Przejdź do treści

udostępnij:

Kategorie

Premiera wyczekiwanego tytułu 11 bit studios już w I półroczu 2024 r. Współpraca studia z Microsoftem budzi emocje

Udostępnij

Jedna z najbardziej wyczekiwanych polskich gier w tym roku ma pojawić się na rynku w I półroczu. Udostępnienie produkcji od pierwszego dnia w ramach Microsoft PC Game Pass wywołało mieszane opinie. Analitycy w kontrakcie widzą potencjał.

Dla 11 bit studios nadchodzące miesiące będą czasem ważnego sprawdzianu. Choć na rynku pojawią się aż cztery tytuły, których firma jest deweloperem lub wydawcą, to oczy wszystkich zwrócone będą na Frostpunka 2. Próbkę nowości twórcy zaprezentowali w zeszłym tygodniu, publikując gameplay trailer drugiej odsłony.

Zobacz także: 11 bit studios pokazało gameplay trailer Frostpunka 2. Od pierwszego dnia premiery gra dostępna w PC Game Pass

Microsoft zaangażowany w rozwój PC Game Pass

Przypomnijmy, że w ramach Microsoft PC Game Pass graczom udostępniane są poszczególne gry w trybie subskrypcyjnym. Aktualnie jego cena opiewa na 10 dolarów miesięcznie. Aby wypromować usługę, amerykański gigant często decyduje się na zaoferowanie poszczególnych tytułów na swojej platformie już w dniu premiery.
 


 

„W przypadku wejścia do usługi Game Pass gry wraz z premierą mówimy o dużej płatności już na początku transakcji, mającej być swego rodzaju wynagrodzeniem za utracone wpływy ze sprzedaży, nazwijmy to bezpośredniej, chociaż ona oczywiście odbywa się za pośrednictwem cyfrowych dystrybutorów. Game Pass był często wykorzystywany jako sposób na wydłużenie sprzedaży tytułu, natomiast wówczas mówimy o dużo niższych kwotach, często też regulowanych na bieżąco. Natomiast Microsoft dąży do uatrakcyjnienia swojego produktu, który to właśnie pozyskuje duży odsetek klientów w trakcie dodawania gier w okresie premierowym” mówi Strefie Inwestorów Mateusz Chrzanowski, analityk Noble Securities.

Zobacz także: Najbardziej wyczekiwane premiery gier od spółek z GPW w 2024 roku. Kto i co może pozytywnie zaskoczyć inwestorów?

Rynek rozgrywa dwa scenariusze

Udostępnienie właśnie Frostpunka 2 już od premiery w ramach PC Game Passa było dla obserwatorów pewnym zaskoczeniem. Pojawiła się obawa, że 11 bit studios, po słabej premierze The Invincible, wybrało bezpieczniejszą opcję i obawiając się problemów podczas premiery, zdecydowało się wziąć pewną gotówkę, zapewniającą pokrycie kosztów.

Tymczasem ekspertom bliżej jest do drugiego scenariusza, mówiącym o zawarciu przez 11 bit studios umowy, dzięki której spółka zyska znaczącego partnera w marketingu produkcji.

„W przypadku premiery Frostpunka 2 i udostępnienia gry w ramach PC Game Pass nie ulega wątpliwości, że kluczowa będzie ostateczna wartość umowy, której na ten moment nie znamy. Kierunkowo oceniamy jednak, że jest to informacja co najmniej neutralna, potencjalnie pozytywna. Zakładamy, że w przypadku tej gry kluczowy pozostaje gracz PC, a konsolowy jest zdecydowanie na dalszym miejscu (około 90 proc. graczy pierwszej części to gracze PC). Nie mamy oficjalnych informacji, ile wynosi liczba użytkowników Microsoft PC Game Pass, ale zakładamy, że jest ich 10-15 mln. Tymczasem w przypadku Steam jest to już ponad 130 mln graczy (MAU). Porównując te wartości oceniamy, że ryzyko kanibalizacji wolumenów sprzedaży na Steam tą umową jest ograniczone” mówi nam Maria Mickiewicz, analityczka Wood&Company.

Notowania 11 bit studios w ciągu ostatnich 12 miesięcy

Wykres 11B

„Nie ma co porównywać potencjału Frostpunka 2 z The Invincible. Jest to sequel, zatem ma on już swoją bazę odbiorców. Co więcej, jest to zupełnie inny gatunek gry z o wiele większym budżetem. Ostatecznie pamiętać też trzeba, że jest to jeden z najbardziej oczekiwanych tytułów jeżeli spojrzymy na wishlistę Steam. A ponadto sytuacja spółki wciąż jest stabilna. Nie ma według mnie przesłanek do sądzenia, że zarząd 11bit studios miał powody do obaw, zatem wejście do Game Pass w momencie premiery identyfikuje jednoznacznie z chęcią wykorzystania szansy, jaka pojawiła się ze strony Microsoftu” dodaje Chrzanowski.

Warto pamiętać, że Game Pass jest znacznie popularniejszy wśród graczy konsolowych. Dzięki wspomnianej współpracy, 11 bit studios otrzyma w przyszłości także wsparcie promocyjne wśród graczy, którzy są mniej skorzy do nabywania gier strategicznych.

Zobacz także: 9 premier gier, spółek z GPW i NewConnect, które mogą pozytywnie zaskoczyć akcjonariuszy i inwestorów w 2024

Tajemnicza kwota transakcji

Tak jak wspominaliśmy, w przypadku nadchodzącej premiery Frostpunka 2 najważniejsza jest kwota, jaką Microsoft zapłacił za możliwość udostępnienia gry już od premiery. Głosy analityków na ten temat są mocno podzielone, a dane dotyczące poprzednich umów nie pomagają w ustaleniu ostatecznej kwoty.

„W wynikach 11 bit studios widzimy już ponad 10 mln zł zaliczki od Microsoftu, ale nie wiemy jaki to procent wartości docelowej. Ponadto, ta zaliczka obejmuje również inne przyszłe tytuły spółki, które mają być udostępnione w ramach Game Pass, nie tylko Frostpunka 2. Z naszych wyliczeń wynika, że kwota w ramach samego PC Game Pass dla Frostpunk 2 powinna zrekompensować ubytek sprzedaży rzędu 20 mln zł, żeby pozostało to neutralne dla naszych obecnych założeń modelowych. Wszystko ponad tę kwotę będzie w naszej ocenie pozytywną informacją” podsumowuje Mickiewicz.

Również zdaniem Mateusza Chrzanowskiego próby szacunku wartości kontraktu obarczone są dużym ryzykiem. Jego zdaniem może to być kilkadziesiąt milionów dolarów.

Zobacz także: 3 spółki, które w najbliższym czasie mogą pozytywnie zaskakiwać inwestorów, według analityków DM BOŚ

Udostępnij

Tagi