dolara w średnim terminie – podkreśla Konrad Białas.
Indeks ISM (ostatnie 10 lat)
Źródło: Trading Economics
Na początku października prezydent Donald Trump zaatakował na Twitterze Jerome’a Powella, szefa Fedu który według niego jest winny umacnianiu się dolara, co ma negatywny wpływ na amerykańskich producentów.
As I predicted, Jay Powell and the Federal Reserve have allowed the Dollar to get so strong, especially relative to ALL other currencies, that our manufacturers are being negatively affected. Fed Rate too high. They are their own worst enemies, they don’t have a clue. Pathetic!
— Donald J. Trump (@realDonaldTrump) October 1, 2019
Według prognoz Konrada Białasa amerykańska waluta może jeszcze spaść do poziomu 3,82 zł do końca października. Kolejne posiedzenie Fedu zaplanowano na 29-30 października.
- Podtrzymanie optymizmu na rynkach i gołębie sygnały z Fed powinny pozwolić zejść USD/PLN do 3,82 do końca miesiąca. W dalszym okresie pozostajemy bardziej ostrożni co do tempa dalszego spadku, biorąc pod uwagę jak nieprzewidywalny może być przebieg dalszych rozmów handlowych USA-Chiny, szczególnie że w kluczowych kwestiach wciąż nie ma porozumienia. Stąd na koniec roku prognozujemy USD/PLN 3,81 – kończy główny ekonomista TMS Brokers.