Inflacja w Polsce wyniosła w listopadzie 7,8%. Szczyt wzrostu cen wciąż przed nami
Główny Urząd Statystyczny opublikował oficjalne dane inflacyjne za listopad. Wskaźnik CPI wyniósł 7,8%.
Już szybki szacunek inflacji opublikowany na koniec listopada zaskoczył. Konsensus ekonomistów zakładał wtedy poziom 7,4%, a „flash” pokazał 7,7%. Prognozy całkowicie się rozminęły, w szczególności, że przekroczenie progu 7% miało nastąpić dopiero w 2022 roku. Reagując jeszcze na szacunkowe dane, członkowie Rady Polityki Pieniężnej zdecydowali się na trzecią w tym roku podwyżkę stóp procentowych o 50 pb. Tym samym stopa referencyjna aktualnie jest na poziomie 1,75% w skali rocznej. Jednak oficjalne dane znów okazały się wyższe od szacunkowych danych.
„W listopadzie br. w porównaniu z poprzednim miesiącem największy wpływ na wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem miały wyższe ceny w zakresie mieszkania (o 1,4%), żywności (o 1,5%) oraz transportu (o 1,7%), które podwyższyły ten wskaźnik odpowiednio o 0,36 p. proc., 0,35 p. proc. i 0,17 p. proc. Niższe ceny w zakresie łączności (o 0,3%) obniżyły ten wskaźnik o 0,02 p. proc.” - czytamy w komunikacie GUS.
W listopadzie 2021 r. #ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły w porównaniu do listopada 2020 r. o 7,8% (wskaźnik cen 107,8), a w stosunku do października 2021 r. wzrosły o 1,0% (wskaźnik cen 101,0).https://t.co/LUy6C92C0T#GUS #CPI #WskaźnikCen #inflacja pic.twitter.com/WyJEiDhSUD
— GUS (@GUS_STAT) December 15, 2021
Zobacz także: GUS podaje szybki szacunek inflacji. Wskaźnik CPI w Polsce w listopadzie zbliżył się do poziomu 8%
Kiedy inflacja zacznie spadać?
Ekonomiści tym razem spodziewają się, że szczyt inflacji zostanie osiągnięty w okolicach 8%. W danych za listopad zaskoczeniem okazały się ceny żywności, jednak pamiętajmy, że to również ceny paliw oraz energii zdecydowanie wpływają na wzrost inflacji. Jeszcze na początku grudnia podkreślano, że Tarcza Antyinflacyjna zaprezentowana przez rząd powinna „zablokować” miejsce do dalszego wzrostu wskaźnika CPI.
„Biorąc pod uwagę rządową tarczę antyinflacyjną wydaje się, że miejsca do dalszego wzrostu CPI jest niewiele. Dynamika CPI powinna osiągnąć szczyt w okolicy 8 proc., o ile tarcza zadziała tak jak myślimy. Oczywiście jest to kolejny odczyt, który się wymyka się prognozom ekonomistów, mimo że robimy zakładki na pewne czynniki. Głównym zaskoczeniem w listopadzie była żywność, której dynamika w ujęciu miesięcznym była dwa razy wyższa niż się spodziewaliśmy. Zaskoczyły także ceny energii i choć na globalnym rynku obserwowaliśmy wyhamowanie wzrostów tej kategorii, to widać, że ten impuls cały czas rozchodzi po polskiej gospodarce, co podbija CPI” – powiedział dla PAP Biznes Grzegorz Ogonek z Santander BP.
Przewidywania co podwyżki stóp procentowych na grudniowym posiedzeniu RPP sprawdziły się, ponieważ w ubiegłym tygodniu zdecydowano o podwyżce o 50 pb. Teraz pytanie jak zadziała Tarcza Antyinflacyjna. Według Marcina Klucznika z Polskiego Instytutu Ekonomicznego powinna ona obniżyć wskaźnik CPI w I kwartale 2022 roku o około 1,2 pkt. Proc., a wtedy inflacja spadnie do poziomu 6,5–7%.
Jeszcze wczoraj premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że „jeżeli inflacja nie będzie w trendzie spadkowym, to te rozwiązania będą kontynuowane, będziemy je być może nawet rozwijali, a nie tylko utrzymywali”.
Premier @MorawieckiM w #KPRM: Maksymalnie obniżamy akcyzę na paliwa i zwalniamy ją z podatku od sprzedaży detalicznej na okres od 20.12.2021 r. do 31.05.2022 r. #TarczaAntyinflacyjna
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) December 14, 2021
Premier @MorawieckiM w #KPRM: Obniżamy akcyzę i VAT nie po to, aby duże firmy paliwowe, energetyczne skorzystały na tym przez wyższą marżę, ale żeby trafiło to do kieszeni Polaków. Mamy w #TarczaAntyinflacyjna dodatek osłonowy i dzisiaj go rozszerzamy. To od 500 do nawet 1400 zł.
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) December 14, 2021