Kolejny fundusz obstawia, że akcje CD PROJEKT będą spadać i kolejne kancelarie składają pozwy zbiorowe przeciwko twórcom Cyberpunk 2077
Już 5 firm i funduszy inwestycyjnych szortuje CD Projekt. Już 5 kancelarii złożyło pozew zbiorowy przeciwko producentowi gry Cyberpunk 2077.
Kłopoty CD Projekt po premierze Cyberpunka zdają się nie mieć końca. I wielkie rekiny z zagranicy chcą to wykorzystać. Już 5 firm i funduszy inwestycyjnych otworzyło duże pozycje na spadek ceny akcji CDR – mówi Rejestr Krótkiej Sprzedaży KNF. Oczywiście, szortujących może być o wiele więcej, bo rejestr pokazuje pozycje o wartości powyżej 0,5% akcji netto.
Rejestr krótkich pozycji KNF
Zagraniczni spekulanci otwierają pozycje na spadek akcji CD PROJEKT
Ostatnio dużą pozycję krótką otworzyła firma Egerton Capital. Ma ona wartość 0,53% akcji netto CD Projektu. Inne firmy i fundusze mają jednak o wiele większe wartościowo pozycje (patrz tab.). W sumie na krótko - w zakresie największych pozycji – sprzedanych jest obecnie 3,75% akcji CDR. Pozycje mają, więc wartość około 900 mln zł, a może i więcej, jeśli są zlewarowane.
Można przypuszczać, że większość z tych pozycji to pozycje spekulacyjne. Zostały bowiem ujawnione już po premierze gry Cyberpunk 2077. Odkąd obserwujemy uważnie RKS KNF nie zdarzyło się jeszcze, by jeden papier szortowało aż 5 graczy – według nas CD Projekt pobił w tym zakresie wszelkie rekordy.
Zobacz także: Myślisz, że fundusze ETF są nudne? Poznaj ARK Innovation ETF, który w 2020 roku zarobił 148%
Lawina kłopotów CD Projekt po premierze Cyberpunka
Czy są podstawy do szortowania akcji CD Projektu? Niestety, tak. Jak oczywiście wszyscy wiemy, spółka wypuściła niedopracowaną grę na konsole, przez co wpadła w wir kłopotów. Już 5 kancelarii prawnych z USA złożyło pozwy zbiorowe przeciwko CD Projektowi w imieniu jego akcjonariuszy. Ostatnio zrobiła to firma RM Law
Przypomnijmy, że Sony usunęło Cyberpunka ze sklepu Playstation i oddaje graczom pieniądze za zwrócone gry. Zwroty przyjmuje również Microsoft (producent Xboxa). Wedle kancelarii prawnych CD Projekt składał publiczne fałszywe oświadczenia ws. wersji gry na konsole, czym naraził akcjonariuszy na straty finansowe.
Poza tym Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów sprawdza, jak CD Projekt pracuje nad poprawkami do gry Cyberpunk 2077 i czy świadczy dystrybutorom pomoc przy reklamacjach. „Występujemy do przedsiębiorcy o wyjaśnienia problemów z grą i działań przez niego podjętych. Sprawdzimy, jak producent pracuje nad wprowadzaniem poprawek, czy też nad rozwiązaniem trudności uniemożliwiających grę na różnych konsolach, ale także jak zamierza działać w stosunku do osób, które złożyły reklamacje i są niezadowolone z zakupu w związku z brakiem możliwości odtworzenia gry na posiadanym sprzęcie, mimo wcześniejszych zapewnień producenta” – tłumaczy rzecznik prasowy UOKiK Małgorzata Cieloch.
Na razie nic nie wskazuje, że to koniec złych wieści dla spółki, każdy dzień będzie przynosił nowe informacje.