Będący w produkcji od 2018 roku tytuł ma trafić do graczy już dziś. Przedstawiciele Madmind Studio chcą skupić się przede wszystkim na długim ogonie sprzedażowym.
Studio odpowiadające m.in. za produkcję „Succubus” czy "Agony" dzisiaj poszerzy swoje portfolio gier o kolejny tytuł, którego debiut miał nastąpić jeszcze we wrześniu. Oczekiwania względem nadchodzącej premiery są nieco inne niż w przypadku „Succubusa”.
Mniejsze zainteresowanie
Według serwisu Gamalytic, aktualnie na liście życzeń na platformie Steam produkcję posiada ponad 84 tys. osób. Jak podkreślają jednak sami twórcy, ze względu na odległą datę rozpoczęcia produkcji, wskaźnik ten może być niewiarygodny i sami zdecydowali się go nie publikować.
„Gra nie cieszy się tak dużym zainteresowaniem przed premierą, jakim cieszył się choćby „Succubus”, tak więc nie oczekujemy tak wysokiego peaku graczy na platformie Steam jaki miał właśnie „Succubus”. „Paranoid” ma jednak znacznie większy potencjał, by zainteresować sobą media branżowe oraz youtuberów, z racji czego liczymy na dotarcie do dużej ilości graczy w szerszej perspektywie czasu” skomentowali przedstawiciele Madmind Studio w grudniowym newsletterze.
|
Zobacz także: 9 premier gier, spółek z GPW i NewConnect, które mogą pozytywnie zaskoczyć akcjonariuszy i inwestorów w 2024
Szerokie wsparcie marketingowe premiery
„Paranoid” to horror opowiadający historię Patryka, który może zdecydować się pozostać w mieszkaniu i walczyć z demonami, albo opuścić lokum i poznać inny bieg wydarzeń. Spółka zamierza wspierać piątkową premierę tytułu poprzez m.in. udostępnienie aktualizacji „Succubusa” oraz stworzenie specjalnej oferty zawierającej obie gry (tzw. bundle). Co więcej, na przełomie I i II kw. 2024 r. zadebiutować ma wersja VR „Paranoid”.
„Paranoid” VR stanowić będzie odrębny produkt na platformie Steam – darmowy tylko dla posiadaczy podstawowej wersji gry i płatny dla reszty graczy” zauważają przedstawiciele firmy. Twórcy zapowiedzieli też portowanie tytułu na konsole PlayStation oraz Xbox.
Informacje dotyczące liczby graczy "Succubus"
Źródło: Steamdb
Przypomnijmy, że premiera „Paranoid” pierwotnie miała nastąpić we wrześniu, a później w październiku. Zarząd Madmind podkreślał wtedy, że zyskany w ten sposób czas poświęcony zostanie na doszlifowanie rozgrywki. Wydaje się jednak, że jeszcze w listopadzie „Paranoid” borykał się z problemami technicznymi. „Z okazji Halloween, przeprowadziliśmy livestream (relację na żywo z gry – red.) podczas którego pokazaliśmy prolog. Na platformie Steam dostępne było także demo. Dostaliśmy liczne sygnały od graczy związanych z wydajnością, dlatego też jest to jeden z elementów, nad którym obecnie ciężko pracujemy by mieć pewność, że w dniu premiery gra zostanie wydana w akceptowalnej przez graczy – zoptymalizowanej formie, bez poważniejszych błędów technicznych” podsumowali zarządzający Madmind Studio w listopadowym newsletterze.
W czwartek spółka zapowiedziała stworzenie wraz z Movie Games "Lust - Lust of God". Gra, która zadebiutuje w 2025 r., ma być kontynuacją produkcji Movie Games zatytułowanej "Lust from Beyond", a świat horroru będzie inspirowany dziełami m.in. Gigera czy Beksińskiego. Nowość została zaprezentowana podczas czwartkowego "Madnight 2024: Horror Showcase". W ramach współpracy Madmind Studio uiściło opłatę licencyjną za możliwość stworzenia gier w uniwersum należącym do Movie Games. Umowa gwarantuje Movie Games udział w zyskach, wpływ na kształt fabuły, nadzór nad jakością produkcji oraz możliwość wspierania działań marketingowych.
Notowania Madmind Studio w 2023 r.
Od początku roku notowania studia zjechały o około 10 proc. Kapitalizacja firmy przewyższa 50 mln zł.
