Zynga to amerykański producent gier przeglądarkowych i mobilnych, tworzy również gry dla Facebooka. Główne tytuły spółki to CityVille, FarmVille, Zynga Poker i FrontierVille, a CityVillie posiada 20 milionów aktywnych użytkowników.
Obecnie firma mówi, że ludzie spędzają coraz mniej czasu grając w gry mobilne co ma związek z otwieraniem się gospodarki w USA. To kolejna firma gamingowa, która sygnalizuje spowolnienie.
Lipiec to ciężki okres dla gier mobilnych
Zynga odnotowała zysk w drugim kwartale i nie osiągnęła konsensusu szacunków dotyczących przychodów na podstawie po skorygowaniu o zdarzenia jednorazowe. Spółka też powściągliwie odnosi się do oczekiwań na resztę roku.
„Zasadniczo ludzie grają po prostu mniej. Wychodzą na zewnątrz lub robią cokolwiek innego co widać w statystykach” – powiedział CEO spółki, Frank Gibeau.
Frank Gibeau, CEO Zynga w wywiadzie dla CNBC
Zobacz także: Szalone wzrosty na akcjach Robinhood. Czy to kolejne meme stock?
Wydawca gier odnotował w drugim kwartale zysk netto w wysokości 27,8 mln USD, co daje 2 centy na akcję, w porównaniu ze stratą 150,3 mln USD, czyli 16 centów na akcję, w analogicznym okresie roku ubiegłego. Przychody wzrosły o 59% do 720 mln USD.
Analitycy spodziewali się straty netto za drugi kwartał w wysokości 40,7 mln dolarów, czyli 2 centy na akcję, przy 716,3 mln dolarów przychodów.
Gibeau powiedział, że lipiec ogólnie zawsze jest ciężkim miesiącem dla gier mobilnych. Dzienna liczba aktywnych użytkowników wzrosła o 2 miliony do 41 milionów, choć firma twierdzi, że wzrost w ujęciu rocznym o 87% wynikał głównie z przejęcia Rollic.
Na cały rok Zynga obniżyła swoją prognozę o 3%. Zynga podała, że spodziewa się straty netto za trzeci kwartał w wysokości 110 mln USD.
Osobno, Zynga ogłosiła, że przejmuje StarLark za 525 mln USD w gotówce i akcjach. StarLark jest deweloperem gier mobilnych i wideo, znanym z Golf Rival. Transakcja ma zostać zamknięta w czwartym kwartale tego roku. Przejęcie to realizacja strategii firmy, która chce zwiększyć swoją ekspozycję na rynek azjatycki. „Ten region jest kluczowy” – podkreśla Gibeau.
Analityk Keybanc Tyler Parker ostrzegał w lipcu, że na podstawie zastrzeżonych danych banku, wyniki Zyngi za drugi kwartał mogą rozczarować.
Akcje Zyngi przez ostatnie 12 miesięcy spadły 20%. Akcje spółki spadły w czwartek o 1,3%, zamykając regularną sesję na poziomie 9,77 USD. W piątek akcje otworzyły się na poziomie 8,25 USD.
