Przejdź do treści

udostępnij:

Kategorie

Trwa ciężki tydzień dla amerykańskiego gamingu. Electronic Arts z mocnymi wynikami finansowymi za drugi kwartał

Udostępnij

Typowe senne letnie miesiące były intensywne dla spółek z branży gier wideo w USA. Najpierw pozew przeciwko Activision Blizzard, potem informacje o potencjalnych ograniczeniach gier online w Chinach i mieszane raporty o wynikach doprowadziły do burzliwego okresu dla największych amerykańskich wydawców. EA jednak przebija konsensus wynikami finansowymi.

Akcje Take-Two Interactive Software spadły o 8% w ciągu ostatnich siedmiu sesji giełdowych, zamykając się na poziomie 158,75 USD w środę, podczas gdy Activision Blizzard spadł o 12% w tym samym okresie, do 81,52 USD.

Zobacz także: Wydawca GTA i Red Dead Redemption, Take-Two ze słabymi wynikami i opóźnieniami w premierach gier. Akcje spadają

Electronic Arts nadzieją amerykańskiego gamingu?

Wśród tego zamieszania, Electronic Arts (EA) może okazać się jasnym punktem. Akcje skoczyły o 4,5% w środę na zamkniętym rynku po tym, jak wyniki firmy przebiły oczekiwania analityków. EA ogłosiło zysk za pierwszy kwartał fiskalny w wysokości 71 centów, przy sprzedaży netto w wysokości 1,4 mld USD. Analitycy spodziewali się zysku na poziomie 41 centów na akcję i 1,3 miliarda USD. W ciągu ostatnich siedmiu sesji giełdowych akcje EA spadły o 1,1%.

ea-akcje-q2

W przypadku EA oczekiwania na przyszłość są zbudowane wokół dwóch nowych tytułów, które mają się ukazać w październiku - Battlefield 2042 i FIFA 22. Problem jest taki, że FIFA 22 wchodzi na rynek 1 października, a kwartał kończy się 2 października, więc analitycy obniżają szacunki. Wcześniej FIFA miała premierę zazwyczaj we wrześniu, więc była dobrym impulsem w trzecim kwartale.

Szef finansów i operacji firmy Blake Jorgensen powiedział Bloomberg News, że EA nie zakończyła jeszcze zawierania umów. EA niedawno nabyła Glu Mobile i wydawcę symulacji wyścigowych Codemasters.

Inwestorzy Activision Blizzard (opisane w tym artykule)  są zaniepokojeni atmosferą dookoła spółki w związku z pozwami złożonymi przez kalifornijski Departament Zatrudnienia i Mieszkalnictwa (Department of Fair Employment and Housing). Dobre wyniki finansowe nie pomogły wydawcy Call of Duty i od momentu informacji o pozwach, akcje spółki spadły o 11%.

W skardze zarzuca się Activision Blizzard kulturę, która doprowadziła do molestowania kobiet i dyskryminacji. W jej następstwie pojawiło się więcej zarzutów, a co najmniej dwóch menedżerów odeszło, w tym były prezes Blizzard Entertainment J. Allen Brack i były starszy wiceprezes ds. globalnych zasobów ludzkich Jesse Meschuk.

Activision zapowiada, że udowodni w sądzie, że roszczenia są nieprawdziwe. Skompromitowany szef Bobby Kotick obiecał szybkie działania w celu zapewnienia bezpiecznego środowiska dla pracowników.

W nocie do klientów, analityk Barclays Mario Lu powiedział, że wyniki były „bardzo potrzebne, aby się podnieść", wskazując na stałą siłę spółki. Lu zwrócił uwagę inwestorów na segment Blizzard - odejście Bracka nie spowolni jego produkcji - oraz na dział mobilny King. Oba działy wypadły lepiej niż Lu się spodziewał.

Zobacz także: Bestsellery na platformie Steam oraz GOG. Sprawdzamy które polskie gry sprzedają się najlepiej

„Gry to opium dla umysłu” według chińskich władz

Pomijając pozew przeciwko Activision, inwestorzy gier wideo otrzymali we wtorek kolejną niespodziankę, kiedy to chińskie władze zasygnalizowały swoje zainteresowanie rozprawieniem się z grami. Poprzez kontrolowane przez państwo media, Chiny nazwały gry wideo online „opium dla umysłu". EA spadła o 3% podczas wtorkowej sesji, Activision spadł o 3,5%, a Take-Two spadł o 7,7%.

Activision ma dużą ekspozycję na Chiny poprzez swoją grę mobilną Call of Duty. Głośna premiera w grudniu doprowadziła do dużego sukcesu, a kierownictwo powiedziało, że gra mobilna Call of Duty jest na dobrej drodze do przekroczenia 1 mld USD w wydatkach konsumenckich w tym roku. Activision wydało optymistyczne prognozy, więc wydaje się, że Chiny nie są jeszcze powodem do zmartwień.

Nie jest jasne, jak bardzo Activision rywal Take-Two ma ekspozycję na Chiny. Spółka ujawniła, że 39% jej przychodów pochodzi z zagranicy. Spadki Take-Two w minionym tygodniu były w dużej mierze spowodowane poniedziałkowym raportem zysków, który zawierał prognozy poniżej oczekiwań na ten rok. Prezes Strauss Zelnick (link do artykułu) powiedział w wywiadzie na początku tego tygodnia, że choć wydatki graczy spadły w związku z ponownym otwarciem się gospodarek, nie było to tak duże, jak oczekiwał tego jego zespół.

„Po publikacji wyników nadal uważamy, że akcje są dość wysoko wyceniane, biorąc pod uwagę relatywnie stonowane oczekiwania co do najbliższego okresu w połączeniu z wyceną akcji" - napisał Andrew Marok, analityk Raymond James.

Zobacz także: 14 polskich gier w pierwszej 100 Global Top Wishlist platformy Steam. Większość tytułów należy do Grupy PlayWay

Udostępnij