Od kilku tygodni kurs akcji CI Games pnie się w górę, a kapitalizacja spółki przekroczyła właśnie 1 mld zł. Do sieci wyciekła data premiery Lords of the Fallen.
CI Games czeka w tym roku ważny test. Po wielu latach spółka powraca do tytułu Lords of the Fallen i zaprezentuje go graczom w zupełnie nowej odsłonie na silniku Unreal Engine 5. Dotychczas firma skupiała się na rozwoju serii snajperskiej, wydając w ostatnich latach dwie gry Sniper Ghost Warrior Contracts, które odniosły wyczekiwany sukces. Teraz nastroje są rozgrzewane przed premierą reboota Lords of the Fallen, zaplanowanego na drugą połowę 2022 roku. Według doniesień mediów branżowych, wyciekła data premiery gry. Ma się ona rzekomo odbyć 13 października.
W jednym z wywiadów Marek Tymiński, prezes CI Games zapowiadał, że kampania marketingowa Lords of the Fallen będzie dorównywać projektom AAA, pomimo niższego budżetu. Wspomniał również, że odbiorcami nowego-starego tytułu mogą być osoby, które zakupiły grę Elden Ring, czyli ubiegłoroczny hit od studia From Software. W ciągu ostatniego roku sprzedała się ona w nakładzie 20 mln egzemplarzy.
W ostatnich tygodniach kurs akcji CI Games wystrzelił do rekordowych poziomów, a inwestorzy „grają” pod premierę gry Lords of the Fallen. W końcu Marek Tymiński mówił, że po premierze wartość spółki może wzrosnąć nawet 5-krotnie. Obecnie wycena CI Games przekracza już 1 mld zł.
Notowania CI Games
Zobacz także: Premiera Occupy Mars: The Game we wczesnym dostępie już dzisiaj. Pyramid Games pracuje nad trybem online co-op do gry
CI Games najwyżej w historii
W ostatnim czasie CI Games było jedną z najmocniej rosnących spółek na GPW. Wszystko za sprawą… nadchodzącej premiery gry Lords of the Fallen. Jak wspomnieliśmy, będzie to reboot gry z 2014 roku od studia HEXWORKS. Nad produkcją pracuje około 160 osób, 80 z nich to wewnętrzny zespół, natomiast pozostali działają po stronie zewnętrznych partnerów. Budżet gry, produkcyjny oraz marketingowy, jest szacowany łącznie na kwotę 200 mln zł.
„Budżet gry może być uważany za relatywnie niewysoki jak na gry z segmentu AAA, zaoferujemy graczom wysokojakościowy produkt. Cena Lords od The Fallen będzie adekwatna do bogatej zawartości i będzie wynosić tyle, ile ceny detaliczne innych, nowych gier z segmentu AAA. Liczymy na odpowiednio wysoką sprzedaż i odpowiednio atrakcyjny zwrot z inwestycji” – komentował niedawno Marek Tymiński, prezes CI Games.
Dzięki takiemu budżetowi osiągnięcie punktu break even, czyli zwrotu poniesionych kosztów, jest dość niski. Spółka szacuje, że to nieco ponad 1 mln egzemplarzy. CI Games celuje z Lords of the Fallen w segment gier AAA. Dlatego też sprzedaż tytułu porównuje do tytułu Elden Ring, który zadebiutował w lutym 2022 roku. Był to ubiegłoroczny hit z gatunku souls like, który w rok od premiery sprzedał się w nakładzie 20 mln egzemplarzy.
Niedawno spółka poinformowała o zawarciu umowy kredytu z PKO BP na kwotę 20 mln zł. Kredyt został udzielony do dnia 30 listopada 2023 roku, a to pozwoli CI Games uniknąć emisji akcji przed premierą najważniejszego tytułu. Jak wiadomo, jest ona planowana na drugą połowę 2023 roku, jednak na razie nie podano konkretnej daty. Niektórzy liczyli, że może to nastąpić podczas najważniejszych targów branżowych, czyli E3, jednak zostały one niedawno odwołane.
Premiera Lords of the Fallen jest zaliczana do jednej z ważniejszych w tym roku z polskiego rynku. Dlatego też oczekiwania są spore, a kurs akcji w ostatnich tygodniach mocno zyskuje. Tym samym kapitalizacji CI Games przekroczyła wartość 1 mld zł. Pomimo braku premier w 2022 roku, CI Games wypracowało 56,7 mln zł przychodów netto, a zysk netto wyniósł 8,5 mln zł.
