Przejdź do treści

udostępnij:

Movie Games zadowolone z wersji demo Drug Dealer Simulatora 2. Tytuł przyciąga zainteresowanie graczy

Udostępnij

Podczas czwartkowego czatu inwestorskiego zarząd grupy opowiedział także o sytuacji zależnego Road Studio oraz efektach roszad w zarządach spółek z grupy.

Dla studia najważniejszą premierą w ciągu najbliższych miesięcy będzie druga odsłona popularnego Drug Dealer Simulatora (DDS). Choć pierwsze komentarze odnośnie dema były mieszane, to zarząd jest zadowolony z odbioru gry.

Zobacz także: Aktualna sytuacja i plany rozwoju spółek z Grupy Movie Games – czat inwestorski z przedstawicielami zarządów

Wysokie zainteresowanie

Przypomnijmy, że pierwotnie demo DDS 2 miało być dostępne tylko w okresie od 18 grudnia do 2 stycznia. Tymczasem w odpowiedzi na duże zainteresowanie, tytuł nadal można pobrać, a historyczny peak graczy sięga niemal 1,5 tys. Jedną z najważniejszych nowości wdrożonych w drugiej odsłonie jest tryb kooperacyjny (co-op), który można przetestować także w wersji demonstracyjnej.
 


„Jesteśmy bardzo zadowoleni z odbioru dema DDS2, gdyż udało nam się ocenić na jego podstawie wiele dla nas istotnych aspektów. Po pierwsze, potężne zainteresowanie grą skutkujące peakiem blisko 1,5 tys. grających, stawia ten tytuł w absolutnym top polskich gier tego segmentu. Udało nam się również potwierdzić, że zainteresowanie nie jest jedynie ciekawością, a faktyczną chęcią gry w ten tytuł, na co wskazuje niespotykana dotychczas mediana czasu rozgrywki. Pierwsza nasza gra z systemem co-op przeszła próbę wychodząc z niej obronną ręką i nie generując żadnych problemów dla rozgrywki. Czujemy, że dzięki powyższym czynnikom nasza kolejna gra z serii odpowiada zainteresowaniu graczy i może stanowić istotny filar dla dalszego rozwoju spółki” skomentował prezes Movie Games Mateusz Wcześniak.

Aktualnie gra znajduje się na 174 miejscu wśród produkcji najchętniej dodawanych do listy życzeń przez graczy na platformie Steam. Dane serwisu Gamalytic wskazują, że liczba tzw. wishlist sięga 168 tys., dzięki czemu wartość ta jest większa niż w przypadku premiery pierwszej części. Movie Games zapowiada, że dzięki poradom graczy będzie w stanie poprawić produkcję, a podczas Steam Fest trwającego w dniach 5-12 lutego, ci otrzymają ulepszoną wersję demonstracyjną.
 

Liczba graczy wersji demo Drug Dealer Simulatora 2

statystyki wersji demo DDS2

Źródło: Steamdb

Zobacz także: Movie Games podsumowuje pierwsze 24 godziny dema Drug Dealer Simulator 2

Zmiana podejścia do Brave Lamb Studio

W czwartek premierę ma wyczekiwana premiera War Hospital produkcji zależnego twórcy Brave Lamb Studio. W przeszłości Movie Games próbowało sprzedać ponad 22 proc. akcji firmy, jednak nie znaleźli się chętni na objęcie pakietu walorów. Teraz sytuacja ma być zupełnie inna, a w przypadku sukcesu niedawnej premiery BLS, niewykluczony jest debiut spółki na NewConnect.
 

Liczba graczy War Hospital w pierwszych godzinach po premierze

Liczba graczy war hospital

Źródło: Steamdb
 

„W przypadku udanej premiery War Hospital, obecną wizją dla spółki jest debiut na rynku New Connect i kontynuacja projektu Enemy of the State. W ostatnim czasie firma przeszła zmiany. Akcjonariusze dokonali zmian w radzie nadzorczej, a Maciej Nowak złożył rezygnację z udziału w zarządzie” stwierdził Michał Dziwniel z zarządu BLS.

Zmiany w spółce okazały się pozytywne, a Movie Games zrezygnowało obecnie z planów sprzedaży podmiotu.

„Z naszej perspektywy pogląd na obecność BLS w grupie Movie Games się zmienił. Zawsze ceniliśmy zespół jak i fundamenty tej spółki, a także mieliśmy zaufanie do zdolności Michała Dziwniela i pod jego przywództwem podpisujemy naszym zdaniem jak i naszymi akcjami. Obecnie czujemy, że reprezentowane przez niego standardy będą miały szanse kształtować ten podmiot w przyszłości. Na chwilę obecną nie rozważamy sprzedaży” uzupełnił Wcześniak.

Urealnienie oczekiwań w Road Studio

Aktualnie notowania producenta gry Alaskan Road Truckers i zarazem studia zależnego Movie Games, czyli Road Studio, znajdują się na najniższym poziomie w historii. Wydaje się jednak, że sytuacja wraca na dobre tory, a budżet produkcyjny powinien być już zwrócony. Przedstawiciele grupy uważają, że zależna firma jest na dobrej drodze do odzyskania wszystkich poniesionych kosztów.
 


„Czekamy na dokładne informacje od wydawcy, ale z dostępnych nam danych sprzedażowych wynika, że budżet produkcyjny Alaskan Road Truckers powinien zostać już zwrócony lub znajdować się na progu zwrotu dzięki samej wersji Steam. Teraz natomiast jesteśmy w fazie odzyskiwania kosztów marketingowych” mówi Michał Puczyński, prezes Road Studio.

Ubiegły rok upłynął w firmie przede wszystkim na przygotowaniach do premiery Alaskan Road Truckers. Oprócz tego jednak spółka zdawała się pracować nad urealnieniem oczekiwań poprzedniego zarządu.

„Poprzedni zarząd tworzył oczekiwania. Niestety, obietnice znacznie łatwiej składać niż realizować, czego dowodzi niegotowość Alaskana na zapowiedzianą premierę w grudniu 2022 r. Przypominam, że Road Studio chciało też wydawać jedną grę co kwartał, co jest po prostu nierealne. Udało się jednak przejąć studio będące na skraju upadku i wydać dobry tytuł o ocenach 7/10, w co wielu nie wierzyło. Aktualnie spółka poszukuje możliwości rozpoczęcia kolejnego projektu” podsumował Puczyński, będący na czele Road Studio od końcówki 2022 r.

Zobacz także: 9 premier gier, spółek z GPW i NewConnect, które mogą pozytywnie zaskoczyć akcjonariuszy i inwestorów w 2024

Udostępnij