Zwolnienia w polskiej branży gier nie zwalniają. CI Games wręczy wypowiedzenia dla 10 proc. załogi
W obliczu trudnej rynkowej sytuacji, twórcy gier na całym świecie tną koszty, co w praktyce oznacza grupowe zwolnienia. Trend ten dotyczy także polskich studiów.
Tylko do 18 stycznia liczba zwolnionych pracowników światowej branży gier sięgała niemal 3 tys. osób – wynika z danych witryny Game Industry Layoffs. Z kolei w całym ubiegłym roku wypowiedzenia otrzymało ponad 10 tys. osób.
Zobacz także: Fala zwolnień w branży producentów gier, o pracę w gamingu coraz trudniej
CI Games szuka stabilizacji
Jak zaznaczył w czwartkowym tweecie prezes CI Games Marek Tymiński, decyzja o zwolnieniu około 20 osób (na koniec I półrocza 2023 r. zatrudnienie opiewało na 170 osób) związana jest z zapewnieniem stabilności biznesu. Co więcej, oprócz zwolnień, optymalizacja obejmuje także wewnętrzne procesy w spółce.
|
CI Games decyduje się na przeprowadzenie zwolnień w ciekawym momencie. Październikowa premiera Lords of the Fallen przyniosła sprzedaż szacowaną przez Maxa Hayesa, analityka Edison Group, na 1,2 mln kopii, jednak produkcja napotkała na problemy techniczne. Przyglądając się ocenom graczy na Steamdb widać, że te cały czas trapią grę (62 proc. z 27 tys. recenzji jest pozytywnych). Oprócz prac nad optymalizacją LotF, studio rozwija dwa kolejne projekty o roboczych nazwach Project Survive oraz Project III, których premiery mają nastąpić odpowiednio w 2025 r. i 2026 r.
Zobacz także: Zwolnienia w CD PROJEKT. Pracę straci około 100 pracowników
Bardzo trudno o wakat
W branży producentów gier cały czas jesteśmy świadkami urealnienia wycen spółek po pandemicznej hossie, co pociąga za sobą także spadki w zatrudnieniu. Dotychczas na zagranicznych rynkach największych zwolnień, których wartości jesteśmy pewni, dokonało Unity Software pozbywając się 1,8 tys. pracowników. Wypowiedzenia otrzymują ciągle także pracownicy spółek z grupy Embracer.
Mimo wszystko, przynajmniej na rodzimym rynku wydaje się, że cały czas ciężko jest zatrudnić wykształconego programistę.
„Z uwagi na obecną sytuację rynkową, gdzie na każdą ofertę pracy przypada znaczna liczba kandydatów, proces rekrutacji może umożliwić zatrudnienie bardziej kompetentnych pracowników. Warto jednak pamiętać, że rynek nadal odczuwa deficyt w zakresie wykwalifikowanych specjalistów i nieustanny napływ talentów jest potrzebny” komentował na początku grudnia Robert Wesołowski, członek zarządu Klabatera.
Notowania CI Games w ciągu ostatnich 12 miesięcy
