Przejdź do treści

udostępnij:

Kategorie

Kolejna podwyżka stóp procentowych zatwierdzona przez RPP. To może nie być koniec tego cyklu

Udostępnij

Na dzisiejszym posiedzeniu członkowie Rady Polityki Pieniężnej (RPP) podnieśli stopy procentowe o 50 pb. Jest to już czwarta podwyżka od października 2021 roku.

Podwyższanie stóp procentowych w Polsce trwa w najlepsze i to od kilku miesięcy. Dzisiejszy ruch RPP to już czwarty w górę, jednak pierwszy w historii przed publikacją szacunkowych danych za inflację (za grudzień ub.r.). Informacje o wysokości wskaźnika CPI za poprzedni miesiąc poznamy 7 stycznia, natomiast posiedzenie RPP było pierwotnie zaplanowane na 12 stycznia, ale zostało przyspieszone.

Rynek spodziewał się decyzji o podwyżce stóp, pojawiała się jedynie rozbieżność w kwestii jej wysokości. Najczęstsze szacunki mówiły o 50 lub 75 pb.

RPP podwyżkę stóp procentowych w ubiegłym roku rozpoczęło w październiku od 40 pb, następnie w listopadzie o 75 pb i w grudniu o 50 pb. Dzisiaj zdecydowano się na 50 pb i obecny poziom stóp procentowych wygląda następująco:

  • stopa referencyjna 2,25 proc. w skali rocznej;
  • stopa lombardowa 2,75 proc. w skali rocznej;
  • stopa depozytowa 1,75 proc. w skali rocznej;
  • stopa redyskonta weksli 2,30 proc. w skali rocznej;
  • stopa dyskontowa weksli  2,35 proc. w skali rocznej.

„(...) Wobec kontynuacji ożywienia krajowej aktywności gospodarczej oraz oczekiwanego utrzymywania się korzystnej sytuacji na rynku pracy, a także prawdopodobnie dłuższego oddziaływania zewnętrznych szoków na dynamikę cen, utrzymuje się ryzyko kształtowania się inflacji powyżej celu inflacyjnego NBP w horyzoncie oddziaływania polityki pieniężnej. Aby ograniczyć to ryzyko, a więc dążąc do obniżenia inflacji do celu NBP w średnim okresie, Rada postanowiła ponownie podwyższyć stopy procentowe NBP. Podwyższenie stóp procentowych NBP będzie także oddziaływać w kierunku ograniczenia oczekiwań inflacyjnych” - czytamy w oficjalnym komunikacie RPP.

Zobacz także: NBP podnosi prognozę inflacji na 2022. W przyszłym roku średnio ceny mają wzrosnąć o 7,6%

Kolejne podwyżki wciąż przed nami?

Dzisiejszej podwyżki stóp procentowych rynek był niemal pewny. Takie opinie, jeszcze przed posiedzeniem, wyrażali niektórzy członkowie RPP. Jednym z nich był Łukasz Hardt, który przed świętami wspominał o podwyżce o 50 pb. Co więcej, podkreślił, że przed RPP mogą być kolejne podwyżki w najbliższym czasie. Prognoza Goldman Sachs z grudnia zakłada, że poziom stóp procentowych w Polsce wyniesie 3%.

„Oczywiście stopy poszły w górę mocno, i czeka nas pewnie kolejna podwyżka w styczniu. (...) Moim zdaniem, jest bardzo prawdopodobna powtórka, czyli 50 pb, 0,5 pkt. proc. stopy w górę w styczniu, ale niestety to jeszcze prawdopodobnie nie będzie ostatni ruch w górę. (...) Myślę, ze przed RPP jeszcze kilka ruchów stopami w górę” - powiedział członek RPP, Łukasz Hardt.

Co prawda, do 3% jeszcze brakuje, jednak już główna stopa procentowa wynosi 2,25%. Jak już wspominaliśmy, dzisiejsze posiedzenie zostało przyspieszone, bo początkowo było zaplanowane na 12 stycznia. Tym samym członkowie RPP zdecydowali się na podwyżkę stóp procentowych jeszcze przed poznaniem szacunkowych danych za inflację za poprzedni miesiąc. Jeszcze w listopadzie wskaźnik CPI, według danych GUS, wyniósł 7,8%.

Inflacja w grudniu może przekroczyć 8%

Jak pokazują miesięczne odczyty inflacji przez GUS, wcale nie jest ona przejściowa jak początkowo zakładano. Dlatego też rząd zdecydował się na wprowadzenie kolejnej tarczy, tym razem antyinflacyjnej, która jeszcze w I kwartale 2022 roku powinna wpłynąć na niższe odczyty wskaźnika CPI. Od stycznia obowiązują:

  • niższa stawka VAT na gaz ziemny (obniżka z 23% do 8%),
  • zniesienie akcyzy na energię elektryczną oraz obniżenie stawki VAT na energię elektryczną z 23% na 5%,
  • niższa stawka VAT na ciepło systemowe (obniżka z 23% do 8%),
  • maksymalne zmniejszenie akcyzy na ceny paliw,
  • dodatek osłonowy dla gospodarstw domowych.

W ocenie ekonomistów Banku Millennium, rządowa tarcza antyinflacyjna wcale nie uchroni przed wzrostem wskaźnika CPI. „Perspektywy inflacji pozostają niekorzystne. Tarcza antyinflacyjna, która m.in. obniża podatek VAT na energię elektryczną, gaz i paliwa, nie uchroni przed dalszym wzrostem inflacji. Zatwierdzone przez URE nowe taryfy na ceny gazu i energii zakładają tak drastyczne ich zwyżki, iż konieczna jest rewizja scenariusza inflacyjnego. Przy założeniu, że tarcza antyinflacyjna wygaśnie zgodnie z dotychczasowymi ustaleniami (marzec/maj), to szczyt inflacji w Polsce zostanie osiągnięty w połowie przyszłego roku na poziomie ponad 9% rdr” - ocenili w drugiej połowie grudnia ekonomiści Banku Millennium.

Adam Glapiński, w wywiadzie dla Business Insider, poinformował, że najnowsze prognozy NBP zakładają większy wzrost inflacji w 2022 roku.

Kolejne, jednodniowe posiedzenie zostało zaplanowane na 8 lutego. Jeszcze w styczniu kończy się kadencja dwóch członków RPP: Eugeniusza Gantara oraz Jerzego Kropiwnickiego.

Zobacz także: Pierwsze posiedzenie RPP w 2022 przyspieszone. Rynek oczekuje, że w styczniu nastąpi kolejna podwyżka stóp procentowych

Udostępnij

Tagi